Coś tam po swojemu nie skumałeś znowu
AC/DC wymieniłam jako cos czym byłam zamęczana przez tzw. ,drugą połowę'(na szczęście woli Iron Maiden- też nie moja bajka) Dla mnie AC/DC jest strawne na tyle, by jeden kawałek obejrzeć i pośmiać się z tego piszczącego kolesia, albo tego w tych głupawych gaciach i wystarczy... Wolę bardziej melodyjne piosenki
np.
(teledysk akurat z horroru) albo
AC/DC wymieniłam jako cos czym byłam zamęczana przez tzw. ,drugą połowę'(na szczęście woli Iron Maiden- też nie moja bajka) Dla mnie AC/DC jest strawne na tyle, by jeden kawałek obejrzeć i pośmiać się z tego piszczącego kolesia, albo tego w tych głupawych gaciach i wystarczy... Wolę bardziej melodyjne piosenki
np.