Humbleguy
Nowicjusz
- Dołączył
- 13 Luty 2012
- Posty
- 86
- Punkty reakcji
- 0
Elo joł 100%,
Zastanawiam się ostatnio, czy to tak jest, czy ja na to zwracam uwagę.
Granice między modą i noszeniem się, między mężczyznami(obecnie chłopczykami) a kobietami zacierają się. Chodzę, bo inaczej się nie da, i patrze, bo to pomaga przy chodzeniu, i rozkminiam, czy to lesbijki, czy co to to, a to para hetero.
Dzisiaj z daleka nawet pomyślałem "fajna d*pa"....
Na pewno wpływ mają na to koncerny później celebryci, rynek, który niejako narzuca nam to w czym mamy chodzić i jak wyglądać. Ale to jest część całości.
Były akcje ( słowo klucz - siara, i rozdawali jednorazówki), golić brody, i nie zdziwiłbym się gdyby były kolejne i gdyby rozdawali golarki żeby golić nogi i klatę.
Wiem, to jest koleją rzeczy, później to się zmieni.
Kiedyś panowie, chodzili w perukach, malowali się i był gites.
Panienki miały być przy kości, z bioderkami, ładnie to widać na wiekowych malunkach, teraz mamy anorektyczki. Facet miał być postawny, z wszelkim włosiem, a teraz mamy kobiety bez piersi, które w dodatku chodzą w szalach, z torbami jak panie, i w ogóle.
Ktoś ma podobne spostrzeżenia? Stara się, nie wiem, opierać tej syfiastej modzie, która ma jednak siłę i potencjał?
Zastanawiam się ostatnio, czy to tak jest, czy ja na to zwracam uwagę.
Granice między modą i noszeniem się, między mężczyznami(obecnie chłopczykami) a kobietami zacierają się. Chodzę, bo inaczej się nie da, i patrze, bo to pomaga przy chodzeniu, i rozkminiam, czy to lesbijki, czy co to to, a to para hetero.
Dzisiaj z daleka nawet pomyślałem "fajna d*pa"....
Na pewno wpływ mają na to koncerny później celebryci, rynek, który niejako narzuca nam to w czym mamy chodzić i jak wyglądać. Ale to jest część całości.
Były akcje ( słowo klucz - siara, i rozdawali jednorazówki), golić brody, i nie zdziwiłbym się gdyby były kolejne i gdyby rozdawali golarki żeby golić nogi i klatę.
Wiem, to jest koleją rzeczy, później to się zmieni.
Kiedyś panowie, chodzili w perukach, malowali się i był gites.
Panienki miały być przy kości, z bioderkami, ładnie to widać na wiekowych malunkach, teraz mamy anorektyczki. Facet miał być postawny, z wszelkim włosiem, a teraz mamy kobiety bez piersi, które w dodatku chodzą w szalach, z torbami jak panie, i w ogóle.
Ktoś ma podobne spostrzeżenia? Stara się, nie wiem, opierać tej syfiastej modzie, która ma jednak siłę i potencjał?