nie, wszystko byłoby dobrze gdyby panowie mieli jakiekolwiek zasady moralne i nie wykorzystywali nieprzytomnych lasek..
może pożalujesz tych słów jak kiedys sam obudzisz się po imprezie z bolącym tyłkiem, i tego ci życzę cwaniaczku xD
To jest jak obusieczny miecz, po prostu działa w dwie strony.
Panny wykorzystują dla realizacji swoich celów pijanych panów i na odwrót.
Życie. Grunt to pilnować swojego tyłka, a jeżeli ktoś nie potrafi go upilnować, to imprezy zakrapiane alkoholem powinien omijać.
Na szczęście nie wszyscy "korzystają" z sytuacji i nie należy generalizować, ale rzadko się zdarza się, aby ktoś szedł na dyskotekę, aby pogadać o filozofii.
To chyba jest oczywiste, po co chodzi się na takie imprezy.
Cóż, sumując, głupota boli, i jak widać dosłownie boli - tyłek, zawsze to powtarzam w takich sytuacjach.