Szkolne oceny i ambicje rodziców

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Taka roznica, ze latwiej kogos nauczysz bedac obok i temu nie da sie zaprzeczyc. Kiedys ktos mi chyba propowal tlumaczyc matme przez gg, ale to nic nie dalo. Dopiero dalo jak poszlam do dobrej korepetytorki, to cos tam dotarlo. A tak.. to nie jest prawdziwa nauka.
 

tommy66692

Jestem Bogiem
Dołączył
6 Grudzień 2008
Posty
1 953
Punkty reakcji
2
Miasto
Polska
tez mam ambitnych rodzicow w sprawach nauki, ale nie bede sie uczyl dla nich, po liceum na pewno nie podejme studiów, mam w planach wyjazd za granice na jakis czas zeby zarobic dla siebie narazie, zostaje mi gospodarstwo czyli musze zrobic jakis kurs rolniczy ale to nie problem ale to przyszłośc.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
tez mam ambitnych rodzicow w sprawach nauki, ale nie bede sie uczyl dla nich, po liceum na pewno nie podejme studiów, mam w planach wyjazd za granice na jakis czas zeby zarobic dla siebie narazie, zostaje mi gospodarstwo czyli musze zrobic jakis kurs rolniczy ale to nie problem ale to przyszłośc.

No i dobrze. Skoro nie widzisz siebie w roli studenta, to ok. Gorzej gdybys chodzil na studia tylko dlatego, ze rodzice tak chca.
 

Szkarłatna

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
198
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Toruń - okolice
A co za różnica czy gadam na gg cze twarzą w twarz? Jedyna taka że mogę pokazać błąd palcem, a tu trzeba będzie się po prostu mocno skupić. Jak nie chcesz pomóc to twoja sprawa.
Ano taka, że jak już pisała Monika to nie jest to samo co prawdziwe korepetycje
Poczytać to on może sobie podręcznik, po to właśnie go ma, a Twoje napisanie tego samego, ale innymi słowami prawdopodobnie nic nie da. No i zajmie to dużo więcej czasu, siedzenia przed kompem i musicie się obaj zsynchronizować w dogodnej dla oby dwóch porze. Są jeszcze takie proste przeszkody, jak np. problem ze znakami pisanymi na komputerze. Bo jak np. nauczysz go robić wykresy zdań pojedynczych, obliczania długich przykładów matematycznych, czy nierówności ( ze znakiem większe/mniejsze bądź równe ) i tak dalej....
 

Leonidas_ze_Sparty

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2010
Posty
65
Punkty reakcji
1
Chciałem po prostu pomóc, a co do ambicji rodziców, radzę się postarać. Ja w podstawówce miałem z matmy +3, poszedłem do gimnazjum, od razu 5+, bo się po prostu postarałem bardziej. Zacznij uważać na lekcjach i się starać!
 
Do góry