sumienie

Pokigo

Nowicjusz
Dołączył
17 Wrzesień 2007
Posty
18
Punkty reakcji
0
Miasto
Kraków
Cześć,

nie chce tutaj wypisywać smutków, żali itd bo to bezsensu po prostu sumienie mnie zaczyna dręczyć i chciałbym od Was coś usłyszeć.

Więc może po kolei...

Byłem z dziewczyną prawie rok, jednak najkrócej mówiąc była po prostu chłopaczarą. Na początku było w miarę normalne
miała samych kolegów, spotykała się z nimi itp. ale potem zauważyłem że się z nimi przytula. Na początku wakacji
zaprosiła kolegę na noc, był to dla mnie szok ale niby tylko kolega to jakoś to po pewnym czasie zlekceważyłem, i cały czas
różne sytuacje się powtarzały do zeszłego tygodnia. Na początku zwyzywała moją nową klasę...
Po kilku dniach dostałem telefon ze poszła na dyskotekę do starej szkoły
i się całowała, tańczyła, przytulała z młodszym kolegą. Strasznie się na nią o to zdenerwowałem, jak do niej napisałem
jeszcze uważała że się nic nie stało i dla tego zupełnie przestałem się do niej odzywać. Powiedziałem ze nie mam ochoty gadać z nią miło teraz
a potem wytnie jakiś numer. Wczoraj rozmawiałem z koleżanką. Powiedziała że tam ta się jej wyżaliła. Mówiła że to wszystko moja wina
bo nie umiem podtrzymać związku. Dziś sms idź pod sale 32 w lo. Poszedłem i jasne stoi z koleżankami które oczywiście ją
broniły. Powiedziała ze co ja zamierzam zrobić ze to jej charakter i ze ja o tym wiedziałem za nim byliśmy razem. :niepewny:

Jedna koleżanka mnie poparła na szczęście, powiedziała że wg. niej mam racje no ale cóż tak się rozstaliśmy. Zarzuca mi że się do niej nie
odzywałem i to była moja wina.

Kłóci się jeszcze że to że się przytula z kolegami to jest charakter, i ona tego zmienić nie może. Ja uważam jednak że cechą
charakteru jest chłopaczarstwo a nie przytulanie się z kolegami. Teraz ja już mam mętlik w głowie po prostu, nie wiem sam na jaką odpowiedź oczekuje.
Nie wiem sam czy zrobiłem dobrze czy źle, czy miałem racje tak postępując... <_<

Byłbym wdzięczny za jakieś opinie.... ;/
 

rebeliant

permanentnie niewyspany
Dołączył
12 Lipiec 2008
Posty
702
Punkty reakcji
6
Miasto
ja to znam?
ty masz jeszcze jakieś wątpliwości? bardzo dobrze zrobiłeś, dobrze, że się cenisz. jeśli ona nie widzi jeszcze w tym swojej winy i tego, jak podkopuje twoje zaufanie, to gratulacje dla niej :/ a ciekawe czy chciałaby być z gościem, który całuje się z innymi dziewczynami...

skoro taki jest jej charakter to ok - olej ją. może kiedyś się przejedzie na tym swoim charakterku, jak ją chłopcy wykorzystają. nie warto tracić dla niej czasu ani nerwów.
 

asia580

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2008
Posty
54
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
:):):))))
Chłopie bardzo dobrze zrobiłes że ją zostawiłeś. Ta dziewczyna na Ciebie nie zasługuje. Ciekawe jak ona by się czuła gdybys ty się całował z innymi dziewczynami i sie z nimi przytulal i mówił jej pozniej że masz taki charakter. Wez sie nia nie przejmuj i daj sobie z nia spokoj.
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Ta twoja była dziewczyna uwielbia być w centrum uwagi przy chłopakach. Lubi z nimi przebywać i lubi kiedy ją przytulają nie wspominając kiedy chcą się z nią całować mimo, że ma chłopaka- to ją dowartościowuje! czuje w ten sposób swoją atrakcyjność. Ty z nią zerwałeś dlatego czuje się upokorzona. Kiedy napisałeś, że powiedziała ci że wiedziałes z kim sie wiążesz to mnie wkurzyła i to nieziemsko!
NIKT by się nie wiązał z kimś kto jest nie wierny! I ciekawe co by ona czuła gdybyś ty sobie zapraszał na noc koleżanki.
Ona myśli tylko o sobie.
Dobrze zrobiłeś i nie powinieneś mieć tutaj żadnych wyrzutów sumienia!
Olej ją!
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
Hehe dobre... no to masz trochę nauczki koleś, teraz wnioski dla Ciebie: nie warto ufać kobietom - szczególnie "nastkom", bo one z zasady są "rozchwiane" i nie widzą czego chcą. Po drugie nie słuchaj koleżanek, bo jak zwykle p.ierodolą jak potłuczone. Masz swoje zdanie i już. Nie podoba Ci się i koniec - one nie mają co gadać. Miej jaja. Z jednej strony w sumie racja, bo podtrzymywanie znajomości leży często bardziej w gestii faceta, ale w tym przypadku masz rację, a to że koleżanki urządzają farsę to znaczy że laska się przestraszyła Twoją olewką (bo jej zależy).

Moja rada: olej ją. Określ się - nie podoba Ci się takie zachowanie i tyle. Masz prawo mieć takie zdanie.

Znajdź inną.

BTW: laski tak mają, że na imprezach dają się wylizać i wytulić obcym kolesiom. Norma. Więc lepiej będzie jak sobie to uświadomisz. Wierność to utopia. Ale myślę, że zanim to do Ciebie dotrze jaeszcze parę razy jakaś laska doprawi Ci rogi.

J.B

PS: ew. jak chcesz, daj jej czas. Zostaw w spokoju i zobacz co się stanie :)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
"Taki charakter"
Bo ja to nie byłam ja ! To ona była ! xD
Litościii, nabierasz sie na to?

Przepraszam to czy całuje sie z jednym lub z dwoma kolegami (gdy ty jesteś jej chłopakiem) nie jest jej cechą charakteru tylko zamiarem, coś co ona robi świadomie a nie niechcący (ups! stało sie).
Więc ja Cie prosze bardzo, zostaw tego dzieciaka.
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
BTW: laski tak mają, że na imprezach dają się wylizać i wytulić obcym kolesiom. Norma. Więc lepiej będzie jak sobie to uświadomisz. Wierność to utopia. Ale myślę, że zanim to do Ciebie dotrze jaeszcze parę razy jakaś laska doprawi Ci rogi.

Koleś, nie wypowiadaj się w imieniu wszystkich lasek, skoro źle trafiałeś nie znaczy, że każda która ma Faceta daje się wylizać innemu!
Proszę cię nie denerwuj mnie -_-'
 

gadula_on73

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2008
Posty
86
Punkty reakcji
0
Wiek
51
Miasto
Oświęcim
Wogóle po takim "dżezie" to olej ją dokumentnie... Zajmij się książkami i ocenami w szkole. Ona ma warunki... by się stoczyć skoro się nie szanuje. To zwykła latawica jest. Pomyśl jakby to było jakby chciała czegoś więcej niż tylko "lizanie". Daruj sobie taką "blazę" . A Ty masz duży plus że się cenisz i szanujesz. Oby tak dalej. Statystycznie więcej jest dziewczyn/ kobiet niż chłopaków/facetów. Jeszcze trafisz na porządną. Tylko nie daj się traktować takiej lafiryndzie jak "przystań". No że zawsze jest Twoja , a poza tym wszystkich. :) Trzymaj się od takiej z daleka. Bo jeśli ona ma już ustaloną gównianą reputację to Ty możesz się jeszcze od niej "ubrudzić" .
Jednym słowem dobrze zrobiłeś. Tak trzymaj. Z kobietami trzeba krótko i sensownie. Inaczej będą próbowały się Tobą bawić. Powodzenia
 
Do góry