Właśnie przestałam oglądać film "Adwokat Szatana".
Dał mi bardzo wiele do myślenia.
Po pierwsze nigdy nie zastanawialam się nad tym co nami kieruje.
Zawsze mówiliśmy: Bóg, Szatan.
Racja..
Zgadzam się z tym.
Ale pod czyja postacią oni się ujawiają?
Przecież nie są jedną i ta samą osobą..
Robimy w życiu wiele złych rzeczy.
Których później żałujemy, chcemy cofnąć czas, odkręcić niektóre sprawy.
Ale czemu robimy te złe rzeczy?
Kto na nas wpływa?
Często decyzja ludzi drugich.
Kogoś kto nas na to namawia..
Nie wyobrazamy sobie skutków tej decyzji.
Nie umiemy wyprzedzić przyszlości.
Szatan wciela się w kogoś..
A my sobie nie zdajemy z tego sprawy.
A te dobre rzeczy?
Dobre chwile?
Te które wpłyną na nasze przyszle życie?
Często nie słuchamy innych ludzi.
A oni mogą miec racje..
Ale my tego nie widzimy..
Jak dostrzec Boga?
Jak zobaczyć Szatana..?
Wiem, że to tylko film.
Ale to film, który zawiera w sobie prawdę.
Dał mi coś o czym nigdy indziej nie myslałam..
Kazał mi słuchać, patrzeć..
Co o tym wszystkim myślicie?
Gdzie lezy prawda?
Dał mi bardzo wiele do myślenia.
Po pierwsze nigdy nie zastanawialam się nad tym co nami kieruje.
Zawsze mówiliśmy: Bóg, Szatan.
Racja..
Zgadzam się z tym.
Ale pod czyja postacią oni się ujawiają?
Przecież nie są jedną i ta samą osobą..
Robimy w życiu wiele złych rzeczy.
Których później żałujemy, chcemy cofnąć czas, odkręcić niektóre sprawy.
Ale czemu robimy te złe rzeczy?
Kto na nas wpływa?
Często decyzja ludzi drugich.
Kogoś kto nas na to namawia..
Nie wyobrazamy sobie skutków tej decyzji.
Nie umiemy wyprzedzić przyszlości.
Szatan wciela się w kogoś..
A my sobie nie zdajemy z tego sprawy.
A te dobre rzeczy?
Dobre chwile?
Te które wpłyną na nasze przyszle życie?
Często nie słuchamy innych ludzi.
A oni mogą miec racje..
Ale my tego nie widzimy..
Jak dostrzec Boga?
Jak zobaczyć Szatana..?
Wiem, że to tylko film.
Ale to film, który zawiera w sobie prawdę.
Dał mi coś o czym nigdy indziej nie myslałam..
Kazał mi słuchać, patrzeć..
Co o tym wszystkim myślicie?
Gdzie lezy prawda?