Wegetarianizm

princess

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2005
Posty
338
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Ale powiem wam że mam kolegę którego mama od niemowlaka karmiła wegetariańskimi potrawami ...
teraz ma 21 lat wade wzroku ponad 7 dioptrii, kurzą ślepotę i waży jakies 60 kg przy 188 cm wzrostu
najwyraźniej nikt nie uświadomi mamusi że niemowlak żeby rosnąć i się rozwijać potrzebuje dużo białka zwierzecego !!!!!!!! Nie ma to jak odpowiedzialność ... :/
Wegetarianizm - ok poperam pod warunkiem że nikt nikoogo do tego nie zmusza i że człowiek zakonczył już wzrost i pełny rozwój !!! Bo tak to swojemu dziecku mozna zrobic nic jak tylko wielka krzywdę !!!


Jeśli umie się różnicować dietę, to można obejść się bez mięsa, nawet jeśli chodzi o dzieci ! Trzeba dostarczyć wszystkich składników odżywczych organizmowi, w tym białka zwierzęcego, które nie jest obecne wyłącznie w mięsie !!! Również w mleku i jego przetworach jest jego wystarczająca ilość. Ja nie jem mięsa od prawie 2 lat, nie czuję takiej potrzeby, jak widzę mięso to robi mi się niedobrze i wogóle nie smakują mi potrawy mięsne, ale mleczko piję codziennie i nie wyobrażam sobie nie pić, dzięki czemu dostarczam organizmowi białko zwierzęce. To, że dzieci powinny jeść mięso bo inaczej będą połamańcami można schować między bajki !
 

Ag_juh

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2007
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Holandia
Jestem wegetarianką i żyje.
Wszystkie witaminy itp, które znajdują się w mięsie można zastąpić. Żyjemy w XXI wieku, jest teraz tyle produktów zastępczych... ale jeżeli ktoś żywi się wyłącznie ryżem tu trudno się dziwić że jest chory.

Moja rodzina z początku uważała że jestem nienormalna, ale dla mnie zwierzęta to nie tylko koty i psy a już szczególnie teraz kiedy chodzę do technikum wet. i mam na codzień styczność z różnymi zwierzętami <w szkole oprócz kotów, psów i gryzoni, mamy też kozy, owce, konie <od niedawna :p> i kury ^^>
 

Bella_Shine

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2007
Posty
171
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Ja osobiście jestem wegetarianką , ale mając 13 lat raczej nie mogę uniknąć niejedzenia mięsa.Powód?Rodzice.Od czasu do czasy specjalnie dają mi szynkę do szkoły , szczególnie jak mam 7 lekcji.Jestem taka głodna , że muszę zjeść.Jednak wegetarianizm nie sprzyja zdrowiu o czym przekonałam się na własnej skórze.Przede wszystkim robią się białe ślady na paznokciach , koło paznokci zadziera się skórka co strasznie boli , a szczególnie jak się poleje te miejsca np. zmywaczem do paznokci.Mam też słabsze włosy oraz gorszy wzrok.Nie muszę nosić okularów , ale widzę trochę gorzej.W każdym razie to nasza osobista decyzja
 

N_H_B

Nowicjusz
Dołączył
4 Wrzesień 2007
Posty
353
Punkty reakcji
3
Wiek
38
Miasto
Katowice
Ja nie wyobrażam sobie życia bez mięsa które jest i powinno być podstawą diety każdego sportowca posiada wiele ważnych aminokwasów które są odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie, odbudowe, regeneracje organizmu których "wegetariańskie" produkty nie zastąpią do końca. Owszem są zastępniki ale nie takiej jakości jak te które dostarcza mięso.
 

jagodowaa

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2007
Posty
703
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Sosnowiec
Ja mięsa nie jem już w sumie 5 lat. (choć z małymi przerwami jak tata sie pokapował)
I ne powem bo lubię mięso (szyneczka, kurczak itp.) i na początku trudno mi było zrezygnować ale jakoś nbardziej mi zależy na tych zwierzętach niż na tym żeby się nażreć. xD
 

sopel661

Nowicjusz
Dołączył
27 Listopad 2007
Posty
345
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Poznań
Jestem wegetrianinem. Nie jadłem mięsa chyba od 5 lat. Na widok mięsa zbiera mi się na wymioty. Nie znosze tego zapachu i widoku. Moja rodzina zaakceptowała to że nie jem mięsa, chyba dlatego że kilkukrotnie po zjadaniu mięsa zaczynałem wymiotować w łazience. Od 5 lat jest już wszystko dobrze bo nikt mnie nie zmusza żebym robił coś wbrew sobie.
 

Basieńka_

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
191
Punkty reakcji
0
Miasto
...
ja jestem wegetarianką od ponad roku. na początku była wielka wojna w domu, cała rodzina się na mnie rzucała, bo od wegetarianiuzmu zaczęły się problemy z odżywianiem mojej siostry aż trafiła do szpitala z powodu anoreksji. mama poprostu jest zbyt przewrażliwona. nigdy nie lubiłam mięsa, więc postanowiłam ogólnie je wykluczyc z diety. nie jem ani zup, ani żelatyny w żelkach. uważam, że bardzo dobrze zrobiłam, teraz czuję się lekka i jakoś tak lepiej.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
A ja jestem drapieżnikiem. Jem i uwielbiam jeść mięso. Trzy dni bez mięsa, to już o dwa za dużo. I jest mi z tym naprawdę dobrze. Najlepszym dowodem, na to, że mam rację, jest fakt, że od trzydziestu paru lat nie zachorowałem na nic poważnego i tylko raz wirus rozłożył mnie na dłużej.
 

Kryska13

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2007
Posty
188
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
z doliny muminków
Jestem wegetarianka od hmm... 23 kwietnia 2007 :) I dziwie sie tym którzy w tej sprawie pytają rodziców o pozwolenie, przeciez nasi staruszkowie chyba nie będą nam wciskac do ust tego miesa, rodzicie to tylko usprawiedliwienie tego ze nie mozecie sie powstrzymac przed zjedzeniem kotleta.

outremer to ze nie chorujesz nie jest zasługą tego że jesz mięso, poprostu jestes odporny, co powiesz czlowiekowi ktory je mięso a choruje co tydzien?


Jesli masz problemy z paznokciami lub włosami to źle dbasz o diete, trzeba ja urozmaicic, mieso nie odgrywa w tym zadnej roli
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Ja nie jestem wegetarianką, raczej osobą wyjątkowo mięsożerną.Podziwiam wegetarian za ich opór i silną wolę, ja bym tak nie potrafiła.
Nie pozwoliłabym jednak 13letniemu dziecku na całkowitą rezygnację z mięsa, i tu rozumiem rodzicow.Rozwijający się organizm potrzebuje pewnych składników, które tam są.Niektóre witaminy z grupy B tylko z mięska są dobrze przyswajalne.Znam osoby, ktore z tego powodu wylądowały w szpitalu i miały poważne problemy.Szczegolnie kobiety wegetarianki są narażone na amenię, bo podczas miesiączki tracą żelazo.
Z innej strony to w sumie człowiek jest został stworzony tak nie inaczej,z natury jest mięsożerny, zwierzęta też zjadają inne zwierzęta.Tak działa łańcuch pokarmowy.No ale jednak człowiek ma też rozum i może wybierać.

Co do ryb to mam kolegę, który ich nie jada, ale za to inne mięsa tak.I robi to raz, że nie lubi, a dwa wydaje mu się bestialski sposób połowu ryb na kutrach.

I do wegetarian:najwięcej składnikow takich jak w mięsie ma soja więc radzę na stałe wprowadzić do diety.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Podziwiam wegetarian za ich opór i silną wolę, ja bym tak nie potrafiła.
Nie pozwoliłabym jednak 13letniemu dziecku na całkowitą rezygnację z mięsa, i tu rozumiem rodzicow.Rozwijający się organizm potrzebuje pewnych składników, które tam są.Niektóre witaminy z grupy B tylko z mięska są dobrze przyswajalne.Znam osoby, ktore z tego powodu wylądowały w szpitalu i miały poważne problemy.Szczegolnie kobiety wegetarianki są narażone na amenię, bo podczas miesiączki tracą żelazo.
Z innej strony to w sumie człowiek jest został stworzony tak nie inaczej,z natury jest mięsożerny, zwierzęta też zjadają inne zwierzęta.Tak działa łańcuch pokarmowy.No ale jednak człowiek ma też rozum i może wybierać.
Ja wegetarian nie podziwiam za ich bezsensowny upór i katwanie siebie samych. W średniowieczu ludzie podziwiali takiego Szymona Słupnika, a w dzisiejszych czasach ktoś taki uważany byłby za dziwaka. Przyznaje, że w tak zwanej normalnej diecie jest za dużo mięsa, być może Out znosi tą diete dobrze, ale epidemia różnych choróbsk, tzw cywilizacyjnych świadczy o tym, że odżywiamy się fatalnie. Ale po co popadać ze skrainości w skrainość. To co napisała Maharet to prawda. Dieta wegetarianska też nie niszczy jakoś szczególnie zdrowia, ale całkiem naturalna dla człowieka nie jest.
W takich sprawach jak dobór diety, raczej nie powinno się kierować ideologią.
Gdzie dokładnie moge znaleść cytat z znajdujący się na początku tematu? Mianowicie chodzi mi o ten w którym Jezus zakazuje jedzenia martwych zwierząt.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Inaczej. Poobserwujcie zwierzęta. Drapieżnik poluje, atakuje, je i odpoczywa. Roślinożerca cały dzień rusza szczęką i żuje, też tak potraficie ?
 

Ag_juh

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2007
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Holandia
Drapieżnik, zwierze, nie ma w przeciwieństwie do człowieka rozumu, ani możliwości by samemu sobie zastąpić mięso.
Jestem wegetarianką. żeby uspokoić rodzinę poszłam do dietetyka, żeby ułożył mi specjalną 'dietę' (lekarz chyba wie co robi?) I jakoś specjalnie nie choruję, nie zauważyłam żebym traciła włosy, paznokcie, zęby czy cokolwiek, a czuję się z tym dobrze.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Inaczej. Poobserwujcie zwierzęta. Drapieżnik poluje, atakuje, je i odpoczywa. Roślinożerca cały dzień rusza szczęką i żuje, też tak potraficie ?

Bardzo trafne. Prawdziwe drapieżniki jak lwy jedzą raz na kilka dni. Człowiek jest gdzieś pośrodku. Tak samo układ pokarmowy, uzębienie, ani typowego mięsożercy, ani roślinożercy.
 

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .


hehe mówią, że człowiek gorszy od świni :D

a tak poza tym to ... ekhm ... możecie mnie teraz zjechać :D
byłam głupia, że nie jadłam mięsa :p rzeczywiście, nie da się zastąpić witamin, które znajdują się w mięsie :D a ja debil oczywiście nie jadłam mięsa przez 2 lata i mój organizm zdążył się odzwyczaić. przecież nie będziecie całe życie nie jeść mięsa ! no, chyba że będziecie. współczuję Waszym dzieciom :D
teraz już powoli zaczynam jeść. z powinności. no i dlatego, że mi kazali. główną przyczyną to jest to, że teraz pójdę do liceum i będę mieszkać w bursie :p i będę jadła normalne obiady.
i naprawdę odradzam taką 'dietę'. przekonałam się :p najgorsze jest teraz to, że jak zjem większy kawałek to mnie boli żołądek. i to, że każdy mi mówi "A nie mówiłam/em?"
to jest chore.
Dziękuję za uwagę.
Amen .
:p


<się poczułam jak na spowiedzi :D >
 
Do góry