Ja uważam, że bardzo wiele czynników składa się na to czy małżeństwo się rozpadnie po roku czy dziesięciu latach lub czy wogóle się nie rozpadnie. Z moich obserwacji wynika, że często gdy małżonkowie nie mieszkają ze sobą przed ślubem związek szybko się rozpada. Nie sprawdzili się wcześniej w sytuacjach codziennych, a później przytłacza ich rzeczywistość, bo to nie jest już tylko chodzenie na randki.
Poznałam historię znajomych, że po 11 latach bycia razem postanowili się pobrać, a po pół roku od ślubu wzięli rozwód i było to spowodowane (podobno) tym, że oboje bardzo zmienili się po ślubie.
Poznałam historię znajomych, że po 11 latach bycia razem postanowili się pobrać, a po pół roku od ślubu wzięli rozwód i było to spowodowane (podobno) tym, że oboje bardzo zmienili się po ślubie.