Wielka Rewolucja Francuska

Majordomus

Departament ds. kontroli używania mózgów
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
1 281
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Łódź
Postanowiłam założyć ten temat pod wpływem refleksji nad niedawno przeczytaną książką Jasienicy - "Rozważania o wojnie domowej'. Jak oceniacie Rewolucję z perspektywy czasu jak i też ludzi żyjących w XVIII w.? Czy rzeczywiście Rewolucja była czymś wielkim pod względem ideologicznym, czy waszym zdaniem miała też mroczne strony? Czy należało niszczyć porządek społeczno - historyczny w imię wyższych idei?
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
To była Wielka Rzeźnia Francuska i tylko dewianci mogą czcić pogrom części swego narodu dla idei.
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Dla mnie to był jeden z wielu upadków w historii ludzkości. No bo np. co musi stać się z człowiekiem, który ze znanego obrońcy praw człowieka, przeciwnika kary śmierci staje się naczelnym sędziom szafującym na lewo i prawo karą śmierci. Oczywiście mowa tutaj o Robespierze. Czytałem też, że rewolucja wcale nie była jak to się mówi odpowiedzią na głód, przegrane w Ameryce Pn. itd. tylko była to 1sza wielka prowokacja dziennikarska.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
" ...Dekret władz rewolucyjnych z 26 maja 1792 roku nakazywał deportację takich duchownych do Gujany. Otóż część tych ludzi — ponad osiemset osób — załadowano w porcie Rochefort na dwa statki, tyle że zamiast do Gujany, statki wypłynęły na morze i zarzuciły kotwice nieopodal wyspy Aix, gdzie utkwiły na kilka miesięcy. Kapłani i zakonnicy, więzieni pod pokładem w nieludzkich warunkach, zostali poddani piekielnej próbie głodu, upokorzeń fizycznych i moralnych. Ponadto zaatakowały ich wszy i liczne choroby. Wielu nie przeżyło. Do momentu uwolnienia z grupy 829 zniewolonych zmarło 547. Ich ciała pogrzebano na wyspach Aix i Madame. Doły kopali towarzysze niedoli, którym zabraniano nawet odmówić modlitw za zmarłych 1.."
Reszta
http://mateusz.pl/wdrodze/nr342/18-wdr.htm


A tu inny ciekawy artykuł.
Korzenie Zła. Pierwsze zbrodnie – Rewolucja Anty-Francuska.
http://www.starwon.com.au/~korey/Rewolucja...tyfrancuska.htm

Rewolucyjny wynalazek "noyade".
"....Aby usprawnić i zwiększyć masowość zbrodni, zaproponował masowe wytrucie ludności wandejskiej: "Arszenik! Do studni, do żywności, wszędzie!" Zdecydował się w końcu na opracowanie własnego sposobu ludobójczej praktyki, tzw. noyade. Noyady polegały na umieszczaniu setek ludności cywilnej (kapłanów, kobiet, dzieci, starców) w barkach na Loarze. Barki były wcześniej celowo przedziurawione, a gdy wypłynęły na środek rzeki wyjmowano z nich tymczasowe zabezpieczenie, tak aby szybko zatonęły z ludźmi na pokładzie.

Źródła historyczne (m.in. raporty samego Carriera) podają, że w przeciągu trzech miesięcy od 16 listopada 1793 do 13 lutego 1794 odbyły się 23 noyady. Dla zobrazowania ogromu zbrodni przytoczmy konkretne liczby: 23 grudnia 1793 roku utopiono w ten sposób 800 osób, dzień później (Wigilia) 300 osób, 25 grudnia - 200 osób, 27 grudnia - 400 osób, 5 stycznia 1794 - 400 osób, 17 i 18 stycznia - utopiono po 300 osób. Po jednej z noyade komisarz Carrier z dumą donosił do Paryża: "Wydarzenie, które już nie jest niczym nowym. Oto ostatniej nocy 53 księży zamkniętych na barce zostało zatopionych w rzece. Cóż za rewolucyjna rzeka z tej Loaryl"..."
Reszta o Wandei :
http://adonai.pl/historia/?id=13
Hitlerowcy mordowali w imię wyższości nadludzi nad resztą. Francuscy rewolucjoniści w imię "Wolności, równości, braterstwa". Nazizm jest powszechnie potępiany, a ku czci WRF lewica składa hołdy. Właśnie dlatego nienawidzę i czerwonych psów i wszelkich dobrodziejstw, które niosą ze sobą. Zawsze kończy się tak samą rzezią.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Hitlerowcy mordowali w imię wyższości nadludzi nad resztą. Francuscy rewolucjoniści w imię "Wolności, równości, braterstwa". Nazizm jest powszechnie potępiany, a ku czci WRF lewica składa hołdy. Właśnie dlatego nienawidzę i czerwonych psów i wszelkich dobrodziejstw, które niosą ze sobą. Zawsze kończy się tak samą rzezią.

Dobre.

Tez dziwi mnie ze nikt tego nie potepia a ludzie sie tak tym podniecaja.
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
Dobre.

Tez dziwi mnie ze nikt tego nie potepia a ludzie sie tak tym podniecaja.

To proste, hitlerowcy mieli złe motto propagandowe, zamiast wyższości i czystości rasy tez mogli wyskoczyć z miłoscią i braterstwem, ale zapewne brakło im wyobraźni.

Opisy "noyade" straszne... W sumie mało wiem o tym okresie, choc urodziłam się 14 lipca i mam na drugie Marcelina :p To święto zawsze kojarzy mi się z wielką fetą pod u stóp Wieży Eiffel'a na cześć cudownej rewolucji. Muszę poważnie zweryfikowac swoją wiedzę na jej temat.
 

Rafti

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
477
Punkty reakcji
0
Miasto
tymczasowo Siedlce
WRF była po prostu ponad dwa wieki temu, a nazizm jest świeży. Za 200 lat Hitler będzie postrzegany jak dziś Bonaparte, jako wielki wódz(chyba, że nikt nie okiełzna jednak piewców "kłamstwa oświęcimskiego")
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
WRF była po prostu ponad dwa wieki temu, a nazizm jest świeży. Za 200 lat Hitler będzie postrzegany jak dziś Bonaparte, jako wielki wódz(chyba, że nikt nie okiełzna jednak piewców "kłamstwa oświęcimskiego")
Ja nie twierdzę, że Napoleon jest święty, bo i nie jest, ale porównywać go zaraz do Hitlera ?
 

Rafti

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
477
Punkty reakcji
0
Miasto
tymczasowo Siedlce
Ja nie twierdzę, że Napoleon jest święty, bo i nie jest, ale porównywać go zaraz do Hitlera ?

mówię teraz o dokonaniach polityczno-militarnych. Obaj mieli całą Europę (oprócz Wielkiej Brytanii) i obaj wyłożyli sie na Rosji. Zachowując odpowiednią skalę (Europa za Napoleona nie była co oczywiste tak ludna jak dziś) w wyniku wojen napoleońskich życie straciła za pewne nie mniejsza część Europejczyków niż w wyniku "działalności" Hitlera, a trzeba pamiętać, że znacznie więcej istnień ludzkich Europa w czasie II WŚ straciła w wyniku działań wojennych niż w obozach koncentracyjnych. W połowie XIX w. ocena Napoleona nie była tak pozytywna jak dziś (zwłaszcza w państewkach niemieckich, Austrii czy Rosji).
Niedługo zapewne i do rewolucji z 1917r. powszechnie zacznie się dodawać przymiotnik "wielka".
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Heh. To, że się ich przyrównuje z tą Rosją to jest pewne. Z resztą zawsze się mówi, że Hitler popełnił napoleoński błąd (wyruszenie w głąb Rosji)
 

Rafti

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
477
Punkty reakcji
0
Miasto
tymczasowo Siedlce
ale to nie jedyne podobieństwo tych dwóch panów...tak jak jest wiele podobnych elementów dla nazizmu i WRF o której tu mowa. Chociaż np Robespierre bardziej niż Hitlera przypomina mi Stalina, albo Pol Pota.
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
:D outremer dobry tekst zapodałeś. Ja sam myślałem, że ginęła tylko szlachta i jej zwolennicy. No ale widać, że rewolucja była na prawdę wielka. Rzecz jasna w ilości ofiar.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Rewolucje równie często pożerają własne dzieci i przeciętnych ludzi, jak tych przeciwko którym są skierowane. Nikt nie jest bezpieczny.
 

Rafti

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
477
Punkty reakcji
0
Miasto
tymczasowo Siedlce
sam Westermann "ciekawie" relacjonował przebieg masakry w Wandei:
"Wandea już nie istnieje! Dzięki naszej wolnej szabli umarła wraz ze swoimi kobietami i dziećmi. Skończyłem grzebać całe miasto w lasach i bagnach Savenay. Wykorzystując dane mi uprawnienia, dzieci rozdeptałem końmi i wymordowałem kobiety, aby nie mogły rodzić więcej bandytów. Nie żal mi ani jednego więźnia. Trupy zaścielają drogi, miejscami jest ich tyle, że tworzą piramidy. Zniszczyłem wszystkich, nie bierzemy jeńców. Litość nie jest rewolucyjną sprawą!".
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
A Wandejczycy zbuntowali sie po tym jak rewolucja zniosła przywilej królewski zwalniający ich ze służby w wojsku.
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
sam Westermann "ciekawie" relacjonował przebieg masakry w Wandei:
"Wandea już nie istnieje! Dzięki naszej wolnej szabli umarła wraz ze swoimi kobietami i dziećmi. Skończyłem grzebać całe miasto w lasach i bagnach Savenay. Wykorzystując dane mi uprawnienia, dzieci rozdeptałem końmi i wymordowałem kobiety, aby nie mogły rodzić więcej bandytów. Nie żal mi ani jednego więźnia. Trupy zaścielają drogi, miejscami jest ich tyle, że tworzą piramidy. Zniszczyłem wszystkich, nie bierzemy jeńców. Litość nie jest rewolucyjną sprawą!".

Straszne, straszne... I to w imię Wielkiej Rewolucji było? Zawsze podejrzewałam, że Francuzi to psychole...
 

ewia:)

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
45
Punkty reakcji
0
Hasła i motywy rewolucyjne były dobre, ale nieodpowiedni ludzie zle je wykorzystali i powstała rzez ludności. Zbrodnicze ideologie/ustroje często brały swój początek w sensownych pomysłach lub chęciach poprawienia bytu...
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
:D :D Jasne. Tak jak w stalinizmie był "okres błędów i wypaczeń". Więc może te sensowne pomysły wcale nie były takie sensowne? Marksiści też chcieli dobrze... Słyszałaś co jest wybrukowane dobrymi chęciami?
 
Do góry