Trotyl w Tupolewie - jak PiSobolszewicy kłamią?

Status
Zamknięty.

Wolnomyśliciel

Mizantrop ♠
Dołączył
13 Grudzień 2011
Posty
848
Punkty reakcji
8
Wolnomyśliciel,



Nie ze sklejki, a z kompozytu(materiału mocniejszego od stali) i co ma do brzozy masa tupolewa? Gdyby uderzyło w nią 100 ton masła, też by nie zmieniło kształtu?

Przeprowadź eksperyment myślowy, samochód po uderzeniu w drzewo najczęściej rozpada się na kawałki, lub owija się wokół drzewa, a zrobiony jest ze stali(karoseria to blacha o grubości ponad 1 mm) Te efekty występują już przy prędkościach ok. 100 km/h.
Samolot skonstruowany jest z cienkiej blachy duralowej(coś w rodzaju zaślepki pudełka kefiru, tylko grubszej) Uderza w przeszkodę z prędkością ok. 300 km/h(taka jest V podejścia do lądowania). Wyobraź sobie, skrzydło z takiego materiału uderzające w nieruchomą przeszkodę z prędkością 300 km/h. Jaki będzie efekt? Na pewno ścięte drzewo, a co ze skrzydłem?

Mam nadzieję, że Twój nick nie pochodzi od "powolnego" myślenia. ;)



Wolność słowa nie polega na prawie do pisania "co ślina na język przyniesie". Znaczy tyle, że dziennikarz ma prawo do ukrywania źródła swoich infromacji i nie jest pociągany do odpowiedzialności(chyba, że z powództwa cywilnego, po naruszeniu czyjegoś dobrego imienia bez uzasadnienia). Natomiast, właściciel prywatnego medium, może oceniać czy działalność dziennikarza szkodzi interesowi który prowadzi, czy odwrotnie? I czy interes publiczny uzasadnia narażenie się władzy przez publikację danego materiału? W tym przypadku, doszedł do wniosku, że odpowiedzi na powyższe pytania, brzmią nie!
Nikt nie broni panu Gmyzowi publikowania swoich rewelacji gdzie tylko chce. Może sobie nawet założyć w tym celu własną gazetę, lub pisać w mediach pisowskich. Nie może podpierać ich autorytetem wielkiej opiniotwórczej gazety, jaką jest Rzeczpospolita.

Co do Tupolewa i samochodu to samochód uderza w najmocniejszą część drzewa. A teraz Ty przeprowadź sobie eksperyment z fizyki i policz sobie jaka będzie siała uderzenia w brzozę i to nie w najmocniejszym jej miejscu tylko tam gdzie najsłabsze, 100ton * 300km/h a to, że jest robiony z podobnego materiału to nie znaczy, że jest tak samo wytrzymały oprócz tego ma jeszcze szkielet.

A co do wolności słowa to dlaczego nie wylecieli ludzie, którzy pisali o innych "teoriach spiskowych"?

Obejrzyjcie sobie to.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=YVvGVNqdBBg
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
Drogi kolego Wolnomyślicielu,

ogromnie szanuję Janka Pietrzaka, ale za to co robił w czasach Komuny. Dziś jest zdziwaczałym starszym panem i niezrealizowanym politykiem, a jego opinie nie mają dla mnie znaczenia.
Po "aferze trotylowej" przeprowadzono czystkę w Rzeczypospolitej z prostego powodu - dziennikarz tej gazety(jednej z dwóch najpoważniejszych dzienników w kraju) wykorzystując brak specjalistycznej wiedzy u swoich przełożonych(wygląda na to, że początkowo nawet Prokurator Generalny, pan Seremet nie wiedział o czym mówi), przeprowadził polityczną prowokację. Której celem było zdestabilizowanie sytuacji politycznej w kraju. Inaczej mówiąc, zrobił przygotowanie artyleryjskie do puczu!
Pomijam etyczną stronę tego działania. Pan Gmyz naruszył większość zasad dziennikarskiego kodeksu, ale grzechem głównym, było wywołanie niepokoju i zamieszania w kraju z poltycznych pobudek. Takie działanie byłoby usprawiedliwione tylko jednym - gdyby pan Gmyz miał rację. Dostrzegam tu analogię do afery Watergate i impichmentu prezydenta Stanów Zjednoczonych Richarda Nixona, po artykułach w Waschington Post.

Gdyby napisał prawdę. Bo to by oznaczało współuczestniczenie polskich urzędników w zamachu na samolot RP, przewożący najwyższe władze do Smoleńska. I właśnie TO de facto, sugerował artykuł Gmyza. Po czymś takim wykłada się karty na stół i albo ma się twarde dowody i dostaje Pulllitzera, albo odchodzi się w niesławie z zawodu.
Jeśli chcesz poznać zdanie Autorytetu na ten temat, proszę bardzo:
http://www.tvn24.pl/...kow,287534.html

Jeszcze o awionetce. Prędkość lądowania takiej maszyny to 60-80 km/h. Dlatego jej konstrukcja przetrwała zderzenie z Ziemią(dużo gorzej zniosła to jej załoga). Gdyby uderzyła z V=280km/h, rozsypałaby się w proch i kurz!
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
Co do Tupolewa i Smaleńska... napiszę tak...... Nie wiem co tam było bo mnie tam nie było ale kilka czy kilkanaście dni temu miał wypadek szybowca ze sklejki, który zachaczył o betonowy słóp.. słóp nie wytrzymał. Tupotew waży ok. 100top a brzoza nie jest tak wytrzymała jak betonowy słóp.
Słabo u ciebie z fizyką


Wielu Senatorów i polityków partii Republikańskiej jest zainteresowane badaniem Katastrofy Smoleńskiej i niektórzy Amerykańscy uczeni . Dla nich szokujące jest to że nie przeprowadzono od razu po katastrofie dokładnej analizy czy samolocie były materiały wybuchowe i zrobiono to po dwóch latach i po wypadku

A kiedy Ty ostatnio w stanach byłeś ? Mówisz wielu - podaj nazwiska sprawdzimy ich wypowiedzi na stronach us zobaczymy ile czasu i miejsca poświęcili tej sprawiei i czy przypadkiem jeśli już nie było to 5 minut przed wyborami w regionach gdzie żyje najwięcej Polonii :)
To co piszesz jest naiwne i dziecinne.
A najbardziej naiwne jest to, że nie zdajesz sobie sprawy, ze w dobie internetu można wejść na każdą stronę w każdym kraju i przeczytać co sami zainteresowani o sobie piszą i zweryfikować wciskane bajki.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
dalej naiwna wiara w amerykanów, i ich zainteresowanie. Republikanie żywo się interesowali Polską bo była kampania wyborcza. Aktualnie się skończyła i zainteresowanie Polską spadło do zera. Nie jesteśmy żadnym partnerem dla USA i przestańmy wierzyć w te brednie o zainteresowaniu naszym krajem.
Co do fizyki, to proponuję "znawcom" rozpędzić się do 100 km/h samochodem i najechać jedną stroną na spory kamień. A jak ten znawca będzie uprawiał smoleński lot swoim samochodem to będzie już wiedział co się stało z tupolewem
 

Wolnomyśliciel

Mizantrop ♠
Dołączył
13 Grudzień 2011
Posty
848
Punkty reakcji
8
Słabo u ciebie z fizyką




A kiedy Ty ostatnio w stanach byłeś ? Mówisz wielu - podaj nazwiska sprawdzimy ich wypowiedzi na stronach us zobaczymy ile czasu i miejsca poświęcili tej sprawiei i czy przypadkiem jeśli już nie było to 5 minut przed wyborami w regionach gdzie żyje najwięcej Polonii :)
To co piszesz jest naiwne i dziecinne.
A najbardziej naiwne jest to, że nie zdajesz sobie sprawy, ze w dobie internetu można wejść na każdą stronę w każdym kraju i przeczytać co sami zainteresowani o sobie piszą i zweryfikować wciskane bajki.

Nie trzeba być fizykiem atomowym żeby wiedzieć, że 100 tonowy samolot przy prędkości 300km/h zahaczając o koronę brzozy to brzoza gorzej na tym wyjdzie a samolot nie rozleci się w drobny mak.



dalej naiwna wiara w amerykanów, i ich zainteresowanie. Republikanie żywo się interesowali Polską bo była kampania wyborcza. Aktualnie się skończyła i zainteresowanie Polską spadło do zera. Nie jesteśmy żadnym partnerem dla USA i przestańmy wierzyć w te brednie o zainteresowaniu naszym krajem.
Co do fizyki, to proponuję "znawcom" rozpędzić się do 100 km/h samochodem i najechać jedną stroną na spory kamień. A jak ten znawca będzie uprawiał smoleński lot swoim samochodem to będzie już wiedział co się stało z tupolewem

Co do Ameryki to się zgadzamy... Amerykanie mają nasz w d...


A co do spisków czy jak kto woli "sPiSków" to poczytajcie sobie jak skończyło kilku prezydentów Ameryki Południowej(bodaj Chile) pod rząd, którzy sprzeciwiali się amerykańskim ingerencją w ich państwie.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Wolnomyślicielu nawet największy obiekt poruszający się dużą prędkością może być wytrącony z kursu przez mały obiekt, dałem przykład z samochodem. Gdyby trafił centralnie w brzozę to zostałyby z niej trociny, ale tupolew zahaczył końcem skrzydła, to duża różnica
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 446
Punkty reakcji
107
Miasto
Dąbrowa Górnicza
shogu,

wymiana uprzejmości między nami, coraz bardziej przypomina spór chłopców o "długość kutasa":

Joanna ma rację, szkoda energii na taką dyskusję. Pomimo tego spróbuję Ci wytłumaczyć czego dotyczył mój post.
Napisałem o domniemanej treści rozmowy Lecha i Jarosława Kaczyńskich, nie tylko dlatego, że może być ona kluczowym dowodem w sprawie przebiegu katastrofy, ale także dlatego, że wcześniejsze wydarzenia(negocjacje w sprawie Traktatu z Lizbony) upoważniają do snucia takich domysłów. Jeśli rzeczywiście zależy Ci na poznaniu prawdy o przyczynach katastrofy, nie możesz pominąć tego aspektu. Koncentrujesz się na sztucznych mgłach, wybuchach na pokładzie, rozpylonym helu i temu podobnych wykwitach wyobraźni niektórych polityków, a pomijasz jako nieistotną, kluczową przesłankę. Podobnie jak inny fakt, starannie przez środowisko pisowskie zacierany - Lech Kaczyński i jego pomagierzy rok wcześniej w Gruzji potraktowali pilotów rzadowej tutki, jak woźniców dorożki!
W tym także tego, który siedział za sterami 10 04 2010. Oczywiście, według nich, to nie miało żadnego wpływu na zachowanie kpt. Protasiuka podczas feralnego lotu.

Jeśli domagamy się całej prawdy o tamtym wydarzeniu, nie koncentrujmy się wyłącznie na aspektach wygodnych politycznie dla części sceny. Badajmy wszystkie wątki.

Piszesz o mojej rzekomo dużej wiedzy na ten temat. Mam taką jak wszyscy zainteresowani. I wyciągam na jej podstawie wnioski dostępne dla każdego, także dla Ciebie, jeśli zechcesz się nad faktami pochylić.
Sprawa pilotów którzy rzekomo zostali zmuszeni do lądowania Stolicy Gruzińskiej jest wymysłem GW która kreuje że pijany Generał przeszkadzał pilotom a Prezydent zmusił pilotów do lądowania i dzięki temu umniejsza winę Rosjan którzy po katastrofie dali nowe żarówki do urządzeń które miały naprowadzić samolot i dzięki temu ignorują filmy które pokazują zniszczony samolot i gdy ta osoba pokazuje wrak to słychać strzały i krzyki ludzi i prokuratura potwierdziła film jest prawdziwy . Nie wiadomo kto nakręcił ten film i prawdopodobnie ta osoba nie żyje. Po katastrofie była tam służby Rosyjskie które zajmują się głównie tłumieniem zamieszek i mordowaniem ludzi . Wersje tą promuje sposób bardziej prymitywny i wulgarny Nie i Palikot ten sposób pokazują że istnieją a Palikot kreuje się dzięki temu w mediach .
Niewyjaśniona pozostaje również rola funkcjonariuszy kilku formacji rosyjskich służb specjalnych, którzy w dużej liczbie błyskawicznie zjawili się na miejscu tragedii. Chodzi o FSB (Federalna Służba Bezpieczeństwa, następczyni KGB), FSO (Federalna Służba Ochrony, odpowiednik polskiego BOR), OMON (oddziały antyterrorystyczne podlegające rosyjskiemu MSW), OMSN (lepiej wyszkolone niż OMON specjalne jednostki milicyjne do zwalczania terroryzmu i działalności wywrotowej oraz do zabezpieczania akcji specjalnych o wysokim stopniu ryzyka) i Specnazu (specjalne oddziały bojowe podlegające wywiadowi wojskowemu GRU lub niektórym resortom).
Wolnomyślicielu nawet największy obiekt poruszający się dużą prędkością może być wytrącony z kursu przez mały obiekt, dałem przykład z samochodem. Gdyby trafił centralnie w brzozę to zostałyby z niej trociny, ale tupolew zahaczył końcem skrzydła, to duża różnica
Brzoza jest drzewem bardzo słabym . Nie trzeba siekiery by zniszczyć to drzewo . Taki samolot niszczy wiele drzew i pomimo zniszczenia wielu drzew nie traci skrzydła . Wystarczy wejść Google grafika i zobaczyć wypadki Rosyjskich Tupolewów . Samoloty te niszczyły las i pomimo tego nie traciły skrzydła i wiele osób przeżyło . Taki samolot niszczy wiele drzew a nie jedno .
Katastrofa jak w Smoleńsku a wszyscy przeżyli

28 grudnia 2011 r. podczas lądowania we mgle na lotnisku w Osz w Kirgistanie Tu-134 z 95 pasażerami na pokładzie i 6 członkami załogi w gęstej mgle uderzył w pas startowy, złamał lewe skrzydło i podwozie, przewrócił się na plecy. W samolocie nastąpiła eksplozja i maszyna się zapaliła. Nikt nie zginął
Tu-134 leciał z Biszkeku, stolicy Kirgistanu. Należał do linii Kirgistan Air. Nie wiadomo jeszcze, co było powodem wypadku. Po katastrofie podkreślano, że panowała wówczas gęsta mgła, co mogło być jedną z przyczyn katastrofy.
Choć nie ma dwóch takich samych wypadków samolotowych, okoliczności zdarzenia w Osz były podobne jak w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. – urwane skrzydło, obrócenie się na plecy. W Kirgistanie doszło nawet, jak zeznali naoczni świadkowie, do głośnego wybuchu, którego w Smoleńsku, według oficjalnych doniesień, nie stwierdzono. Także rzecznik lotniska w rozmowie z dziennikarzem rosyjskiej państwowej agencji informacyjnej RIA Novosti potwierdził, że słychać było głośny wybuch. Jednak skutki katastrofy w Osz były nieporównywalne – tam wszyscy ludzie przeżyli (31 zostało rannych). Jak oświadczył minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Kubatbek Boronow, wszystkich pasażerów udało się ewakuować. 17 spośród 31 rannych zostało umieszczonych w szW 2006 r. kirgiski Tu-154 w czasie rozbiegu na drodze startowej uderzył prawym skrzydłem w lewy silnik samolotu Boeing KC-135. W wyniku uderzenia oderwała się końcówka skrzydła, tak jak w polskim Tu-154. Mimo uszczerbku kirgiski samolot oderwał się od ziemi, wzniósł ponad lotnisko, a następnie załoga wykonała lądowanie awaryjne. Nikt nie zginął, samolot też nie doznał dodatkowych uszkodzeń. Natomiast 10 kwietnia 2010 r. taki sam polski samolot miał po ułamaniu kawałka skrzydła obrócić się aż o 180 stopni i uderzyć w ziemię dachem.

Kolejna katastrofa Tu-154 podczas awaryjnego lądowania też miała nieporównywalne skutki do katastrofy smoleńskiej. 7 września 2010 r. Polska Agencja Prasowa podała, że w rosyjskiej Republice Komi lądował awaryjnie Tu-154. W rosyjskim samolocie na wysokości 3000 m przestały działać pompy paliwowe, nastąpiła też awaria instalacji elektrycznej i zerwana została łączność radiowa. Jak podano w depeszy: „samolot osiadł na dawnym lotniskowym pasie startowym, na znacznej części porośniętym młodymi drzewami. Przyczyniły się one do złagodzenia skutków lądowania”. Na pokładzie było 81 osób – nikt nie odniósł obrażeń, bo maszyna usiadła na powierzchni zarośniętej częściowo młodymi drzewami. Na filmie z katastrofy dostępnym w internecie widać pnie, ścięte przez skrzydła samolotu. 10 kwietnia 2010 r. drzewa zniszczyły Tu-154 i doprowadziły do śmierci 96 Polaków, 7 września 2010 r. uratowały Rosjan, łagodząc skutki lądowania.pitalu. Wśród poszkodowanych było sześcioro dzieci.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Czy miałeś kiedyś w dłoniach witkę brzozy ? To jak już będziesz miał oceń czy jest krucha. Pamiętaj jeszcze że rozmawiamy o drzewie rosnącym, czyli pełnym soków wewnątrz. Brzoza, nawet gdyby została ścięta spowodowałaby zmianę trajektorii lotu - tu jest problem podstawowy. Uderzenie skrzydłem przy silnikach włączonych "cała naprzód" powoduje straszną wrażliwość na zmianę kierunku przy natrafieniu na byle mały obiekt zewnętrzny. Rusz ze świateł samochodem z piskiem opon i złap pobocze jedną stroną. Rozmawiajmy o fizyce a nie o polityce
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
Panie K.

Sprawa pilotów którzy rzekomo zostali zmuszeni do lądowania Stolicy Gruzińskiej jest wymysłem GW która kreuje że pijany Generał przeszkadzał pilotom a Prezydent zmusił pilotów do lądowania

Mówmy o faktach a nie o wymysłach dziennikarzy:
http://wiadomosci.wp...ml?ticaid=1f8fa
Opisane wydarzenie miało miejsce, a dowodem na jego realność były interpelacje posłów PIS, rządających ukarania pilotów prezydenckiego Tupolewa:
http://raportnowaka....typ=news&id=433

Sprawa była publicznie roztrząsana, tym bardziej musiała poruszyć załogi Specjalnego Pułku wożącego Vipów. Kapitan Protasiuk był w pełni świadomy konsekwencji odmowy wykonania poleceń prezydenckich urzędników, czy choćby sprawienia zawodu głowie państwa. Ta świadmość, musiała wpływać na decyzje które podejmował. Pilotami Pułku Specjalnego nie zostawali idioci, dlatego załoga Tu-154 doskonale wiedziała po co 10 04 2010 leci do Smoleńska bizantyjska świta Pana Prezydenta i jak ważne dla niego było to wydarzenie. Nie mam 100% dowodu, że ta okoliczność była przyczyną katastrofy, ale głupotą byłoby nie uwzględniać jej w śledztwie.

Kolejna katastrofa Tu-154 podczas awaryjnego lądowania też miała nieporównywalne skutki do katastrofy smoleńskiej.
A w innej, podobnej do smoleńskiej, ginie nieomal cała załoga i pasażerowie:
http://lubczasopismo...uje-sie-sportem
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
Nie trzeba być fizykiem atomowym żeby wiedzieć, że 100 tonowy samolot przy prędkości 300km/h zahaczając o koronę brzozy to brzoza gorzej na tym wyjdzie a samolot nie rozleci się w drobny mak.
1. nikt nie twierdzi, że rozpadł się w drobny mak z tytułu uderzenia w brzozę pierwsze słyszę ? Chyba mowa jest o uszkodzeniu skrzydła jedynie ?

2. a jak trafi na cienki stalowy miecz samurajski ? a jak mięciutki bocian wpadnie w silnik a jak.....itd :))))))
proszę odpuśćmy sobie te rozważania, bo są na poziomie pseudo rektora, pseudo profesora i pseudo pracownika NASA pana Biniendy, pseudo eksperta.

Z praktyki wiem jedno , nie ma rzeczy nie możliwych. Widziałem wypadki z których ludzie nie powinni wyjść cało - pełno tego na youtube,. jak chodziłem do podstawówki mój kolega wypadł z 7 piętra, już po miesiącu chodził po podwórku sam. Czy również zwolennicy teorii spiskowej podważą ten fakt i będą udowadniać , że nie żyje ? albo , że nie wypadł ? Jesli ich myślenie nie jest stronnicze i polityczne powinni konsekwentnie i w tym wypadku snuć szereg teorii spiskowych.


Widziałem też wypadki w których mogłoby się wydawać nic nikomu nie mogło się stać a jednak....



Panie K.

Cytat
Sprawa pilotów którzy rzekomo zostali zmuszeni do lądowania Stolicy Gruzińskiej jest wymysłem GW która kreuje że pijany Generał przeszkadzał pilotom a Prezydent zmusił pilotów do lądowania

Mówmy o faktach a nie o wymysłach dziennikarzy:
http://wiadomosci.wp...ml?ticaid=1f8fa

Nie ma sensu temu panu odpowiadać ten pan nie myśli samodzielnie, nie czyta i nie wyciąga własnych wniosków, powtarza tylko to co odnajdzie w prasie brukowej.
 

D_K

Strzelać każdy może...
Dołączył
24 Styczeń 2009
Posty
979
Punkty reakcji
58
Sprawa była publicznie roztrząsana, tym bardziej musiała poruszyć załogi Specjalnego Pułku wożącego Vipów.

A słyszeliście o lądowaniu min. Sikorskiego w Bydgoszczy? Było to tydzień po katastrofie smoleńskiej. Na wierzy cywilnej nie było jeszcze kontrolera, a wojskowa już nie działała. Manewr w stylu "ląduj dziadu". :)
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
D_K,

A słyszeliście o lądowaniu min. Sikorskiego w Bydgoszczy?

Nie. Nie słyszalem. Ale to bez znaczenia, nie zastanawiamy się czy politycy zawsze postępują rozsądnie i zgodnie z procedurami. Zastanawiamy się, czy w tym konkretnym przypadku złamanie reguł, nie doprowadziło do katastrofy.
 

D_K

Strzelać każdy może...
Dołączył
24 Styczeń 2009
Posty
979
Punkty reakcji
58
Jak bez znaczenia? Tydzień po Smoleńsku pilot z 36 pułku ląduje bez zachowania procedur i prawie bez łączności z ziemią i jest to bez znaczenia? Jeśli nie umie się połączyć takich faktów, to o jakiej dyskusji o procedurach może być mowa? Wśród żołnierzy SP RP chodziło przekonanie, że tym z 36-tego można więcej.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
te lądowanie Sikorskiego jak też lądowanie pod Smoleńskiem to polska choroba narodowa. Podległy administracji specjalny pułk lotnictwa zawsze musiał stawać na głowie aby przypodobać się rządzącym, przecież jeden głos sprzeciwu i kariera legnie w gruzy. W cywilnym samolocie to pilot osobiście odpowiada za lot i nie jest podległy jakiemuś politykowi, tak jak się to miało w specpułku. Na własne życzenie mieliśmy skrócenie kadencji L. Kaczyńskiego, jak też 96 ofiar.
 

Wolnomyśliciel

Mizantrop ♠
Dołączył
13 Grudzień 2011
Posty
848
Punkty reakcji
8
@LAmpart
Piszesz, że nie ma rzeczy nie możliwych kategorycznie wykluczasz opcje zamachu....
Poczytaj sobie jak zginęło kilku bodaj prezydentów Chile, którzy też sprzeciwiali się rządom obcego mocarstwa w tym przypadku były to USA.
I proszę nie nazywaj mnie "pseudo".


@ Iron Duke

Tylko nie tefałen.. bardzo Cie proszę. Oglądałem ten chłam prze kilka lat i wiem jak sprytnie potrafią manipulować ludźmi. To jest TV prywatna i oni nie są do przekazywania prawdy tylko do sprzedawania kłamstw bo kłamstwo sprzedaję się z dużym zyskiem a prawdą można tylko narobić sobie kłopotów.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Trotyl w Tupolewie?
Ależ wcale go nie było!
I o tym właśnie Seremet rozmawiać musiał z Tuskiem, a Hajdarowicz z Wróblewskim.

A wokół miejsca katastrofy, jakiś kilometr od niej były pozostałości materiałów wybuchowych z II WŚ?
A na tym drugim Tupolewie takie ślady prokuratura wykryła?

Ja przepraszam, że mówię o myśleniu i o rozmowach o czymś, czego nie było, ale to świadczy o mądrosci przeciwników sPiSkowców z religii smoleńskiej
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
Piszesz, że nie ma rzeczy nie możliwych kategorycznie wykluczasz opcje zamachu....
nigdzie tak nie napisałem - napisałem , że mnie to śmieszy i w sumie mam to w.....głębokim poważaniu.
Napisałem też, że za granicą się trochę śmieją z polskich teorii spiskowych zwłaszcza tych opartych o niezależnych super specjalistów z NASA co to są znani tylko w Polsce :)

Poczytaj sobie jak zginęło kilku bodaj prezydentów Chile, którzy też sprzeciwiali się rządom obcego mocarstwa w tym przypadku były to USA.
Jaki to ma wpływa na wypadek w smoleńsku ? Jakie znaczenie ma fakt, że w chinach nikt nie dokonał zamachu ? I w Japonii tez nie, a w stanach zamordowano Kennedych - Tylko co to ma wspólnego z wypadkiem w smoleńsku.
Widzisz, jak słyszę takie argumenty, w stylu "nie wolno przechodzić przez ulicę bo zabijają samochodami, gdyż wczoraj na ulicach świata potrącono 300 osób, to po po prostu ręce opadają.

I proszę nie nazywaj mnie "pseudo".
Czytaj ze zrozumieniem Ciebie tak nazwałem ? Język polski się kłania, zdanie brzmiało ;

odpuśćmy sobie te rozważania, bo są na poziomie pseudo rektora, pseudo profesora i pseudo pracownika NASA pana Biniendy,

Co jest podmiotem w tym zdaniu ?

Tylko nie tefałen.. bardzo Cie proszę. Oglądałem ten chłam prze kilka lat i wiem jak sprytnie potrafią manipulować ludźmi. To jest TV prywatna i oni nie są do przekazywania prawdy tylko do sprzedawania kłamstw bo kłamstwo sprzedaję się z dużym zyskiem a prawdą można tylko narobić sobie kłopotów.
Dokładnie, a najświetniej sprzedaje się sensacje w stylu "zamach w smoleńsku" Po drugie 99 procent mediów jest prywatnych a publiczna cóż zależy kto rządzi.
W sumie zaciekawiłeś mnie - skąd czerpiesz wiadomości w temacie smoleńska ? Znasz jakąś stację niezależną, nie prywatną, jakieś gazety, czasopisma ? To intrygujące wręcz
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 446
Punkty reakcji
107
Miasto
Dąbrowa Górnicza
shogu,



Pozwól, że wyręczę Joannę. Wiesz skąd się bierze oficjalna prognoza pogody? Sądzisz, że podrzucają nam ją Rosjanie? Otóż, nie. Pochodzi z pracy Państwego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Podobnie z wynikami śledztwa smoleńskiego. Istnieje państwowa instytucja odpowiedzialna za badanie katastrof lotniczych:
http://www.transport...21a237de95c.htm
Jej prace wspomagała niezalezna Prokuratura i służby specjalne. W efekcie ich prac uzyskano w miarę pełny obraz katastrofy pomimo "gestu Kozakiewicza" pokazanego Polsce przez rosyjskie władze.
Wrak jest ważnym, ale nie kluczowym dowodem, przez kilka tygodni badali go polscy specjaliści. Mamy zapisy z "czarnych" skrzynek, mamy zapisy rozmów kontrolerów z załogą podczas podchodzenia. Nikt poważny u nas i na świecie nie kwestionuje przebiegu katastrofy zrekonstruowanego przez ekspertów Komisji Milera
.
Wrak jest kluczowym dowodem i dlaczego Rosjanie nie oddali go i wcześniej niszczyli go i wybijali szyby samolocie ? . Nie ma oryginalnych czarnych skrzynek tylko kopie . Dlaczego Rosjanie nie oddali oryginalnych skrzynek i dali bardzo prymitywną kopie . Raport Milera opiera się na dokumentach MAK . MAK jest prywatną organizacją która reprezentuje interesy firmy Tupolew i zawsze orzeka winę pilotów . Ignoruje pogodę i awarie samolotu. Istnienie MAK według prawa Rosyjskiego jest nielegalne ale szefowa tej organizacji popiera Putina i sponsoruje jedną Rosję . Rosja nie posiada organizacji która może badać katastrofę . Rosjanie nie pozwolili przesłuchać kontrolerów Rosyjskich przez Polską prokuraturę
Misja specjalna (1/3) 05.05.2010 program poświęcony katastrofie Smoleńskiej . Tym dokumencie widać fakty i pokazują jak Rosjanie niszczą Samolot i pozwali okradać wrak i świadków którzy widzieli to wydarzenie .

Autorka za ten dokument i pokazanie że SLD dostało pieniądze od Moskwy straciła prace a jej program pomimo oglądalności i protestów widzów nie wróciła do Telewizji . Na jej widok politycy PO uciekają i są agresywni i pokazał to Niesiołowski . Wycieli drzewa i zostawili Brzozę . Nie ma niezależnie prokuratury bo minister sprawiedliwości odwołuje sędziów , prokuratorów i dlatego robią co każe PO . Najlepszy system prawny mają Anglii i USA. Ława przysięgłych decyduje o wyroku , winie i wybiera kare a sędzia potwierdza wyrok. Nie da się przekupić całej ławy przysięgłych i dodatkowo jest losowanie do danej sprawy. Jeden osobie trudno podjąć decyzje o winie a kilka osób po naradzie i dowodach decyduje. Ławicy pochodzą z ludu i większość z nich to emerytowani policjanci , sędziowie , prawnicy i inne osoby które są uczciwe. Te osoby są niezależne i odporne na naciski rządu.Panuje wolna konkurencja i każdy kto ma dyplom jest prawnikiem i są egzaminy które potwierdzają wiedzę i niezależność tej osoby . Anglia i USA ma niezależną prokuraturę a nie Polska. Potwierdzają to wyroki sprawie znieważenia Michnika . Jarosław Marek Rymkiewicz jest poetą i był opozycji wobec komunistów i był przez nich prześladowany i więziony. Zmuszony był do opowiadania, dlaczego napisał, że redaktorzy gazety „są duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski i promują poglądy Róży Luksemburg według niej nie powinni istnieć państwa i powinno powstać wielkie państwo komunistyczne bez granicz i świadomości narodowej .Prezydent Kaczyński nie chciał podpisać kilku nominacji na ambasadorów i do telewizji został zaproszony Marszałek Komorowski nie wiadomo po co i na ten temat może wypowiedzieć się Sikorski , jego ludzie , Prezydent i jego ludzie . Komorowski powiedział prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni". Kaczyński zapytał go o tą wypowiedzieć nie potrafił odpowiedzieć . Wiedział o wypadku . Pewien dziennikarz przeprowadzał wywiady z Kaczyński i wydał książkę i ostatnim wywiadzie opowiedział o spotkaniu z Tuskiem i powiedział Kaczyńskiemu że Kandydować na Prezydenta nie zamierza i radzi mu to samo .
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
pan K,

dlaczego Rosjanie zachowują się w sprawie katastrofy prezydenckiego Tu tak jak się zachowują, pisałem wielokrotnie - gdyż w ich interesie leży skłócenie polskich elit politycznych. Dlaczego ta prosta prawda nie dociera do Jarosława Kaczyńskiego? Naprawdę nie wiem. Im bardziej JK i PIS będą podgrzewali temat "smoleński", tym dłużej poczekamy na wrak i czarne skrzynki.

Raport Milera opiera się na dokumentach MAK .
Śledztwo w sprawie katastrofy prowadzone jest w kraju w oparciu o własne dowody i ekspertyzy, a nie na podstawie śledztwa MAKu

Misja specjalna (1/3) 05.05.2010 program poświęcony katastrofie Smoleńskiej . Tym dokumencie widać fakty i pokazują jak Rosjanie niszczą Samolot i pozwali okradać wrak i świadków którzy widzieli to wydarzenie .
Z ciekawości obejrzałem. I co wynika z tego materiału?

Autorka za ten dokument i pokazanie że SLD dostało pieniądze od Moskwy straciła prace a jej program pomimo oglądalności i protestów widzów nie wróciła do Telewizji . Na jej widok politycy PO uciekają i są agresywni i pokazał to Niesiołowski .

Anita Gargas wyleciała z publicznych mediów nie za głoszenie prawdy, tylko za skrajny brak obiektywizmu i upolitycznienie. Ona ma gotowe tezy i dobiera materiał i rozmówców, by je potwierdzić. Dam Ci radę wynikającą z doświadczenia, omijaj szerokim łukiem "ideowych" dziennikarzy. Gdyż bardzo łatwo przekroczyć wówczas granicę dziennikarz/propagandysta. Napatrzyłem się przez wiele lat na "dziennikarzy" mających misję specjalną, polegającą na przekonaniu społeczeństwa, iż realny socjalizm jest najlepszym ustrojem na Ziemi. Nie potrzebuję "powtórki z rozrywki"!
Jeszcze spytam, dlaczego zakładasz, że media okołopisowskie dają obiektywny obraz wydarzeń? Są one stroną w tej grze zainteresowaną jej wynikiem, identycznie jak pozostałe. Uważasz, że tylko one jedne nie wyznają zasady - cel uświęca środki?

Nie ma niezależnie prokuratury bo minister sprawiedliwości odwołuje sędziów , prokuratorów i dlatego robią co każe PO .

Jesteś w błędzie. Tak jak napisałeś, było za rządów PIS i słynnego Min. Ziobry! Platforma dała prokuraturze niezależność i choć nie podoba mi się sprawowanie urzędu przez pana Seremeta, jest to lepszy model niż poprzedni.

Reszta Twojej wypowiedzi to totalny misz-masz i kogiel mogiel, trudno się do nich odnieść.
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
Najlepszy system prawny mają Anglii i USA. Ława przysięgłych decyduje o wyroku , winie i wybiera kare a sędzia potwierdza wyrok. Nie da się przekupić całej ławy przysięgłych i dodatkowo jest losowanie do danej sprawy. Jeden osobie trudno podjąć decyzje o winie a kilka osób po naradzie i dowodach decyduje. Ławicy pochodzą z ludu i większość z nich to emerytowani policjanci , sędziowie , prawnicy i inne osoby które są uczciwe. Te osoby są niezależne i odporne na naciski rządu
Niestety nie jest tak jak myślisz. mam wrażenie, że wiedzę w tym zakresie opierasz na filmach.

1 Sędziowie przysięgli wcale nie składają się z emerytowanych prawników i policjantów :) a już na pewno nie z byłych sędziów mijałoby się to z sensem całej instytucji sądu ludów - zresztą było by to nie możliwe z prostego względu - rok rocznie w stanach jest powoływanych 4 miliony sędziów przysięgłych :) przemnożyć przez kilkanaście lat i mamy całe USA

2. ława przysięgłych jest wybierana przez strony procesu czyli każda ze stron rozmawia z ławnikami i neguje bądź akceptuje ławnika wybierając tych którzy wskazują iż mogą sądzić na ich korzyść - co oczywiście system dopuszcza.

3. Nie we wszystkich sprawach ława istnieje, są trzy rodzaje jury grand, civil, criminal i nie zawsze są powoływane

4. Jedna z "ław" konstytuuje się i rozwiązuje przed procesem - decyduje czy prokuratura zebrała wystarczające dowody w sprawie - jeśli uznaje, że nie - sprawy - procesu nie ma :) i po ptokach :)

5. Bzdurą jest , że ława przysięgłych decyduje o wyroku ! ława wydaje tylko werdykt winień nie winien - wyrok ustala zawsze sędzia !

6. I dalej idąc, analizując procesy w USA można bez trudu udowodnić, iż większa część niesprawiedliwych skazań odbyła się z udziałem ławy przysięgłych - zostało to stwierdzone i opisane. Wystarczy prześledzić historie procesów Afroamerykanów, gdzie już sam dobór ławy był stronniczy. Podobnie wygląda sprawa w procesach w których jest silna presja opinii publicznej, gdzie ławnicy działają pod wpływem i w stresie, nie będąc bezstronnymi oraz zaznajomionymi z przepisami prawa. Najczęściej w takich wypadkach ława podejmowała zgodne decyzje z opinią publiczną, a nie ze stanem faktycznym.

Proponuje poczytać Sądownictwo w USA, czy coś w temacie Common law - zanim zaczniemy podniecać się tym systemem prawnym.
 
Status
Zamknięty.
Do góry