musisz się obijać to będziesz zlewać na ból, jak w brzuch dostajesz to wypuszczasz powietrze i nic nie boli. wiem bo kolega mi ostatnio po nim biegał i lekko podskakiwał ... weź kup rękawice, powiedz koledze, żeby przychodził do Ciebie, tyle razy ile sam chcesz, robisz przysiady, ręce na karku, oczy zamknięte a on chodzi w koło i bije ... tylko na nerki i wątrobę uważajcie. no i szczękę kup, 6-7 złoty kosztuje. wkładasz do wrzątku, z wrzątku zaraz do buzi, nie poparzysz się, i tak kilka razy, aż wg. ciebie nabierze odp. formę.
możesz też sobie piszczele i przed ramienia obtłuc, dobre są też liście na pysk. a jak w głowę będziesz dostawać, to się nie bój, że mózg boli
go też trzeba poobijać
proste w czoło są dobre ...
możesz też wykonać takie ćwiczenie, bierzesz znajomego, on cię bije w splot, brzuch, ty na niego idziesz, a on dalej bije, ja tego długo nie wytrzymuję, bądź co bądź, boli jak cholera.