Trybunał do trybunału

[Herbatniczek]

spędziłem sporo bo ponad 30 lat

ja tylko napisałem prawdę, najbliższa współpracowniczka P. Kaczyńskiego to się chyba nie znalazła przez przypadek w TK ?

 

[pan k]

Trybunał nie powinien bać swojej sprawy. Złamał zasadę niezależności i niezawisłości . Dominowali tam sędziowie wybrani przez PO. Sąd Najwyższy powinien zbadać tą ustawę . Powinni poprzeć pomysł Kukiza i ustawą rozwiązać ten Trybunał .
Wtedy Sąd Najwyższy przejmuje jego zadania. Przez ten spór tracą czas na działania .

 

[Herbatniczek]

a co powiesz na to że to właśnie I prezes Sądu Najwyższego zakwestionował zmiany i zasugerował że są niezgodne z konstytucją ?

następny w kolejce do "zreformowania" będzie Sąd Najwyższy bo nie stosuje się do woli partii, która zdobyła władzę ?

 

[danielr9]

Ta cała konstytucja to jest zlepek zapisów które same sobie zaprzeczają i można dzięki temu ja różnie interpretować. To dlatego jest tyle szumu o Sędziów Trybunału bo każdy prawnik doskonale wie (tylko głośno nie powie) że Prawo w Polsce może być interpretowane na lewo i prawo i od interpretacji sędziów czy prokuratorów zależy wyrok. Gdyby ta konstytucja była czytelnym dokumentem o jasno sprecyzowanych zapisach które nie pozwalały jej inaczej interpretować to nikt by się o Sędziów TK nie kłócił.

Natomiast PO wiedziało ze nadchodzą trudne dla nich czasy i dlatego szybko osadzono swoich sędziów do TK. Ponieważ PiS im ich wywalił o to jest cały spór.
Ludzie martwcie się co będziecie do garnka wwsadzac a nie o to czy stołki dla platformianych sędziów będą w TK przygotowane czy też nie.

 

[Herbatniczek]

a USA konstytucja jest prostsza a Sąd Najwyższy tez czasem wydaje orzeczenia bardzo kontrowersyjne

 

[przecajo]

spędziłem sporo bo ponad 30 lat

Ja też boleję nad tym że i moją psychikę w dużej mierze uformowała komuna.

a USA konstytucja jest prostsza a Sąd Najwyższy tez czasem wydaje orzeczenia bardzo kontrowersyjne

Konstytucja może i prosta, lecz poprawek i precedensów nie zliczysz.

 

[danielr9]

Dlatego dziwi mnie naiwność ludzi i determinacja żeby chodzić na te pseudo demonstracje w rzekomo obronie demokracji.
Jak chcą bronić demokracji to niech bojkotuja towary z Chin. Wtedy się okaże że nie stać ich na życie nawet za pensje rzędu 5000 miesięcznie.
Totalna hipokryzja...z jednej strony bronić demokracji a z drugiej wspierać system komunistyczny w Chinach. No ale takie rzeczy tylko w naszym pięknym kraju.

 

[Herbatniczek]

inne demokracje świata też ochoczo wspierają komunistyczne Chiny, nie wiem co tu ma za specjalną rolę nasz piękny kraj

 

[danielr9]

No wiec dajmy sobie z tą zasrana demokracja spokój. Po co uprawiać tak oczywista hipokryzje? Kto ma w tym cel?
Bo przetnemu Polakowi kolo chuja ta demokracja lata.

 

[Herbatniczek]

cóż za wyborne słownictwo, ale może skupmy się na meritum

 

[danielr9]

Meritum jest takie ze na miejscu Kaczyńskiego poszedł bym dalej: przygotował ustawę likwidującą TK.
Rolę TK powierzylbym Sądowi Najwyższemu i kłopot z Rzeplińskim i jego pensją byłby rozwiązany.

 

[Herbatniczek]

ale czy zauważyłeś że Sąd Najwyższy ma takie samo zdanie jak TK, to wynika z opiniowania jakie zostało wykazane

co wtedy jak SN też tak sami interpretuje prawo jak Rzepliński ?

 

[danielr9]

Nie no ok...ale redukcja zbędnych etatów w TK jest słuszna droga. Wiec zlikwidowalbym z piździec a budynek Trybunału wynająlbym sieci klubów nocnych typu go-go pod warunkiem że Rzepliński dostanie dożywotnią kartę stałego klienta od właścicieli klubu w prezencie.
Taki miałbym gest.

 

[Herbatniczek]

oj chyba nie znasz Warszawy i właśnie zaproponowałeś aby klub go go był na tyłach kancelarii Prezesa Rady Ministrów, te budynki sąsiadują ze sobą "plecami"

ale chyba P. Rzepliński by się nie zgodził bo jest bardzo religijny (odstał jakieś odznaczenie Watykanu)

 

[danielr9]

To jeśli jest religijny to dodałbym budynek kościołowi. A co tam...niech chłop ma trochę radości.

 

[Herbatniczek]

a to co innego, tam nawet chyba nie ma w pobliżu kościoła

 

[przecajo]

Troszkę nam ucichł temat, pan Prezes nieco spuścił, ale sznurek ciągną dalej.

Tymczasem na zachodzie ze zmianami:http://www.rp.pl/Publicystyka/301139871-Luksemburska-hipokryzja.html

 

[przecajo]

Pojawiła się propozycja PiSu, nieco dziwna proponują ośmiu z piętnastu opozycji.
Tak na zdrowy rozum to nie kompromis a chęć przejęcia całej ręki, jeśli teraz PO ma zdecydowaną większość.
PO żąda wycofania się ze wszystkiego i straszy sankcjami, oczywiście skierowanymi nie przeciw PiSowi lecz Polsce.
Jedyną rozsądną propozycją wydaje się propozycja Prezesa TK ale ten nie ma takich uprawnień, i znów wlazł z buciorami w pomidory, czym mógł zniweczyć swój własny plan.

 

[Herbatniczek]

ale wchodzić z Kaczyńskim w umowy to nieco ryzykowne, skąd wiadomo że dotrzyma słowa i odda te 8 stanowisk opozycji ?

 

[przecajo]

ale wchodzić z Kaczyńskim w umowy to nieco ryzykowne, skąd wiadomo że dotrzyma słowa i odda te 8 stanowisk opozycji ?

To raczej nie mogłoby być załatwione uściskiem dłoni.
Prawnie nie problem to załatwić, w dłuższej perspektywie może to byłoby do przyjęcia o ile sejm będzie stabilny, tyle że PO traci na takim układzie.