Zakochana...

Szklista

niekonwencjonalna
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
1 704
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wieje wiatr?
...On jest cudowny pod każdym względem...
...a ja? ja nie dbałam, by był jeszcze cudowniejszy...

żałuję, że nie dałam od siebie wszystkiego, co mogłam.
 

DoSiUnIa:)

the pretender
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
802
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Paradise city
Wiesz zakochałas się pierwszy raz jak jest w tytule,
Po za tym człowiek ma prawo popełnić błędy przecież nie jest idealny,
Zawsze ma się szanse i jak napisała Martyna musisz wierzyć w siebie...;)
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
Aniu.

Raz, dwa, trzy.

I po życiu.

Jest jednak chwila, dla której żyć warto.

Po co użalać się na sobą?
Działać raczej.
 

Szklista

niekonwencjonalna
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
1 704
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wieje wiatr?
Czasem muszę poużalać się nad sobą, bo później jest lżej...
Tymczasem odrywam się od wspomnień i rysuję. Rysuję, aż się kartki palą... A może 10 lat szkoły plastycznej nie poszło na marne...
Nie mogę siedzieć w domu. Nawet godziny. Zostaję w szkole, szlajam się po mieście, na kurs angielskiego wychodzę godzine wcześniej i wracam godzinę później... W szkole zakładam maskę, coś mi nie wychodzi, bo znienawidziłam ludzi z mojego otoczenia... Siędzę samotnie, nie dzielę się myslami z nikim. Udaję. Wciąż gram, że wszystko jest w porządku.
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
I po co?
Marnujemy nasz czas.
Marnujemy, tak dobitnie pewnie zauważymy nasze skutki, kiedy będziemy siedziały przy kominku, popijając herbatę z cytryną i cerując skarpetki...
Życie można rodzielić na mnóstwo sekund. Mnóstwo minut. Mnóstwo godzin. Mnóstwo dni...
Chcę, żeby moje życie było 'krótkie', bo, kiedy robię coś, co kocham, to szybko leci czas...

Aniu, rozpacz rozpaczą- popłakać trzeba, ale nie za dużo. Nie zbyt wiele... Dobrze?
Kiedy weźmiesz się w garść idź do Niego, z podniesioną głową, zapytaj, co jest nie tak? I nie obawiaj się, choć spróbuj nie obawiac odrzucenia. Jeżeli nie będziecie razem, w co nie wierze jakoś..., to nie byliście dla siebie. Nie dla siebie.
 

DoSiUnIa:)

the pretender
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
802
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Paradise city
Martyna ma rację,
Przecież masz przyjaciół,nie udawaj bo prędzej czy później się wyda,
I ja też się często użalam nad sobą...
 
Do góry