Woodstock

[Vardamir]

podobno Acid Drinkers znowu będzie... ciężki wybór, wood czy karty...

 

[jenndor]

Wszystkim życzę udanego pobytu, dużo miejsca w pociągu i picia bez kaca przez te kilka dni
Sama byłam 4 razy, ale jakoś ostatnio od Woodsocku odpoczywam, chyba muszę znów zatęsknić...
I żałuję, że już nie w Żarach - tam mi się bardziej podobało.

 

[Vardamir]

Wszystkim życzę udanego pobytu, dużo miejsca w pociągu i picia bez kaca przez te kilka dni
Sama byłam 4 razy, ale jakoś ostatnio od Woodsocku odpoczywam, chyba muszę znów zatęsknić...
I żałuję, że już nie w Żarach - tam mi się bardziej podobało.

ja nie piłbym... i ostatnio słysze teksty że tylko ja tam jechałbym dla muzyki... ><

 

[jacobbs]

Spoko Vard, ja na przykład nie zamierzam pić na Woodzie. Traktuję Woodstock jako formę spędzenia wolnego czasu i jadę tam, żeby się wyrwać z domu i posłuchać dobrej muzyki z dobrymi ludźmi.

 

[Vardamir]

ech, postanowione, jak będe przy kasie i jedna pewna osoba będzie jechać to się wybiore. jak nie, to będą karty tylko tyle będe brał pod uwage, bo nie chce mi się znowu przemyślać wszystkiego za i przeciw

 

[jenndor]

ja nie piłbym... i ostatnio słysze teksty że tylko ja tam jechałbym dla muzyki... ><

życzenia skierowane były do ogółu, a śmiem twierdzić, że duża część woodstock'owiczów nie pogardzi jakimś mocniejszym trunkiem - no to niech przynajmniej kac będzie znośny
ale masz rację, ja też zawsze traktowałam Wooda jako imprezę muzyczną i nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy przejechali setki kilometrów po to tylko, by się schlać i nie zobaczyć występu ulubionego zespołu. Niestety dla niektórych ten festiwal to okazja do picia bez mamusinego nadzoru, wszystko inne idzie w odstawkę.
Zatem - Vardamirze - wielu muzycznych emocji życzę I żeby głowa nie bolała... od machania

 

[jacobbs]

Woodstock już jutro. Wybiera się ktoś z forumowiczów poza mną i z tego co wiem Lestatem? Ja w gruncie rzeczy zaraz wychodzę na pociąg. Życzę wszystkim, którzy tam będą miłej zabaw. A tym którzy nie będą życzę... Wesołych Świąt, czy czego tam sobie chcecie to se pożyczcie

:310:

 

[MarasDH]

Wyjeżdżam za 2.5 godziny. Również miłej zabawy życzę

 

[GreG]

Kreator zmiażdżył. Świetny koncert! A ryk publiki przy Flag Of Hate nieziemski. Do tej pory szukam swojej dolnej szczęki, która opadła bardzo bardzo nisko

 

[klaudiakp]

No .. już jutro ostatni dzień oodstocku Napiszcie jak było..

 

[jacobbs]

Wróciłem. Nie podobało mi się. Jedynym plusem było 12-godzinne samotne koczowanie na dworcu i to, że dostałem w końcu koszulkę Siekiery, bo nigdzie nie mogłem takiej dorwać. To tyle jeśli chodzi o wrażenia z Woodstocku.

 

[Parabola]

Jedynym plusem było 12-godzinne samotne koczowanie na dworcu

To ma byc plus?? Jacobbs, jesteś dzieckiem PKP czy jak?

 

[KaLoLa]

Pogoda byla niezbyt..zalało mi namiot i wszystko mialam mokre. Rozbilam sie w lasku (na tej gorce) i niestety wbili sie mi(i nie tylko mi) do namiotu jak bylam na koncercie! wyniesli mi na szzczescie tylko SPECJALA i plecak (ktory po jakims czasie znalazlam) kasa i dokumenty zostaly (dlatego ze mialam burdel w namiocie a nie dlatego ze zlodzieje byli uczciwi). Nie bylam swiadkiem zadnych zadym i nieprzyjemnych sytuacji takze jestem baaaaaaaaaardzo zadowolooona jak zawsze duzo za:cenzura:istych ludzi lecz zauwazylam, ze z roku na rok coraz wiecej dresiarzy sie pojawia i przez takich klimat sie moze niebawem zwalić.


Pozdrowienia dla ludzi z czwartkowego pociagu Gdynia - Kostrzyn do zobaczenia za rok!!

 

[jacobbs]

Nie. Po prostu lubię "samotność w tłumie" jeśli rozumiesz o co chodzi. Na prawdę fajnie się siedziało obserwując ludzi i słuchając ich rozmów. Ale to już zależy od człowieka, większość zanudziłaby się na śmierć. Mi wystarczył zeszyt i długopis i raz na jakąś godzinkę zmieniałem sobie miejsce siedzenia.

 

[Lestat]

Ja na poczatku pozdrawiam ludzi z pociagu poniedzialkowego relacji Kostrzyn Gdynia ktorzy pomimo zmeczenia mieli dobry humor i nawet jeszcze pili!!!

Co do pogody, deszcz byl blogoslawienstwem i przeklenstwem. Dobrze ze padalo, bo zar z nieba wrecz palil. Deszcz uchronil nas tez przed zadyma pod duza scena, nie kurzylo sie az tak. Fakt, ludzi troche pozalewalo, ale na cale szczescie na piatkowym deszczu sie skonczylo, no i w sobote z rana troche popadalo.

Co do zespolow, Vader mnie rozczarowal, za krutko grali!!! Ale rozmowa z Peteram zrekompensowala mi to rozczarowanie. To samo Kreator, za krutko.
Za to duze brawa na Lao Che, dla publicznosci na innym, wspanialym koncercie 7 tenorow, Closterkeller, Acid Drinkers ( jak zawsze wspaniale) i wielce zaskoczyli mnie Clawfinger, a skaczacy basista ze sceny w publike zaskoczyl wszystkich, lacznie tych, co go lapali!

Co do ludzi, jak zaswsze wspaniali i byla swietna atmosfera, podobalo mi sie tez zainteresowanie ASP, w ktorym mialem warty.

Minusy, bylo ich kilka, nawet bardzo duze, ale nie mi o tym mowic, od tego sa juz inni ludzie. Mam nadzieje, ze wnioski wyniosa sami. Za to powiem, ze niestety w Polsce juz nie ma zadnego niekomercyjnego festiwalu!!!

Wood w pigulce. Oddano 700 litrow krwi, bylo zgodnie z tym co policja podaje 120 tys. ludzi.

 

[Caleb]

Czas odkopać temat. Kto wybiera się na przystanek w tym roku? Ja prawdopodobnie będę. Nie ma oficjalnej listy, ale w necie na paru stronach znalazłem wzmianki m.in. o Korpiklaani.

 

[kawaczyherbata??]

a ja się będę wybierała w tym roku na Woodstock
byłam w 2006 roku i mi się podobało, warto wrócić fajny klimat polecam

 

[jacobbs]

Ja ze znajomymi jadę na pewno. Co powiesz Caleb na forumowiskowe spotkanie?

A co do kapel, które w tym roku grają to z oficjalnie potwierdzonych:
-The Futureheads
-Caliban
-Akurat
-Blenders
-Tomek Budzyński
-Kropiklaani
-Final Virus
I jeszcze Jurek podobno mówił oficjalnie w "Dźwiękoszczelnym" o punkowej legendzie w postaci Sham 69, ale nigdzie w sieci nie znalazłem informacji na ten temat.

 

[Caleb]

Stąd to Korpiklaani mnie właśnie interesuje, szczególnie że ostatnio ich lubię pokatować. ,,Akurat'' średnio mi się podoba, a reszcie muszę się przyjrzeć (Sham 69 mi się o uszy obiło).

Ja ze znajomymi jadę na pewno. Co powiesz Caleb na forumowiskowe spotkanie?

Się wie .

 

[jacobbs]

Ja do Akuratów całkiem pozytywnie nastawiony jestem, chociaż nowa płyta cała praktycznie na jedno kopyto. Nie mniej jednak zespół nie zły. Kropiklaani i inne tego typu zespoły szczerze powiedziawszy średnio mi podchodzą. Nastawiam się najbardziej na Sham 69. Swoją drogą dziwne, bo w zeszłym roku, albo dwa lata temu Owsiak deklarował, że na Woodstocku punka nie będzie, a tu proszę, miłe zaskoczenie.

Mam nadzieję, Caleb, że coś z tego będzie, bo w zeszłym roku z Lestatem się umawiałem, umawiałem i guano z tego wyszło