Wyrzucony ze szkoły za poglądy

Status
Zamknięty.

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
A tam, myslalem ze chodzi o coś powaznego, a tu marsz na rzecz konopii...Żenada. Dobrze ze gówniarza nauczyli rozumu. Wole jarać w ukryciu raz do roku niż zeby nastolatki jarały codziennie po szkole...
 

perkun

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2010
Posty
15
Punkty reakcji
0
w tym kraju narkotyki sa nielegalne wiec marsze popierajace legalizowanie ich sa bez sesu,dyrektor tej szkoly mial prawo podjac kroki dyscyplinujace chlopaka ktory pomimo ostrzezen dzialal na szkode wizerunku szkoly i to chyba oczywiste,dobra lekcja zycia odpowiedzialnosci za slowa i czyny zadaniem szkoly jest łóczyć
 
C

Crockett

Guest
[quote name='N'rage' date='28 październik 2010 - 17:57' timestamp='1288281437' post='2564535']Wałęsa sprzedał Polskę przez co komune mieliśmy 20 lat dłużej a owe powstanie uzyskało jedynie trochę nadzei i sporo trupów.[/quote]

Kiedy Wałęsa tworzył swoją legendę jak się nie urodziłem ale taką postać jak on należy szanować. Ty też pewnie nawet w planach nie byłeś a tak jak ci 30 latkowie w obecnej Solidarności oceniasz wkład ludzi, którzy dziś mają już swoje lata.
Ja wolę czegoś nie wiedzieć wcale niż komentować coś kiedy nawet nie było mnie na świecie.
Oskarżenia o Bolka to żenada. Gdyby facet był tym, za kogo go niektórzy biorą nie walczyłby tak jak to robił. To logiczne, że nie mógł wykonywać dwóch przeciwstawnych działalności. Tak mogą tylko gadać PiSowcy. Putin był w KGB bo takie były czasy. Dzieci kiedyś należały do hitler jugend bo takie były czasy. Nikt się nie pchał. Teraz ani Putin nie jest komunistą a Wałęsa nie mógł być kimś złym bo robił dla Polski "dobrze".

Co do tematu - marsze popierające ćpunów powinny być tak samo nielegalne jak narkotyki i dopalacze. Jeśli wolność ma polegać na aprobacie trucia obywateli to sorry...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Jeszcze jeden post na temat TW Bolka, a posypią się warny, począwszy od tego kto zaczął ten off top!

Marsze popierające ćpunów powinny być tak samo nielegalne jak narkotyki i dopalacze. Jeśli wolność ma polegać na aprobacie trucia obywateli to sorry...

Powiedział to ten który prawdopodobnie sam zażywa twardy narkotyk zwany alkoholem.
Dlaczego uważasz, że w kraju gdzie niektóre narkotyki (czyli np. alkohol, nikotyna) są legalne, obywatele tego kraju nie mają prawa do walki o legalizację (a raczej depenalizację, bo o to tylko chodzi) innego narkotyku marihuany?
Na tych marszach nikt nikomu nie mówi "Zapal sobie, to jest super", tylko "Chcemy nie być karani!".

Kolejna sprawa związana z tym tematem, według litery prawa, dyrektor złamał prawo. Ponieważ "bohater" tego artykułu jest niepełnoletni, to aby go usunąć z tej szkoły, dyrektor powinien wnioskować do kuratora szkoły w uzasadnionym przypadku o przeniesienie go do innej szkoły. (Ustawa o systemie oświaty - art 39 ust 2 i 2a)
 
C

Crockett

Guest
Powiedział to ten który prawdopodobnie sam zażywa twardy narkotyk zwany alkoholem.
Dlaczego uważasz, że w kraju gdzie niektóre narkotyki (czyli np. alkohol, nikotyna) są legalne, obywatele tego kraju nie mają prawa do walki o legalizację (a raczej depenalizację, bo o to tylko chodzi) innego narkotyku marihuany?
Na tych marszach nikt nikomu nie mówi "Zapal sobie, to jest super", tylko "Chcemy nie być karani!". (art 39 ust 2 i 2a)

Z tym, że są osoby, które mogą po zażyciu nawet słabego narkotyku umrzeć momentalnie. Po kieliszku wódki, wina nikt nie umiera, chyba, że to dziecko 3 letnie. A piwo służy zdrowiu w zdrowej ilości. Żaden alkohol nie zawiera tej substancji w 100%. A narkotyk to czysta chemia. Różna jest szkodliwość tych substancji ale nie ulega wątpliwości, że narkotyki to ocieranie się o śmierć za każdym zażyciem.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Crockett: W tym momencie mogę podziękować Ci za rozmowę, bo nic nie wiesz na temat na który próbujesz się wypowiedzieć.

Z tym, że są osoby, które mogą po zażyciu nawet słabego narkotyku umrzeć momentalnie. Po kieliszku wódki, wina nikt nie umiera, chyba, że to dziecko 3 letnie.

To wskaż mi przypadek śmierci spowodowanej marihuaną (bo jak marihuanę używa się od tysięcy lat tak jeszcze takiego przypadku nie odnotowano). Dawka śmiertelna thc (substancji psychoaktywnej zawartej w marihuanie) wynosi według wiki 730 mg/kg (dla kobiety, dla mężczyzny o ok. 500mg więcej), zakładamy, że dziewczyna waży 50kg, pali bardzo silną odmianę marihuany która zawiera 20% THC, aby taka osoba zmarła potrzebuje: 36500mg THC, czyli 182.5g marihuany która zawiera 20% THC. Wypalenie takiej ilości graniczy z cudem, ponieważ prawdopodobnie po 1g taka osoba zapadłaby w sen, a do osiągnięcia pożądanego efektu (a raczej silnego "spalenia się") nie trzeba na ogół więcej tego typu marihuany niż 1 lufka, czyli ok. 100-150mg. Tak więc zapomnijmy o śmierci spowodowanej marihuaną. A tak nawiasem, ile rocznie wywołuje alkohol śmierci na świecie? Podpowiem, że liczba jest 6 cyfrowa czyli czyli ...set tysięcy :)

A piwo służy zdrowiu w zdrowej ilości.
A marihuana może zastąpić 30% leków. Twój i mój argument jest bezsensowny. Ile osób pije piwo w celach zdrowotnych, a nie dla rozrywki, upojenia się itd. ? Obawiam się, że jest to setna promila wszystkich osób pijących piwo. Tak samo jest z marihuaną.

Żaden alkohol nie zawiera tej substancji w 100%.

A marihuana zawiera 100% THC ? :D Nie chcę mówić głupot, bo odmian konopi jest bardzo dużo, najsilniejsza zawiera ok. 20-25% THC, później jest haszysz (wytwarza się go z konopi), najmocniejszy jaki się udało stworzyć zawierał ok. 50% THC (naturalnie zazwyczaj jest o wiele słabszy).

A narkotyk to czysta chemia

Skoro narkotyki to czysta chemia, to w takim razie rośliny to też czysta chemia.
"Ale czy marihuana jest z konopi ? Chyba nie." Tak kiedyś mówił J. Kaczyński, jak się okazało był w bardzo dużym błędzie tak jak ty. Marihuana to susz konopi, tak więc nie można mówić o jakiejś chemii. Narkotyki to nie tylko chemia, to również rośliny czy grzyby. Khat, krzew kokainowy, bieluń i wiele innych roślin to narkotyki.

Różna jest szkodliwość tych substancji ale nie ulega wątpliwości, że narkotyki to ocieranie się o śmierć za każdym zażyciem.

Niekoniecznie, istnieją narkotyki, w których możliwość zgonu jest jeszcze niższa niż w przypadku marihuany, tylko, że nadal są szkodliwe ze względu na możliwość wystąpienia różnych chorób psychicznych.

Jak widzisz bzdury wypisujesz, więc skończ dyskusję w tym temacie, bo nie masz zielonego pojęcia o tym, co czym piszesz, lepiej napisz coś mądrego w temacie, o którym masz jakieś pojęcie.
 
C

Crockett

Guest
Ile osób pije piwo w celach zdrowotnych, a nie dla rozrywki, upojenia się itd. ? Obawiam się, że jest to setna promila wszystkich osób pijących piwo.

Przez rozrywkę rozumiesz chyba picie dla rozluźnienia się. Bo zalewanie żołądka 10 butelkami płynu to chyba byłoby dobre dla kogoś na pustyni albo alkoholika w przypadku piwa, wódki, wina. Jak ktoś nie pije na umór tylko dla rozluźnienia się, dla towarzystwa, czyli jak większość, to w normalnej ilości trunek typu piwo ma dobry wpływ na organizm pijącego. Jedno piwo dziennie, jako ten najpopularniejszy alkohol nie zrobi zemną tego co narkotyki. Zauważ, że konkretna ilość alkoholu dopiero wywołuje negatywne skutki a jakieś tabletki rozdawane w melinach służą jednorazowo, odrazu do zatracenia w tej osobie reakcji, świadomości. Widać różnicę.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Przez rozrywkę rozumiesz chyba picie dla rozluźnienia się. Bo zalewanie żołądka 10 butelkami płynu to chyba byłoby dobre dla kogoś na pustyni albo alkoholika w przypadku piwa, wódki, wina. Jak ktoś nie pije na umór tylko dla rozluźnienia się, dla towarzystwa, czyli jak większość, to w normalnej ilości trunek typu piwo ma dobry wpływ na organizm pijącego. Jedno piwo dziennie, jako ten najpopularniejszy alkohol nie zrobi zemną tego co narkotyki. Zauważ, że konkretna ilość alkoholu dopiero wywołuje negatywne skutki a jakieś tabletki rozdawane w melinach służą jednorazowo, odrazu do zatracenia w tej osobie reakcji, świadomości. Widać różnicę.

10 butelek ? To oczywiście nic normalne. Za picie dla rozrywki/rozluźnienia uważam picie 1-3 piw, czyli taka lekka-średnia faza już jest, ale nie jest się w stanie panować nad sobą.
Troszkę widzę, że nie rozumiemy się, co masz na myśli pod pojęciem narkotyki? Bo widzę, że masz na myśli jakieś proszki, dopalacze czy jeszcze coś innego, ale w każdym razie jakiś konkret. Dla mnie narkotyki to wszystkie substancje które wpływają na świadomość i ją zmieniają, chociaż w najmniejszym stopniu. Tak więc występuje pewna rozbieżność w naszej dyskusji. Bo np. mogę powiedzieć teraz, że mały buch mj nie powoduje zatracenia świadomości, co najwyżej lekką poprawę humoru, to samo może sprawić szklanka piwa, ale już tak nie będzie w przypadku niektórych substancji, których nie da się w ten sposób dawkować.

Mam prośbę, sam pisałem, żeby nie robić off topa, teraz sam to robię... Proszę jeżeli będziesz odpisywał na to i nie będzie to związane bezpośrednio z wyrzuceniem tego gościa ze szkoły to rób to w którymś (odpowiednim) z tematów w dziale Używki i nałogi.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Sam bym go wyrzucił (z przyjemnością), ale ja jestem zamordystą.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Szkoła jako instytucja publiczna powinna być dostępna dla każdego bez względu na poglądy. Trzymam stronę tego wyrzuconego ucznia.
A w ogóle kto to słyszał, żeby dyrektorem szkoły był jakiś je.ba.ny ksiądz ?! Szkoła to instytucja świecka, do której może chodzić każdy bez względu na religię. Najlepiej by było, gdyby w szkołach nie było religii, ani krzyży w klasach.
Zero religii w przestrzeni publicznej, a klechy - wypi.erda.lać do kościoła !
No bo co sobie ten klecha myśli ? Że do tej szkoły mogą chodzić tylko ci, co mają poglądy identyczne z jego ?
Chłopak ma prawo twierdzić, że marycha powinna być legalna, gwarantuje mu to konstytucja.
Zalatuje mi tu komuną - wyj.eba.li go, bo nie podoba mu się jakiś przepis w prawie i się z tym obnosił.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Szkoła jako instytucja publiczna powinna być dostępna dla każdego bez względu na poglądy. Trzymam stronę tego wyrzuconego ucznia.
Nie dziwota. Solidarność branżowa, nieprawdaż ? Po pierwsze szkoła ma poglądy takie jak jej właściciel. Po drugie skini nie palą zielska, a NSBM ?
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Nie dziwota. Solidarność branżowa, nieprawdaż ? Po pierwsze szkoła ma poglądy takie jak jej właściciel.

No niestety, ale nie powinno tak być.

Po drugie skini nie palą zielska, a NSBM ?

Ja jestem metalowiec ( thrashmetalowiec, a nie NSBM ) i też zielska nie palę, wystarczy mi wóda, piwo, miód pitny, papierosy, fajka i tabaka.
Ale czy ktoś inny pali zielsko, czy nie, to koło ch.uja mi to lata. Nie zamierzam go za to gnoić.
Są w tym kraju dużo gorsze rzeczy, niż akt palenia zioła przez niektórych nastoletnich kolesiów.
Poza tym zalegalizowanie trawki zlikwidowałoby całe podziemie handlujące tym narkotykiem, wytrąciło by to miecz z ręki tym handlującym. Musieliby otworzyć legalne sklepy.
Widzisz sens w wydawaniu milionów na walkę z narkotykami (nawet lekkimi), skoro to i tak nie przynosi skutku ?
Ćpali, ćpają i ćpać zawsze będą. Nie wytępisz tego. Dlatego ja bym się tu opowiadał za bardziej liberalnymi pomysłami.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Ja niestety wszedłem albo weszłem, bo szybko szłem w etap w którym szanuję poglądy innych, ale tylko wtedy gdy jest mi z nimi po drodze. Oczywiście rozumiem, że można się ze mną nie zgadzać. Rozumiem, ale nie akceptuję.
Tak więc zgodnie z tradycją czyj kraj tego religia, zielarza won ze szkoły.
 
C

Crockett

Guest
wystarczy mi wóda, piwo, miód pitny, papierosy, fajka i tabaka.

Co jeszcze dobrego o sobie powiesz?

Ale czy ktoś inny pali zielsko, czy nie, to koło ch.uja mi to lata. Nie zamierzam go za to gnoić.

Dlatego, że nie gnoi się różnego tego typu postaw tylko różnych ludzkich ochłapów chodzi po ulicy.

A w ogóle kto to słyszał, żeby dyrektorem szkoły był jakiś je.ba.ny ksiądz ?!

A Ty sam czasem nie jesteś "je.ba.ny"?

Najlepiej by było, gdyby w szkołach nie było religii, ani krzyży w klasach.

W kraju gdzie 90% katolików to mniejszość, której nie odpowiada te 90% ma trzymać język za zębami.

Zero religii w przestrzeni publicznej, a klechy - wypi.erda.lać do kościoła !

Kościół jako budynek znajduje się w przestrzeni publicznej i musisz się z tym pogodzić.
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Co jeszcze dobrego o sobie powiesz?

Daruj sobie odzywki tego typu. Nie próbuj ze mnie zrobić jakiegoś ochlapusa, dla którego najważniejsze jest żeby się uchlać.
Nic ciekawego tu o sobie nie powiedziałem. Po prostu lubię czasami sobie wypić, zdrowotne zalety picia piwa, czy wódki (oczywiście w nie przesadzonych ilościach) są potwierdzone naukowo.
A co Ty ciekawego o sobie powiesz ?

Dlatego, że nie gnoi się różnego tego typu postaw tylko różnych ludzkich ochłapów chodzi po ulicy.

Przeszkadza Ci, że ktoś sobie gdzieś zajara trawę ? I co zrobisz, jak zobaczysz, że ktoś to pali ? Zakablujesz go na milicję ?
Moim zdaniem każdy powinien sam wybrać. Nie podoba mi się to nie palę zielska i tyle.

A Ty sam czasem nie jesteś "je.ba.ny"?

Tego tekstu nie skomentuję.
Kler to instytucja, która żeruje na naiwności ludzi i nimi manipuluje, żeby mieć dużo kasy. Religia to ich narzędzie. Jeszcze wtrącają się do polityki i próbują przeforsować zmiany prawa pod ich religię.
Religia głosząca "pokój i wzajemną miłość" w wielu krajach przyjęła się na ludzkiej krzywdzie, mordując i paląc na stosie miliony niewinnych ludzi. Tylko za to, że nie chcieli przyjąć nowej religii, wszystko "z woli Ojca".
Forsa "na tace" idzie często na wódkę, dziwki itp. No bo przecież ksiądz też facet.
Religia katolicka jest ekspansywna i agresywna. Dlatego kler jest moim zdaniem je.ba.by.


W kraju gdzie 90% katolików to mniejszość, której nie odpowiada te 90% ma trzymać język za zębami.

Uważa się, że 90% polaków to katolicy dlatego, że te 90% to ludzie, którzy mieli chrzest, ale nie dokonali apostazji. Wśród tych 90% ponad połowa ludzi to ludzie niewierzący, ale mieli chrzest, nie dokonali apostazji, bo im się może nie chciało i widnieją na liście wiernych, więc są uznawani za katolików.
Właśnie dlatego kościół wprowadził "tradycję" chrzczenia niemowląt, bez pytania o zgodę, zamiast poczekać aż człowiek dorośnie i zdecyduje sam. Żeby mieć formalnie więcej wiernych, to sprzyja dobrym stosunkom kościoła z państwem (od którego powinien być oddzielony).
I dlatego ja jestem po apostazji. Po co przynależeć do związku wyznaniowego, w którym się nie zgadzam i fałszować statystyki ?
Ale rzadko którzy niewierzący wypisują się z kościoła. A zapisani po urodzeniu byli prawie wszyscy.
Oto dlaczego uważa się że 90% polaków to katole. To jest pic na wodę, rozumiesz ?

Kościół jako budynek znajduje się w przestrzeni publicznej i musisz się z tym pogodzić.

I tak wiesz o co mi chodziło. Zero religii poza terenami kościelnymi. Może stać kościół, może stać jakaś inna świątynia, ale z religią ze szkół i z krzyżami poza terenami kościoła przecz.
Katolicyzm nie ma żadnych postaw do bycia uprzywilejowaną religią. Wierzących i praktykujących wcale nie jest w Polsce tak wielu (powyżej napisałem, dlaczego) tylko statystyki są fałszowane.
Poza tym ta wiara nie przyjęła się tu dobrowolnie tylko pod przymusem, tradycja, która powstała na ludzkiej krzywdzie nie jest dla mnie tradycją.
Nie ma nic wspólnego z tradycją Polską. Chrześcijaństwo to w pochodzenia religia żydowska, Jezus był żydem (IHS czyli król żydowski), Bibila oryginalnie była napisana po hebrajsku. Polska to kraj słowiański, jeśli jakaś religia może być powiązana z naszą tradycją to tylko naturalistyczny kult Peruna, Światowida itp. który był tu powszechny przed felernym rokiem 966.
Tu jak zwykle chodzi o szmal. Jak nie widzisz, że pieniądz rządzi na tym świecie i wydaje Ci się, że kościół jest ponad tym i ich to nie dotyczy, to współczuję Ci.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Sam bym go wyrzucił (z przyjemnością), ale ja jestem zamordystą.

Rozumie, że wyrzuciłbyś go, ze względu na swoje poglądy. Ale powiedz mi, jak podchodzisz do tego, że jednak byłoby to złamanie prawa (tak jak w tym przypadku złamał prawo (procedury?) dyrektor) i poniekąd naruszenie konstytucji?

Dlatego, że nie gnoi się różnego tego typu postaw tylko różnych ludzkich ochłapów chodzi po ulicy.

W kraju gdzie 90% katolików to mniejszość, której nie odpowiada te 90% ma trzymać język za zębami.

Znowu nie odrobiłeś zadania domowego przed napisaniem nowego postu :]

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, do Kościoła katolickiego w Polsce należy 33,9 mln osób (liczba ochrzczonych) co stanowi 88,4% ludności Polski (38,5 mln osób)

źródło: wikipedia.org

Niby podałeś liczbę prawie dobrą, ale co jest w niej jednak nie tak. A to, co napisał Wojownik, nie każdy ochrzczony praktykuje tą religię. Kiedyś będąc niemowlęciem, jakiś klecha ochrzcił, bo tak rodzice chcieli, bo tak wypadało i teraz jest wliczany w statystyki Kościoła. Ale jak jest w rzeczywistości (ilu jest prawdziwych katolików) w przybliżeniu pokazuje co roczne liczenie ludzi w Kościołach.

W 2009 r. nastąpił niewielki wzrost liczby wiernych uczęszczających na Mszę św. - do poziomu 41,5 proc. w porównaniu z 40,4 proc. w roku 2008.

źródło: ekai.pl

Czyli według tych statystyk prawdziwych katolików, a nie tylko tych ochrzczonych jest 14,1mln, co stanowi zaledwie 36,6% ludności Polski (jak chcesz to dolicz sobie parę % ludzi którzy przez chorobę nie mogli wtedy być w kościele).
Więc nie mówmy o 90% a o 36,6%. Różnica olbrzymia nieprawdaż?


Co do gnojenia- trudno gnoić kogoś za spożywanie jednego narkotyku, spożywając samemu drugi bardziej szkodliwy narkotyk w dodatku legalny.
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Skoro wspomina się tutaj możliwe konsekwencje prawne, można jedynie czekać (o ile ów młodzieniec chce to ciągnąć), albo spojrzeć na wyniki podobnych wydarzeń(?).
Niezależnie od rezultatu tej sprawy, wciąż uważam, że ów uczeń zachował się po prostu nieprzyzwoicie i prowokacyjnie. To nie było zwykłe liceum, ale katolickie, gdzie dostał się przypuszczalnie z własnej woli- grono pedagogiczne ma prawo promować specyficznie konserwatywny wizerunek szkoły i nie powinno to dziwić.

Co do liczby katolików, nie mylić z 'katolikami', wystarczy spojrzeć na nieduży procent ludzi uczęszczających na msze co niedzielę, odejmując od tego jeszcze ludzi np. do praktykowania przymuszanych presją społeczną.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Skoro wspomina się tutaj możliwe konsekwencje prawne, można jedynie czekać (o ile ów młodzieniec chce to ciągnąć), albo spojrzeć na wyniki podobnych wydarzeń(?).
Niezależnie od rezultatu tej sprawy, wciąż uważam, że ów uczeń zachował się po prostu nieprzyzwoicie i prowokacyjnie. To nie było zwykłe liceum, ale katolickie, gdzie dostał się przypuszczalnie z własnej woli- grono pedagogiczne ma prawo promować specyficznie konserwatywny wizerunek szkoły i nie powinno to dziwić.

Co do liczby katolików, nie mylić z 'katolikami', wystarczy spojrzeć na nieduży procent ludzi uczęszczających na msze co niedzielę, odejmując od tego jeszcze ludzi np. do praktykowania przymuszanych presją społeczną.

Co do tego, że mógł myśleć do jakiej szkoły się pcha podczas składania podania to fakt, ale ja chcę skupić się na kwestii respektowania prawa ponad poglądy nauczycieli i dyrektora.
Jeżeli chodzi o konsekwencji prawne, ja przewiduję coś takiego, że tego ucznia ponownie przyjmą do szkoły, po czym już zgodnie z procedurami przeniosą go do innej szkoły lub potrzymają w szkole do ukończenia 18 lat, a później od razu wykreślą. A dyrektor co najwyżej dostanie jakąś naganę... Oczywiście to co wypisuje to takie widzimisię niepoparte żadnym artykułem.
 
Status
Zamknięty.
Do góry