Opowiem wam swoja historie. Wlasciwie to nie swoja ale znajomego (17 lat)
Wraca z jakiejs imprezy do domu, skacowany, jedyna jego mysl to zeby szybko dotrzec na lozko. Rozbiera sie, rzuca niedbale ubranie na krzeslo i nie zauwaza ze ze spodni wyleciala gumka (bynajemniej nie do scierania ) Rano sie budzi, patrzy a tu jego mama trzyma jego prezerwatywe w rece i pyta :"CO TO JEST??" , on spokojnie, jakgdymy nigdy nic : A co, babka chcesz zosatc??"
Chcialbym zobaczyc jej mine
No jakoś mu sie udało poza tym nie wiem czy to tak ładnie się śmiać z czyjegoś pechai znalazł?????? hehe
hehehe, ale wiesz jak facetowi się chcę to się tak szybko nie podda grunt, że trafił tam, gdzie chciał, ale ubaw miałam co nie miara i ja Ci już wierzę, że się nie śmiejesz... jak bym mogłaPrzepraszam ale to nie śmianie się!!! Mógł poprostu się poddać i stąd to pytanie!!!