Zrób sam w domu!!!

[Severusa]

2. Użyj soku cytrynowego, lub octu jako atramentu. Pismo będzie widoczne dopiero po podgrzaniu nad ogniem.

Tiaaa. Kilka lat temu pojęłam znaczenie "ogień + dziecko = pożar" Było blisko podpalenia dywanu ^^

 

[elbazyl]

Nie radzę robić eksperymentu z nitrogliceryną....nie wiem po co to ktoś pisze, chyba żeby dzieciaki zrobiły sobie krzywdę...a pamiętam na pierwszym roku studiów z kilkoma kolegami wlalismy mieszankę (z perfumy i dezodorantu) do 5l baniaka po wodzie mineralnej (osuszonego wcześniej) zakręcilismy to korkiem z malutkim otworem i rozprężylismy gaz za pomoca suszarki potem wystarczyło podpalić i rakieta gotowa jednak wlalismy za duzo naszego "paliwka" i użylismy za dużej butli (5l) i zamiast wyleciec to był taki wybuch że cały akademik nas usłyszał nie radze próbować

 

[Piotrono]

Co do nitro to nie proponuję polać kwasem azotowym bawełnę i podpalić Lepszy efekt będzie z mieszaniną nitrującą... Tak czy siak powstaje nitroceluloza i oczywiście ją trza podpalić. Nitroceluloza może być w max. 70 st. Celsjusza Aktualnie nie polecam...

 

[Hidorii]

To ze świecą fajne ^^ co do zwierzaków to mój kuzyn kiedyś uczył pływać chomika a potem chodził z nim na smyczy <sznurku>

wlejcie do szklanki ocet, włóżcie do niej zwykłe jajko i zostawcie na kilka godzin. Efekt jajko jest miękkie

 

[diabelek19]

dolejcie do śmietany octu i zobaczycie co sie stanie

 

[maverx]

plyta w mikrofali byla w ktoryms odcinku Brainiaca, mozna to gdzies na YouTube znales chyba. Pod wplywem mikrofal cos tam w tej plycie paruje i takie faaajne iskierki rozchodza sie od srodka plyty ;] Jesli chodzi o kotki i puszki to to jest sadyzm w czystej potaci taki kotek ucieka przed puszkami ale nie ucieknie, i bedzie biegl dopuki nie padnie. tak slyszalem Chcecie niebezpieczny eksperyment... gwozdz i kontakt. Wylosujcie sobie dziurke, macie 50% szans... ;] No chyba ze elektryk i wy znacie normy wtedy nie ma zabawy

Jajko w butelce:
Zanurzyc jajko w occie, tak zeby zmieklo, jak tu ktos powiedzial. Potem wrzucic do butelki zapalona zapalke i przylozyc jajko do szyjki. Podcisnienie wessie jajko do srodka, a ze jest miekkie bedzie w calosci. Po jakims czasie jajko znow stwardnieje

Jablko/gruszka w butelce:
ten eksperyment wymaga cierpliwosci. Butelke zakladamy na rosnacy na drzewie owoc, oczywiscie niedojrzaly jeszcze i na tyle maly ze przejdzie przez szyjke i rosnie sobie w butelce.

 

[Kacper4500]

No ja nie miałem żadnego pomysłu i eksperymentowałem te wasze pomysły z mikrofalą.
Jutro jadę zakupić nową mikrofalówką, bo taaa już nigdy nie zadziała, a i jeszcze żona mi oko podbiła.

 

[czechu]

nt roznego rodzaju ciekawych dosw i projektow to jest ta fajna stronka co ja w tv reklamowali tj spryciarze.pl
zebrane na niej filmiki z youtube itp
fajnie mozna pocudowac lub sie posmiac

 

[Kasia_na]

To ja proponuję jajko wsadzic do mikrofali,to bedzie bomba. :rotfl: :rotfl:

Trochę przedawniony numer.

 

[ne-ko]

a szare mydło do mikrofali ktos wkładał..? tak mi się rozrosło zapieniło ze zajęło całe wnętrze mikrofalówki.. potem sie tego powyciągać nie da xP
zielone winogrono się fajni pali w mikrofalówce i co tam jeszcze było.. nie pamiętam xP

 

[czechu]

a wiecie jak fajnei sie dzieje kiedy od wlaczonej microfalii kabel sie przypiecze tosterem?! istne fajerwerki

 

[Jacek.Szwed]

Ha wreszcie temat dla mnie
Jestem w rodzinie przezywany "Piroman" i tez za takiego sie uwazam. Bynajmniej nie jestem niebezpieczny dla otoczenia.
Mama nie pozwala mi na zabawy z mikrofalówką, za to znam wiele innych zabaw.

Fajnie było jak zrobiłem bazooke na ziemniaki(mozna znaleźć na necie np. youtube).
Dopalacz prochowy(tego nie znajdziesz na necie, raczej na mojej posesji jak polecialo).
Sypalem już naboje do ogniska.
Robilem coś w rodzaju napalmu(gdzies na necie można zobaczyć).
Mini rakietki.
A do ostatnich cudow jakie można było zaobserwowac to ognisko na moim parapecie(nie pytajcie).
Bomba własnej roboty i konstrukcji wysadzona na pobliskiej piaskowni.
Płonące strzaly do łuku.
Koktaile mołotowa.

Nie sposob wszystkiego opisac bo było tego sporo.

Uwaga! Zabawy nie dla dzieci! Raz podpaliłem dom(ale obeszło sie bez straży), trzy razy spaliłem sobie włosy na glowie i nie tylko i kilkanascie razy sie opażyłem o czym swiadcą blizny. Kilkanascie razy zostałem rażony pradem.
Nie ma rzeczy ktorych bym nie zrobił byle nie narazało życia. Zaochowuje mimo wszystko zasady BHP tylko czasem glupota goruje BB)

 

[Jergen]

Jacek, szczerze Cię podziwiam^^ Z takim doświadczeniem powinieneś iść do Brainiaca, co o tym sądzisz? A z czego zrobiłeś te rakietki i mini bombę? Jestem ciekaw. Znam parę "przepisów", ale mogą być różne. Mi chodzi o taki najbezpieczniejszy. Z drugiej strony, takie zabawy w ogóle nie są bezpieczne.

 

[Jacek.Szwed]

Racje sa niebezpieczne jednak możana o siebie zadbać. Wszysko robie w goglach i rekawicach ochronnych a nie rzadko uzywam masek gazowych.
Bombe??
Całkiem prosty przepis.
Ale to na PW

 

[Sunray]

W internecie znajdziesz wszystko o pirotechnice i pokrewnych militarnych tematach, nawet jak np. dokładnie zbudować Kałasznikowa, czy jak zrobić w warunkach domowych C-4.
Ale lepiej nie schodźcie na takie tematy bo może się Modom nie spodobać

 

[bati999]

Potrzebujesz:2kartki,długopis,umywalkę i suszarkę Jedną kartkę moczymy w umywalce przez 2 sek. następnie kładziemy ją na czymś twardym np.na płytkach i przykrywamy suchą.Delikatnie piszemy zawartość listu na suchej kartce.Po napisaniu listu wyrzucamy suchą kartkę a mokrą suszymy suszarką do czasu aż nie znikną prześwitujące napisy.Po wysuszeniu kartka będzie lekko zmarszczona a poza tym pusta.List można odczytać dopiero po zanurzeniu kartki w wodzie!

Znalezione na Spryciarze.pl

To naprawdę działa ;D Fajnie tak zrobić jak gra się w podchody w domu Powodzenia!

 

[diabelek19]

Wy to byscie dom rozwalili tymi wynalazkami pirotechnicznymi :lol:

Swego czasu oglądałam na spryciarze.pl jak zrobić bombe z długopisu..... szkoda tylko ze filmik nie był po polsku :/




Ale z tą kartką jestem ciekawa czy na serio działa Przeciez można pocieniowac ta kartke i powinna wyjść zawartosc listu

 

[h3lix]

A wiecie może w jaki sposób pozbyć się skóry i mięsa ze szczura/żaby, aby został sam, nienaruszony szkielet?

 

[diabelek19]

A wez mi tu nie wjeżdżaj z trupami gołymi :lol:
No dobra, podaj bo mnie ciekawość zżera
Chyba czym nasmarować te biedne zwierzaki i potem podpalic :lol:

 

[Jergen]

Szczerze - nie mam pojęcia, ale to musi być na prawdę ciekawe Podziel się z nami tą jakże tajemną informacją :] W szkole mamy nienaruszony szkielet królika, prawdziwy.^^