Ja stosowałam dietę kopenhaską i powiem tak: owszem udało mi się schudnąć 5 kg ale później przytyłam 4
nie mogłam uniknąć efektu yoyo;p teraz moja dieta opiera się głównie na nie jedzeniu chleba, ziemniaków, słodyczy i tłustych rzeczy - nic a nic
i na błonniku gdzie tylko się da;p a więc jem pieczywko Wasa Sport bo ma go dużo, wybieram jogurty pitne z błonnikiem a ostatnio sobie kupiłam zachwalany przez koleżanki koktajl błonnikowy - przez neta znów( ah ten nałóg
) - w mmo.pl - ja mam o smaku banana. narazie nie wiem jakie są efekty bo piję go kilka dni ale mniej chce mi się jeść i o to w tym wszystkim chodzi
a święta... o matko
jak zwykle sobie mówiłam że te kilka dni można sobie pozwolić na co się chce;p więc nawet się nie ważę ale z kg czy 2 poszło do przodu
ale jak zwykle jutro rano biegać idę więc po jakimś czasie uciekną