Świat anime- czy chciałbyś w takim żyć?

[Kisho]

Najlepiej wejść w świat pokemonów. W wieku 11 lat chodzisz se po świecie i zbierasz potworki. Pełen luz i elegancja, jedyne czego trzeba się obawiać to by nie zabili nam przypadkiem pikacha .

 

[Vozone.]

Nie, nie chciałbym czasy i świat w którym obecnie żyjemy jest dla mnie wspaniały xD

 

[Vardamir]

Najlepiej wejść w świat pokemonów. W wieku 11 lat chodzisz se po świecie i zbierasz potworki. Pełen luz i elegancja, jedyne czego trzeba się obawiać to by nie zabili nam przypadkiem pikacha .

jak dednie to do pokecenter, nie grałeś?

 

[Scipio]

W wypadku świata anime warto pamiętać jeszcze o jednym: im bardziej żałośnie się zachowasz tym więcej długonogich panien będzie wokuł cibie kręciło czekając na zaliczenie. (to zresztą pokazuje ile kompleksów mają Japończycy :lol

 

[Vizard]

Ja bym chciał się znaleźć w Bleachu i Db a nawet w EL lub code geass

 

[Zerek]

zdecydowanie GTO i niekończące się wybuchy śmiechem
ostatecznie coś z tematyki hentai ale to już ostateczność

 

[Vardamir]

baka! hentai? a chciałbyś żeby się okazało że Ci dziewczyna pół miasta obsługuje?

 

[Yoggi]

baka! hentai? a chciałbyś żeby się okazało że Ci dziewczyna pół miasta obsługuje?

jak hentai to okazałoby się raczej że dziewczyna ma macki :/

 

[Zerek]

baka! hentai? a chciałbyś żeby się okazało że Ci dziewczyna pół miasta obsługuje?

rozmawiamy tu o życiu w świecie anime gdyby z realu przeżucili mnie do takiego świata
raczej bym się czymś takim nie przejmował i potraktował sprawe jak odlot po trawce

 

[Vardamir]

jakbyś tam na amen miał być także?

 

[Zerek]

jakbyś tam na amen miał być także?

to było by coś jak matrix świat z którego twój umysł
wcześniej czy później chciałby się wydostać BB)

a nie wyobrażam sobie życia od samego poczęcia w świecie anime
jak ktoś wcześniej zauważył w anime postacie nie odgrywające głównej roli
kończą w piachu bardzo szybko

z kolei główni bohaterowie non stop obrywają w imie jakichśtam wyimaginowanych celów
i tak wkoło macieju

także dwie opcje albo giniesz na wstępie albo nieustannie dostajesz po ryju
niezbyt optymistyczne

 

[Vardamir]

to było by coś jak matrix świat z którego twój umysł
wcześniej czy później chciałby się wydostać BB)

a nie wyobrażam sobie życia od samego poczęcia w świecie anime
jak ktoś wcześniej zauważył w anime postacie nie odgrywające głównej roli
kończą w piachu bardzo szybko

z kolei główni bohaterowie non stop obrywają w imie jakichśtam wyimaginowanych celów
i tak wkoło macieju

także dwie opcje albo giniesz na wstępie albo nieustannie dostajesz po ryju
niezbyt optymistyczne

zależy jakie anime. są takie w których bohaterowie są tymi co giną

 

[Zerek]

zależy jakie anime. są takie w których bohaterowie są tymi co giną

takich nie znam a mam calkiem niemałą biblioteke zaliczonych tytułów
ale w sporej części wynika to też z tego że mam zbyt wiele najdziwniejszych
hobby by poświęcic się jednemu dogłębnie

 

[Suga_BayBee]

Albo do świata Vampire Knight
albo do Tristanu z Zero no tsukaimy : D

 

[taku]

Najbardziej odpowiada mi świat z Haruhi Suzumiyi pod warunkiem że miałabym taka moc jak ona x3

 

[DreamWalker]

Welcome to the NHK... inne... wiele... tak..

 

[Ae_Aurigae]

Chce żyć w Shaman King!!!! zabierzecie mnie tam.!!

 

[DreamWalker]

Albo w świecie z Shuffle

 

[Ah My Goddess]

Ktos Napisal Code Geass ale tam ciagle wojny byly^^
Tam tylko Lelouch mial fajnie a reszta to przerab na maxa xDDDDDDD

Fajnie trafic do Dragon Balla, dostawac po mordzie 300000 ciosow i sobie wstawac
Po czym rozwalic mu chalupe energia Ki^^

Turnieje,walki a pozatym normalne zycie To jest to

Ogolnie mysle ze kazdy z fanow anime chcialby gdzies trafic, to co np MNIe by tam ciagnelo jest to cos niezwyklego czego w naszym swiecie nie ma.
Fantazja ktora staje sie rzeczywistoscia, granice ktore sa przelamywane, nie ma rzeczy niemozliwych....jednym slowem cos pieknego czego nigdy nie doswiadczymy..hihi

Pewnie z tego powodu np wiekszosc nie chcialaby isc do Clannada, poniewaz akurat te 2 swiaty sa podobne


Dobra dobra, koniec marzen i czas wrocic do szarej polskiej rzeczywistosci . . .

 

[Kahori]

Ja bym chciała tak wylądować w Vampire Knight o ile była bym wampirem,
Soul Eatera jeśli była bym kosą,
D.Gray-Mana Gdybym zdołała jakoś przeżyć xd
Inaczej mówiąc zrezygnuję z krzesła przed komputerem tylko dla supermocy ^_^