Wspólne odchudzanie!

Lalunia_krk

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2006
Posty
255
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
krk
ja mam przeważnie tak, że jeśli się nie staram to chudnę a jak sie staram to tyje :p haha i cała w tym filozofia xD
 

Laluna

Nowicjusz
Dołączył
11 Wrzesień 2007
Posty
91
Punkty reakcji
0
Kulka Olewka olEwkA!~:p
I JUż ::)
a tak na poważnie... ostatnio zaczełam się nad sobą zastanawiać... cholerta, nic nie robie, pracuje, ucze się... i nic dla siebie... żadnej aktywności fizycznej :(
ale nie mam czasu no... co tu zrobić... jakiś super hiper machina do wydłużania czasu albo super tabletka na chudnięcie?

Szukałam opinii o spalaczach tłuszczów, albo suplementach...
wiadomo CLA trzeba łączyć z aktywnością fizyczną... Ktoś przyjmował takowe? ale faktycznie stosował się do zaleceń z ulotki? I zauważył efekty?
 
K

kasia507307

Guest
Kulka Olewka olEwkA!~:p
I JUż ::)
a tak na poważnie... ostatnio zaczełam się nad sobą zastanawiać... cholerta, nic nie robie, pracuje, ucze się... i nic dla siebie... żadnej aktywności fizycznej :(
ale nie mam czasu no... co tu zrobić... jakiś super hiper machina do wydłużania czasu albo super tabletka na chudnięcie?

Szukałam opinii o spalaczach tłuszczów, albo suplementach...
wiadomo CLA trzeba łączyć z aktywnością fizyczną... Ktoś przyjmował takowe? ale faktycznie stosował się do zaleceń z ulotki? I zauważył efekty?

Więc tak Witam ja stosuje diete Herbalife która złożona jest z suplementów biore je miesiąc i widzę efekty a kurat ja biorę je na utrzymanie wagi .Ale mamy tesz programy na chudnięcie sama weszłam w ten biznes i nie żałuje podam swój nr gg 8523659 napisz domnie to porozmawiamy i pomogę Ci jeśli chcesz. :papa:
 

Wiola :-]

Czekoladoholiczka xD
Dołączył
27 Wrzesień 2007
Posty
2 677
Punkty reakcji
6
Wiek
32
Miasto
Tychy / Kraków
wytłumaczenie stare jak świat :]

od 1 stycznia bo nowy rok
od 1 lutego bo nowy miesiąc
od 21 (?) marca bo wiosna
jak sie święta skończą
od jutra (jeszcze dzisiaj sobie pozwole i wezme sie ostro do roboty)

ahhh czyż nie? :D
można zawsze znaleźć wymówkę :]
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Już tak kilka razy miałam... Ale tym razem biorę się za siebie...
Musze zaprzeczyć temu co robiłam do tej pory ... Wprowadzić jakieś zmiany :p
 

Wiola :-]

Czekoladoholiczka xD
Dołączył
27 Wrzesień 2007
Posty
2 677
Punkty reakcji
6
Wiek
32
Miasto
Tychy / Kraków
Już tak kilka razy miałam... Ale tym razem biorę się za siebie...
Musze zaprzeczyć temu co robiłam do tej pory ... Wprowadzić jakieś zmiany :p

No to mam nadzieje że tym razem to bedzie na poważnie i Ci sie uda :p
Jak bedziesz przekładać ciągle to bedzie kara :D
(może to Cie zmotywuje :D)
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Wiesz zmotywuje mnie na pewno ten temat...
Praktycznie to zaczęłam już od dzisiaj... Biały serem na śniadanie ogórek i pomidor ;) Parówka...

A wogóle co według was tuczy najbardziej i czego powinno się nie jeść?
Słodycze, chleb, ziemniaki .... To wiem :D :/
 

Wiola :-]

Czekoladoholiczka xD
Dołączył
27 Wrzesień 2007
Posty
2 677
Punkty reakcji
6
Wiek
32
Miasto
Tychy / Kraków
Ooo jednak dzisiaj :D

makarony odpadają
ser żółty dużo tłuszczu ma (z resztą chyba każdy ser)
alkohol duuużo kalorii

duże ilości kawy i soli zarzymują wode w organizmie (niby wodą nie należy sie przejmować ale...waga wyższa :p)
sosy, śmietana, majonez też odpadają - oczywiste
no i może zamiast piec potrawy lepiej gotować


kurcze dużo tego jest :p
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Boju sól ja ją uwielbiam vegeta ;)
No cóż zmniejszę dawkowanie...

Będę dużo pić wody i zamiast słodyczy będę sobie słodziła dużo herbatkę ... Hi hi ;) Chociaż tak będę mogła zapomnieć o słodkim ....

Wiola wogóle dzięki za rady ;)
A Ty też się odchudzasz czy tylko radzisz .... ?
 

effciaa16

monotonia życia.
Dołączył
11 Maj 2007
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
somewhere.
kurcze a ja to się rozbestwiłam, ostatnio jem dużo chipsów co rzadko mi się zdarza :eek:h: no kurcze no!! Tak czytałam gdzieś, żeby sobie kilka razy dziennie mówić, że nie lubimy słodyczy i po jakimś czasie wejdzie to do naszej podświadomości i na prawdę nie będziemy ich lubić, to coś na podobę placebo (chyba) :D Aaa i zrobiłam mały krok i kupiłam skakankę i na początku skakałam, ale ta pogoda jest po prostu okropna i nie mam możliwości skakać. Teraz mam straszny apetyt ( @ ) :/ Od dziś wmawiam sobie:
NIE LUBIĘ SŁODYCZY!! :D
 
Do góry