Zadajesz bardzo ogolne pytanie dlatego odpowiedzi nie moga byc zbyt trafne. Sukces jest powiazany z glebokim poziomem funkcjonowania, czyli elementami, ktore oddzialuje na inne na poruszajacym najglebsze warstwy zycia poziomie. Nienaganny wyglad czy naganny wyglad...obie rzeczy moga prowadzic do sukcesu w zaleznosci od celu jaki chcemy osiagnac i jak bardzo chcemy go osiagnac.
Ja wiec proponuje okreslenie co chcemy osiagnac i sharmonizowanie elementow potrzebnych do tego na odpowiednio glebokim poziomie. Najwazniejsza bowiem jest zawsze motywacja....to ona ksztaltuje nasz wyglad i zachowania.
Np dlaczego drzewa wygladaja tak jak wygladaja? Mocny pien, pnący sie ku gorze i rozlozysta czesto korona to tylko efekt odpowiednio silnej motywacji - dojsc wysoko i wylapac jak najwiecej swiatla.
Ich wyglad jest dosc staly i dlatego nie widac tej motywacji na codzien..jakby jej nie bylo. Ale cala glebia drzewa jest o nia oparta. Podobnie ludzki wyglad. Nasze twarze sa takze efektem glebokiej motywacji, czesto tej w dna, ale do pewnego dosc istotnego stopnia mozemy ja modyfikowac, gdy czegos bardzo pragniemy.
Wskazalbym wiec na motywacje na wielu poziomach zycia, jako najwazniejsza ceche. Wszystkie cechy, czy to silny charakter, wyglad, mocny glos nie powinny wynikac z wyuczenia. Nasze podswiadomosci to wyczuja predzej czy pozniej, poniewaz prawda przeplywa miedzy wierszami. Swietne ciuchy nie powinny wiec udawac silnego charakteru, skoro ktos wzial kredyt na nie. Powinny byc efektem odwaznych, zdecydowanych dzialan, ktore przyczynily sie do ich kupienia i naszego poczucia, ze na nie zaslgujemy. Nie warto wiec udawac glosu, wygladu, stosowac trikow w ekspresji, bo to nie jest konieczne i buduje jedynie bardzo zla karme, ktora do nas wraca, czasem po latach.
Cechy typu charyzma, niezlomnosc, pewnosc siebie..sa jedynie nazwami dla prawdziwych emocji, ktore sa naszym udzialem. Najwazniejsza cecha, moim zdaniem, jest klarowne widzenie i odroznianie zycia od fikcji. To wlasnie potrafia robic ludzie sukcesu, dlatego czesto zartobliwie zaznacza sie, ze prostaki ze wsi osiagaja lepsze sukcesy i zarobki niz inteligenci.
Owszem, czesto tak jest poniewaz oni nie mysla o zbednych rzeczach, tylko trzymaja sie realiow. Nie filozofuja zbyt wiele.