"Bo ja mam własny, niepowtarzalny styl"

Shani

Nowicjusz
Dołączył
16 Maj 2006
Posty
375
Punkty reakcji
0
Miasto
Słupsk
Tia...Ostatnio przyszla moda na np "pseudo punk"...Dziewcyzny ktore wybieraja ten styl sluchaja techno i popu i emanuja pustota. Koszmar..
Albo dziewczyny ktore ubieraja sie na czarno zeby to pokazac jakie one sa MROOOOK i mowiac jakie to zycie jest beznadziejne i jakie to one sa nieszczesliwe.
A tak naparwde to :cenzura: wiedza o zyciu.

To jak dla mnie zalosne.

Moj styl? Przyznam ze kiedys nie potrafilam zalozyc zadnego innego koloru jesli nie byl czarny,ale z tego sie wyrasta. Szukam wszytskiego co ladnie na mnie lezy i ma granice dobrego smaku. Stylowe orginalne , ale nie za bardzo rzucajace sie w oczy odslaniajace to i owo ale zakrywajace inne ciekawe miejsca. Troche tego i tamtego , byleby nie przegraczac granic.
Bizuteria srebrna, precz ze zlotem!
Male dodatki duzo dodaja;)
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Tia...Ostatnio przyszla moda na np "pseudo punk"...Dziewcyzny ktore wybieraja ten styl sluchaja techno i popu i emanuja pustota. Koszmar..

Ostatnio? Od dawna

Albo dziewczyny ktore ubieraja sie na czarno zeby to pokazac jakie one sa MROOOOK i mowiac jakie to zycie jest beznadziejne i jakie to one sa nieszczesliwe.

Masz na myśli EMO ?
 

Shani

Nowicjusz
Dołączył
16 Maj 2006
Posty
375
Punkty reakcji
0
Miasto
Słupsk
Ostatnio? Od dawna
Ja to zaobserwowałam w tym roku, ale tez w tym roku wiecej sie rozgladam, wiek robi swoje ^^

Masz na myśli EMO ?

Hmm owszem, takie osoby czesto siebie tak nazywaja.
W sumie to nie moja sprawa, skoro chca być tak "nieszczesliwe" i "pokrzywdzone" i "inne" to ok...
Jak dla mnie to chec zwrocenia na siebie uwagi,poczucia ze sa takie inne , zeby zdobyc jakis szacunek? Sama nie wiem
Szlag mnie trafia pewnie dlatego ze to podejscie do zycia jest kompletnie sprzeczne z moimi pogladami...Ahh a ja tego nie lubie... ;>
Nie no staram sie byc tolerancyjna...Bardzo sie staram
 

KaLoLa

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
316
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Warszawa
Tia...Ostatnio przyszla moda na np "pseudo punk"...Dziewcyzny ktore wybieraja ten styl sluchaja techno i popu i emanuja pustota. Koszmar..
Jak kolega wyzej powiedzial - Od dawna.. i nie tylko punk :niepewny: wszystkiego się czepiają na siłe :niepewny:
 

NatallicA

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2007
Posty
541
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Tia...Ostatnio przyszla moda na np "pseudo punk"...Dziewcyzny ktore wybieraja ten styl sluchaja techno i popu i emanuja pustota. Koszmar..
Albo dziewczyny ktore ubieraja sie na czarno zeby to pokazac jakie one sa MROOOOK i mowiac jakie to zycie jest beznadziejne i jakie to one sa nieszczesliwe.
A tak naparwde to :cenzura: wiedza o zyciu.

To jak dla mnie zalosne.

Zgadzam się, porażka. Cóż, ale tak to jest jeżeli idolami stają się np. Tokio Hotel czy blog27... Takie życie, nigdy nie pozbędziemy się pozerów...
 

fehcram

j-lover
Dołączył
12 Luty 2007
Posty
1 220
Punkty reakcji
0
Miasto
Wonderland
Mój styl?
Może ktoś powie-kolejna mroczna dziewczynka.
Nosze to co mam w szafie. Czyli głównie ciemne ubrania.
I glany. Jasne, że mogłabym się przerzucić na adidachy czy trampki, ale kocham się włóczyć i to głównie po polach, lasach, łąkach... ;)

Ps. Nic do różowego nie mam. Nawet się przekonałam do tego koloru. Bardziej razi mnie złoto i beż. Blech.
 

psychol88

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2007
Posty
27
Punkty reakcji
0
Nie uważam, bym miał styl bądź należał do subkultury.
Spodnie sztruksowe, jeansy lub bojówki,
górne elementy garderoby zazwyczaj kupuję w Pit Bullu, Lonsdale, Everlast, Hooligan, Ofensywa itp. Czasem coś z netowego distro.
Buty - adidasy, glany na akcje.
 

Slavomier

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2007
Posty
186
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Góry góry, heeej :)
A ja mam zawsze na sobie wielgachne t-shirty z zabawnymi napisami lub obrazkami, co najmniej w rozmiarze Xl :), do tego koniecznie dżinsy i kowbojki kupione na allegro:). Jak nie jest upalnie to jeszcze ramoneska na to. I nikt mi nie chce wierzyć, że nie jestem metalem:)
 

Psychodelica

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Miasto
Zza cienkiej czerwonej linii
A ja mam zawsze na sobie wielgachne t-shirty z zabawnymi napisami lub obrazkami, co najmniej w rozmiarze Xl :), do tego koniecznie dżinsy i kowbojki kupione na allegro:). Jak nie jest upalnie to jeszcze ramoneska na to. I nikt mi nie chce wierzyć, że nie jestem metalem:)

wielgachne t-shirty to ja dawno, dawno na koniec podst nosiłam.. :p
A teraz się WSZYSTKO pozmieniało...

[ buu... coś się z nickiem zrobiło nie tak.. :/]
 

DeSnajpa_IV

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Skawina
Troche OT, ja od zawsze nosiłem przy sobie futerał podpięty pod pas, gdzie trzymałem telefon, portfel, i parę innych rzeczy 'nagłego' użytku.
 

agapeace

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
$-)JuNgLe(-$
Tiak... Inność... Dziwność... Oj, wielu jest którzy uwielbiają to, być w centrum uwagi, wzbudzać kontrowersje, szepty, gwizdy itp... Ja do tych nie należe... Ble... Nie napisała bym tu gdyby nie mój kumpel, który ostatnio powiedział mi, że jestem dziwna... Ubiór?!? Nie tylko, a raczej troche... Przede wszystkim zachowanie, charakter, podejście do świata, ludzi... Nie obchodzi mnie co inni myślą, mówią na mój temat bo wiem, że są bez większych wartości, potrzeb, ambicji... A ubiór to tylko skutek uboczny... Nic więcej...
Choć szczerze mówiąc czasem trudno z tą innością żyć, samemu :(
 

Jonna

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2005
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
z teatru
Ja uwielbiam wyróżniać się fyzurą :D to chyba mój nałóg.
 

Michał'88

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2007
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Ja nie nasladuje nikogo w ubiorze mam swoj styl i jest mi z tym dobrze.Z powodu tego ze lubie ciezarowki muzyke country ubieram sie czasem lekko w tym styalu a czasem w stylu techno.Poprostu dobrze sie w tym czuje.Nie zalezy mi na tym zeby szokowac wole raczej byc jednym z wielu niz sie wyrozniac przez ubior( dla mnie to szapn albo sposob dowartosciowania sie bo jest sie w centrum uwagi).Choc np. gdybym wyszedl w kapeluszu kowbojskim do tego luzny kowbojski styl normalnie na ulice to by ludzie sie dziwnie patrzyli.Ale jak jade zna zloty ciezarowek to wiekszoc ta jest tak ubrana i nikogo to nie dziwi.Ale temu ze to jest w tym kregu normalne.Ale jak ktos chce zeby sie wybijal z tlumu to jego sprawa.
 

Bella

Nowicjusz
Dołączył
26 Sierpień 2006
Posty
646
Punkty reakcji
1
Z powodu tego ze lubie ciezarowki muzyke country ubieram sie czasem lekko w tym styalu a czasem w stylu techno.

:D:DCiekawe zainteresowania:D:D

I właśnie tym powinniśmy się wyróżniać. Tym co mamy w środku. Moim zdaniem chęc jakiegoś szczególnego odróżniania się wiąże się z tym, że nie ma się czym pochwalić od tej drugiej strony. Ale nie u wszystkich. Patrząc ogólnie, na człowieka, to tak jest. Ale zmieniłam zdanie, gdy poznałam pewna osobę. Ona ubiera się całkowicie inaczej niż wszyscy, ale nie wiem czy jest to chęć "pokazania się". Gdy się ją pozna, ma dużo do zaprezentowania wnętrzem, wiec po raz kolejny utwierdzam sie w przekonaniu, że nie powinno się wszystkich wsadzać to jednego worka.

Nie zmienia to jednak faktu, ze ktoś kto chce być za wszelką cenę inny, ciekawy, w moich oczach jest właśnie zwykły i szary.

Chcecie byc "inni"? To ubierzcie się normalnie, mało teraz takich osób :D
 

nawiedzona

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
713
Punkty reakcji
1
Tia...Ostatnio przyszla moda na np "pseudo punk"...Dziewcyzny ktore wybieraja ten styl sluchaja techno i popu i emanuja pustota. Koszmar..
Albo dziewczyny ktore ubieraja sie na czarno zeby to pokazac jakie one sa MROOOOK i mowiac jakie to zycie jest beznadziejne i jakie to one sa nieszczesliwe.
A tak naparwde to :cenzura: wiedza o zyciu.

To jak dla mnie zalosne.


Dla mnie tez. teraz sie mnozy od dziewczyn ktore mysla ze sa emo i punk.
Ehh na szczescie u mnie w miescie spotkalam tylko jedna laske co ciagle gada:
"ja jestem punk i trzymam sie punkowych regoł" -_- porazka.


A czy ja mam wlasny niepowtarzalny styl?
Hmm raczej nie.
Zwykle jestem ubrana na czarno.
A jedyna rzecza ktora jako tako mnie wyroznia jest moja pieszczocha.. ^^
 

godiveau

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2007
Posty
121
Punkty reakcji
0
Wiek
94
Miasto
grudziądz
hmmm... Jesli o mnie chodzi to nie jest trudne. Jak to mówi moja 'kochana mama': ze mnie wprost emanuje temperament. W sklepach ubieram sie różnuch, noszę różne ciuchy, ale raczej (niestety stało się to teraz modne) styl emo, nie wszystkie ciuchy mam czarne, białe, różowe i czerwone, libię zielony i brązowy, nic nie poradzę. Tak jakoś wychodzi że jak widzę jakąś rzecz to od razu wiem czy to jest w moim stylu czy nie. Musze się w tym tylko dobrze czuć.
A z przerabianiem to jest różnie, poprostu mi się nie chce, poza tym kompletnie szyć nie umiem. Ale staram sie dodawać do ubrań coś od siebie :).
 
Do góry