smieszne powiedzonka

ekuleczka

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
798
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Windykacja
Moja mała co chwile coś śmiesznego mówi :)
Dziś np. wchodze do łazienki, bo wyszlam na chwile po szlafroczek, mala siedzi w wannie pelnej piany,
pytam - umylas wszystko Kochanie?
(mimo ze zawsze sama ją myję jeszcze raz dokladnie)\

slysze - tak, umyłam wanne...



no padłam normalnie :lol: :lol: :lol:



ona mnie co chwile rozraja - czasem aż mi głupio przy ludziach za nią jak cos palnie i staram sie nie śmiać pod nosem

ostatnio, jakiś czas temu już - czekamy w kolejce w banku (przed zamknieciem 25minut bylo i juz sprzataczka sprzatala, taka babka w niebieskim fartuchu z wozkiem z przyborami do sprzątania - mop itd. no i kobieta sie odwraca z tym mopem..
a moja mala w krzyk i do mnie biegnie (bo ogladala ulotki w stojaku z 1,5m obok)
i leci i slysze.... AAAAAAAAAAAAAAAAAA POTRóR........ MAMUSIU RATUJ!!!!!!!!!!!!!!!!!
dopiegła do mnie złapała mnie za kolano - ja mówie Kochanie nie bój sie to pani tylko sprzątać będzie... kobieta się odwraca a tu takie straszne czarne wąsy ma... facet przede mną w śmiech, 2 kolesi za mną tez pod nosem sie śmieją, a ja staram sie ukryć to że się śmiać mi się chce... i burak że szok..
wkońcu wyszłam z banku z nią, Ci kolesie za mną i mówią - no rzeczywiście potwór jak nic i w śmiech.....
ale głupio mi było strasznie mimo że samej mi się śmiać chciało... :rumieniec:
 
M

Mia

Guest
pytam mała: patusiu jakie tatus ma autko? hmmm...mysli, mysli...po czwili zastanowienia : Fiatopunt
 

Kamilka86

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2007
Posty
2
Punkty reakcji
0
Nasza Natalka ma 2 i pół roczku i teraz jej sie buzia nie zamyka ale wcześniej....
Ja chce pomidora-Ja ce pindola (gdzie wyobraźcie sobie imieniny teściowej pełno gości o ona krzyczy że chce pindola....)
mleko-kaka
samochód-ciezazówka
hmm te chyba byly najfajniejsze:) ale jak mi sie coś jeszcze przypomni to dopisze bo teraz nie pamiętam... a poza tym Mała gada już calymi zdaniami nie raz zreszta jak coś palnie to nie wiadomo czy sie śmiać czy płakać...np nie chcialam jej dać lakieru to paznokci to mi powiedziala "kochanie jesteś brzytka" albo jak powiedzialam ze ma pozbierać klocki to mi powiedziała ze nie ma teraz nastroju albo dobra zara bo cie slag tafi..... taka mam niedobrotę w domku:)

Pozdrawiam
 

latino00

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2008
Posty
17
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
A mi rodzinka ciągle wypomina, czego to ja nie powiedziałam ( bo ja najmłodsza to i "najsłodsza"). Dzieckiem będąc strasznie lubiłam oglądac telewizję, ale nie seriale albo filmy tylko...reklamy....ale wypowiedzieć dobrze nie umiałąm to wychodziła kamama...hehe
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Mój synuś, za miesiąc będzie miał 2 latka :)
Na huśtawkę mówi Iś-a!
Daj: Dam
Tata: Mama (a co najciekawsze, umie powiedzieć Tata o_O')
I masa innych rzeczy, które naśladuje po dzwiękach a nie po nazwach :p
 

motysia

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Piła
O boże, dawno się już tak nie uśmiałam, jak teraz - kiedy czytam o Wpadkach Waszych Maluchów.
 
Do góry