Wrogowie Różowego łączcie Się!

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
A ze rozowy to znaczy ze inny ?
Pewnie ze nie..
nie do kazdego ten kolor pasuje.
Ale tym co pasuje, owszem.. niech nosza
i wcale dlatego nie są gorsi.. (;
Kolor ubrań nie ma znaczenia dla mnie..
 

agaciorek

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2006
Posty
2 417
Punkty reakcji
1
Wiek
39
ja lubie rozowy i czesto nosze ten kolor ale taki stonowany a nie rzucajacy sie w oczy :p
 

Marcin87

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2006
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Poznań
po pierwsze to nie różowy tylko odcień megandy.. lub indygo. przeciwnicy różu u kobiet to najczęściej kobiety o kolorze włosów kasztanowych czy też brązowych z prostego powodu meganda jest kolorem dla osób o ubiorze kontrastowym takim jak blondynki, brunetki ... chodzi też oto że meganda ogólnie jest odcieniem skracającym sylwetkę.

Ja uwielbiam ten odcień można go tak świetnie dobierać z innymi odiecniami i nadodatek jest uniwersalny.
Dlatego ktoś kto nie lubi megandy tzn że go pogróbia lub ma jakieś dziwne uprzedzenia społeczne.
hello_apnea_by_lithiumpicnic.jpg
 

Marcin87

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2006
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Poznań
z zawodu nikim ;).. ale uczęszczam do szkoły projektowania mody... i prawidłowo się mówi meganda... i nie kolor tylko odcienie.. wiem że to może wyglądać na wymądżania ale ja tego już na codzień używam i dla mnie to akurat jest prawidłowe...:)
 

Marcin87

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2006
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Poznań
to już ty byś tak to odbierała .. do tego to nie jest post skierowany bezpośrednio do ciebie
koniec ofta
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Ja mam wlosy brazowe i lubie ubierac sie na rozowo, dla mnie to kolor jak kazdy. Wkurzaja mnie tylko rozowe landryny tzn takie blondyny cale w rozu bleee....
 

Fretka13

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
1 856
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
TyChY !!
To u nas jedna ma na przezwisko landryna... Ale ma czarne włosy... ale chodzi cała na różowo..
Czarne włosy pasuja do różowego jak blad...
No tam brązowe tez pasują :]
A rude to nie zabardzo
 

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
Ja mam wlosy brazowe i lubie ubierac sie na rozowo, dla mnie to kolor jak kazdy. Wkurzaja mnie tylko rozowe landryny tzn takie blondyny cale w rozu bleee....
No własnie o to mi chodziło (;
Takie rózowiutkie barbie sa bleee..
ale kolor rózowy w połaczeniu z innymi kolorami jest fajny ;)
 

ziomek :]

Nowicjusz
Dołączył
3 Październik 2006
Posty
99
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Jamajki :]
Ja tez nie lubie różu, a te "słodkie idiotki" mnie przerażają, no i ich liczba, ehh.. wszedzie sie znajda :bag:

Ja bardziej sie czuje w kolorach zielonych, pomaranczowych, czasami czarwień, brąz, zreszta, wszystko dobre co nie rozowe :eek:k:
 

Gosh

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2006
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
36
łe ja tam nic nie mam do różu z umiarem. sama jeśli mam coś różowego to najwyżej bluzke albo sukienke mam taką bardzo łądną i gdyby nie róż to nie byłaby taka :) a widząc takie różowe lalki barbi bez umiaru to cóż... współczuje im braku wyczucia i gustu - ich problem, nie mój
 

evae

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2006
Posty
172
Punkty reakcji
0
Miasto
wrocław
Ja z różowych rzeczy, mam tylko piżame :) ogólnie nie przepadam za tym kolorem, najlepiej czuje się w ubraniach w odcieniach ciemnych- czerń, brąz, ciemna zieleń, ale mam w szafie białe, błękitne, czy nawet żółte bluzeczki. To jaki kolor wybieram danego dnia, zależy od mojego samopoczucia....
 

niribu

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2006
Posty
288
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
strzelce
evae lubie te same kolorki co ty...
mam tez w szafie jedną żółta bluzke ale nie nosze jej tak zeby bylo calkiem widac..
i nie nawidze niebieskiego...
a różowy...bllleeee....całkiem odpada
 

zofka

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2006
Posty
99
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
bla ble blu...
dla mnie to jest dziwne ze jak ktos sie na rozowo ubierze to wiekszosc ludzi mowi ze to durna panna!!!a jak by sie na zielono ubrala to spoczko.... a w ogole to kazdy lubi co innego... i je wcale nie uwazam zeby rozowy byl dla slodkich idiotek z blekit dla uduchowionych poetow...
 
Do góry