conversion
Nowicjusz
Nie widziałam jeszcze takiego tematu, więc postanowiłam go założyć.
Niektóre z Was odchudzają się na własną rękę dietami, a inne zażywają chrom, jakies jabłka w tabletkach i inne suplementy.
Chciałam się Wam zapytać jakie tabletki używałyście, czy były one przeczyszczjące, ile spaliłyście kilogramów i w jakim czasie, ile kosztowały, jak je dawkowałyście, czy miałyście jakies skutki uboczne np. efekt jojo??
Ja dzisiaj dostałam Therm Line II, w pracy wiedzieli, że to zażyłam, a wczoraj się śmiali, że mnie przeczyści i jak mnie długo nie będzie tzn., że siedze na WC
)
Dzisiaj wzięłam tylko jedną tabletkę zamiast dwóch zalecanych i po jakiś czterech godzinach zrobiło mi się słabo i zaczęło mi sie kręcić w głowie, rozbolała mnie głowa, ale po jakiś 10-15 minutach wszystko było w porządku.
Koleżanka powiedziała, że to dlatego, że tabletka zawiera dużą ilośc kofeiny, a ja kawy generalnie nie piję, ale wczesniej wypiłam nescafe frappe.
Jutro, pół godziny przed śniadaniem również wezmę dwie tabletki i pojade z kumpelą na zakupy, jakby mi się miało coś stac to przynajmniej nie będę sama, a może to pierwsze złe samopoczucie było dlatego, że przez jakieś 30 sekund kucałam i nagle wstałam (w pracy to się człowiek śpieszy), więc musze popróbować drugi raz.
Ogólnie na tych tabletkach mogę spalić od 3-5 kg/mc. Nie wiem jak to wychodzi, bo na rano ważyłam 85,5 kg, zjadłam śniadanie (herbata z dwoma łyżeczkami cukru, cztery skibki chleba gracham) i pojechałam do miasta, jak przyjechałam ważyłam 85,3 i potem poszłam do pracy, z miejsca zjadłam jedną tabletkę, pół godziny później zjadłam małą sałatkę z McDonalda, 4 godziny później zjadłam następną sałatkę z McDonalda, dwie godziny później zjadłam dwa wafelki Princesse mleczną o wypiłam dwa tymbarki i jak się zważyłam jak przyszłam to ważyłam 85,4.
Dziwne jest to, że wczoraj zjadłam dużo marchewek, cztery princesse i cztery skibki chleba i wczoraj nic nie przytyłam;/
Zobaczymy jak będzie jutro z tymi tabletkami... Czy dożyje?
PS. Tabletki kupowałam na allegro, zapłaciłam 38 zł za 120 caps(starczają na 30 dni), dostałam paragon, że z apteki, mam hologram i nawet siatki z apteki)
A Wy jakie bierzecie tabletki?;>
Niektóre z Was odchudzają się na własną rękę dietami, a inne zażywają chrom, jakies jabłka w tabletkach i inne suplementy.
Chciałam się Wam zapytać jakie tabletki używałyście, czy były one przeczyszczjące, ile spaliłyście kilogramów i w jakim czasie, ile kosztowały, jak je dawkowałyście, czy miałyście jakies skutki uboczne np. efekt jojo??
Ja dzisiaj dostałam Therm Line II, w pracy wiedzieli, że to zażyłam, a wczoraj się śmiali, że mnie przeczyści i jak mnie długo nie będzie tzn., że siedze na WC
)Dzisiaj wzięłam tylko jedną tabletkę zamiast dwóch zalecanych i po jakiś czterech godzinach zrobiło mi się słabo i zaczęło mi sie kręcić w głowie, rozbolała mnie głowa, ale po jakiś 10-15 minutach wszystko było w porządku.
Koleżanka powiedziała, że to dlatego, że tabletka zawiera dużą ilośc kofeiny, a ja kawy generalnie nie piję, ale wczesniej wypiłam nescafe frappe.
Jutro, pół godziny przed śniadaniem również wezmę dwie tabletki i pojade z kumpelą na zakupy, jakby mi się miało coś stac to przynajmniej nie będę sama, a może to pierwsze złe samopoczucie było dlatego, że przez jakieś 30 sekund kucałam i nagle wstałam (w pracy to się człowiek śpieszy), więc musze popróbować drugi raz.
Ogólnie na tych tabletkach mogę spalić od 3-5 kg/mc. Nie wiem jak to wychodzi, bo na rano ważyłam 85,5 kg, zjadłam śniadanie (herbata z dwoma łyżeczkami cukru, cztery skibki chleba gracham) i pojechałam do miasta, jak przyjechałam ważyłam 85,3 i potem poszłam do pracy, z miejsca zjadłam jedną tabletkę, pół godziny później zjadłam małą sałatkę z McDonalda, 4 godziny później zjadłam następną sałatkę z McDonalda, dwie godziny później zjadłam dwa wafelki Princesse mleczną o wypiłam dwa tymbarki i jak się zważyłam jak przyszłam to ważyłam 85,4.
Dziwne jest to, że wczoraj zjadłam dużo marchewek, cztery princesse i cztery skibki chleba i wczoraj nic nie przytyłam;/
Zobaczymy jak będzie jutro z tymi tabletkami... Czy dożyje?
PS. Tabletki kupowałam na allegro, zapłaciłam 38 zł za 120 caps(starczają na 30 dni), dostałam paragon, że z apteki, mam hologram i nawet siatki z apteki
)A Wy jakie bierzecie tabletki?;>
