Zazdrość

[Hutang]

masz niezłe podejście... czytanie smsów, przesłuchania, groźby pod adresem chłopaków, którzy ośmielili się do niej zagadać... Człowieku weź się ogarnij! Twoja kobieta to twoja własność, że ze wszystkiego ją rozliczasz? Jakby ona tak się zachowywała, to jak byś się czuł? Teraz to może rozejdzie się po łokciach, ale na dłuższą metę ty leżysz!!! Żadna laska z tobą nie wytrzyma! Nie traktuj jej jak psa, który od razu spieprzy gdzieś jak spuścisz z łańcucha. Gdybym był na miejscu twojej kobiety, to bym ci na złość robił i chodziłbym na imprezy bez ciebie. Zastanów się nad sobą, bo kobiety nienawidzą braku zaufania.

 

[Seniorita87]

Nie ma nic gorszego niż inwigilowanie swojego partnera. I Jak można twierdzić, że się ufa swojej dziewczynie czy chłopakowi jeśli czyta się jej prywatne wiadomości. Nie rozumiem takiego zachowania.

 

[Monia12345]

Ja zawsze ( kiedyś ) jak byłam z innym chłopakiem miałam awantury o to, że wychodzę w spódnicy... albo śpię pod namiotem na własnym podwórku... nie pozwalał mi...chodź sam spał u kolegi... na początku, bolało to...płakałam itp...Ale potem miałam tego serdecznie dość... Bo nie dałam mu NIGDY powodu do zazdrości... I zerwałam... pierwszy raz mówił, że się poprawi...ale tak się nie stało... nadal było to samo... i nie kochałam go już jak kiedyś...i zerwałam na stałe.

 

[PannaSkądś]

Czytanie SMS-ów? Nie bez przesady!
Kolego bo ześwirujesz z tej zazdrości. Jakiś konkretny powód? Jakiś tam chłopak do niej pisze, i co? To jest ten powód? Po za tym związek bez zaufania NIE JEST związkiem! Daj jej trochę luzu i wolności

 

[Angeell]

Z takiej zazdrości musisz się tylko leczyć... albo znaleźć kobietę która będzie tak samo zazdrosna jak Ty , ale na poważnie też miałam chłopka tak zazdrosnego, za każdym razem mówił że już nie będzie a później jak poszłam z kumpelami na zakupy dzwonił co 5 min itp. itd.... niestety nic nie pomagało i się rozstaliśmy, minęły 4 lata ma już żonę ale był o nią tak samo zazdrosny - jedyne co mu pomogło to psycholog. "Leczył" się z zazdrości przez pół roku i pomogło. Jeżeli Twoja kobieta nie dała Ci powodów do zazdrości to naprawdę polecam wizytę u psychologa.
Możesz też w rozmowie z nią wspomnieć o tym że chcesz z tym walczy na poważnie i dać sobie jakiś czas na próbę, np. 2 miesiące będziesz próbował sam walczy z zazdrością jeżeli Ci się nie uda, pójdziesz do psychologa.
pozdrawiam

 

[mała*czarna]

Boże Wy pojęcia nie macie do jakich rzeczy są zdolne zazdrosne dziewczyny, nie mówie o sobie ale ...
Prowokowanie kłótni, knucie intryg...Masakra! Nieprzespane noce bo jakaś głupia fałszywa pinda se cuś ubzdura! Sic!
Zazdrość trzeba leczyć psychiatrycznie.
Kto poprze mój wniosek?