Ulubione piosenki i utwory

Jacekz

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2023
Posty
39
Punkty reakcji
7
Wasza ulubiona muzyczka.Gatunek i rocznik bez znaczenia.
To co wstawiłem nie jest ambitne ale nawet nie wiem dlaczego,bardzo mi się podoba.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
To co wstawiłem nie jest ambitne ale nawet nie wiem dlaczego,bardzo mi się podoba.
Wniosek z tego że Jesteś "starszej daty".
Można znać wszystkie utwory Perfectu.
Ale tylko wyjątkowy małolat znałby Azyl P.

Zatem to też musisz znać.

Znasz awanturę wokół tego nagrania?
 

Jacekz

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2023
Posty
39
Punkty reakcji
7
Gdy była młoda i sławna to wyła cienkim głosikiem niemiłosiernie.Postarzała się i da się jej słuchać.
🤣
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 527
Punkty reakcji
87
Jakbym miała wybrać taki absolutny nr. to chyba byłaby to ''Thursday's child'' Davida Bowie.
Poza tym mam dość eklektyczny gust. Słucham mnóstwa rzeczy, w zależności od nastroju.
Z takich szczególnie ulubionych: wspomniany wyżej David Bowie, Bjork, DM, Massive Attack, Radiohead, Bob Marley(urodzony dokładnie 40 lat przede mną:)- uwielbiam gościa i jego twórczość.
Ale czasem mam nastrój na pop np. Beyonce. pojedyncze rzeczy z hip hopu amerykańskiego
Z polskich: Kult, Maleńczuk(czasem nie wkurza, ale teksty pisze świetne), Turanaua
Jestem otwarta na nowości i na muzykę zupełnie starą, jak Billie Holiday i nie tylko po angielsku czy polsku. Np. uwielbiam ''Milion Ałłych roz'' Ałły, Manu Chao, Marizę
Generalnie nie mogłabym żyć bez muzyki. Lubię jak coś mnie zaskoczy i zmieni moje ,stereotypy'. Tak jak np. na Eurowizji zaskoczył mnie islandzki zespół Hatari. Doceniam też dobrą muzykę filmową. Generalnie staram się nie uprzedzać do żadnego gatunku i odkrywać jego perełki. Aha, zapomniałam o muzyce klubowej i electro.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Nie jest żadną sztuką wskazać jakieś nagranie znanego artysty np takiego jak Bowie.
Wydaje mi się że o wiele większą sztuką jest wskazać nagranie które wydaje się być dobrym ale jakby niedocenionym
Ja bym tutaj wskazał np:
czy tej samej grupy
pozostając w tych latach
to jest chyba druga strona Bid in Japan
i jeszcze raz oni
to druga strona Jet Set
no oceńcie sami moim zdaniem z pierwszą może konkurować
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 527
Punkty reakcji
87
Do K P- A to ma być jakaś filozofia w dodawaniu?
A ja naiwna myślałam, że się mnie pyta, czego lubię słuchać...
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
To chyba refren zrobił takie na mnie wrażenie.

A jeśli nie refren to pewnie kobieta za barem.

Jeśli dobrze pamiętam ten utwór leci w słuchawkach
Diany Spencer chyba w IV sezonie the Crown
Ponoć była wielką fanką Duran Duran
pewnie więc by wytłumaczyła Markowi Niedźwieckiemu
że John Taylor to gitarzysta(na teledysku ciemnowłosy na lewo od wokalisty)
a perkusistą jest też Taylor ale Roger gdy tymczasem Niedźwiecki
jeszcze w połowie lat 80-ych nazywał Johna :
John Duran Bęben Taylor.

Midge Ure zastąpił w Ultravox Johna Foxxa
i od razu się udało!
Po jakimś czasie opuścił zespół.
Nie wiem jednak czy utwór nagrał przed czy po odejściu z zespołu.

A co na krajowym podwórku?
Myślę że to

Kiedyś zastanawiałem się czemu niektórzy nawet w studiu telewizyjnym
siedzą w ciemnych okularach.
Pewna warszawianka z uporem maniaka wmawiała mi że w przypadku Skawińskiego powodem jest jego zez.
Jednak na zdjęciu z okładki płyty zeza nie ma(pierwszy od lewej).
Jakby to powiedział Romuald Czystaw
"Nie wierz nigdy kobiecie dobrą rade Ci dam nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam"
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Zakochałem się w tym utworze w dniu premiery, kiedy go pierwszy raz usłyszałem i od tamtej pory (a będzie to już ponad 10 lat) nadal wywołuje u mnie uczucie jakbym go słuchał pierwszy raz. Magia.

 

Jacekz

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2023
Posty
39
Punkty reakcji
7
Dawno dawno temu był taki fajny film -> "Alicja" – polsko-belgijsko-amerykańsko-brytyjski film muzyczny z 1980 roku.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 527
Punkty reakcji
87
Chyba od tych dyskusji ,polityczno- wojennych' się mnie uczepiło ostatnio to
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Czy można sobie wyobrazić dzisiejszą muzykę bez Depeche Mode?
Można ...tylko po co?
Poniżej nagranie Tora Tora Tora z debiutanckiej płyty
Speak and Spell
Dlaczego je wybrałem?
Dlatego bo po nagraniu płyty grupę opuścił Vince Clark kompozytor i autor
chyba wszystkich pozostałych utworów prócz powyższego na płycie.
Komponowaniem po nim zajął się Martin Gore (to ten z fryzurą "na depesza")
i powszechnie ponoć uważano że sobie nie poradzi.
Zaś pierwszym skomponowanym przez niego utworem był poniższy.


Dire Straits miało chyba tylko jedną udaną płytę i była to
Brothers in Arms.
Pamięta się z niej utwór tytułowy który niezbyt lubiłem czy też Money for Nothing albo So far Away.
Jednak w pamięci mi utkwił utwór Walk of Life a to przez teledysk zawierający sceny nieudanych zagrań.
Oceńcie zresztą sami.

 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 527
Punkty reakcji
87
Kocham DM ale najbardziej późniejszą działalność
Mój ulubiony kawałek to chyba
Dire Straits miałam wałokowane obok AC/DC przez mojego chłopa, który jest trochę ode mnie starszy. Mnie DS raczej nudzi, może poza ''Brothers in Arms''
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 527
Punkty reakcji
87
Jako, ze z moim chłopem zgadzam się chociaż co do Kultu i Kazika, dodam 2 utwory. Lekko zmodyfikować i wciąż aktualne. Niestety...
i
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Depeche jest pewnym fenomenem. Do pewnego momentu z każdej płyty można wymienić choćby jeden zapadający w pamięć przebój jak z tej chyba słabej a Broken Frame Leave in Silence


a z ostatniej(chyba) Going Backwards (zaczynali utworem koncert w stolicy ok 2018 roku)


W pewnym momencie kojarzy się przeboje ale już nie kojarzy płyt z których pochodzą.
Ale w tych wcześniejszych (Some Great Reward) znów jest coś oryginalnego co pewnie nie wszyscy znają.

A AC/DC?
Znowu można iść na łatwiznę tylko po co?
Poniższe nie wszyscy znają a to jeszcze wersja koncertowa
domyślcie się dlaczego ją lubię...

 
Do góry