Sklepy Typu Second Hand

[BandaiWanda]

Ja wybieram się rzaadko do SH, ale jeśli juz tam jestem to potrafie bardzo długo grzebać w ciuchach Ale zawsze cos fajnego i taniego znajduję.

 

[juwe]

tylko teraz jeszcze trzeba znaleźć ten czas.. ehh

 

[zioomal]

Ja na razie kończę swoją przygodę z lumpami Mam już po prostu za dużo ubrań, i większość to są używane, bo mając kasę na jakieś "normalne" ubrania to wolałam kilka więcej kupić w SH.

 

[jrock]

To ja się przyłączam. ;D
Wczoraj wydałam 39 zł, na dwie pary spodni, bluzę i kamizelkę. ;D W idealnym stanie.
Dawno nie byłam i musiałam odwiedzić.

 

[mkotyna2]

super ciuszki można trafić w łodzi w "piaskach" na retkini, teraz będą też sprzedawać w dobrych cenach przez internet
www.eciuch.pl chyba, o ile dobrze pamiętam, to będzie można coś fajnego wychaczyć

 

[BandaiWanda]

To internetowy SH? Fajnie, zajrzę na pewno, bo intrnetowe zakupy uskuteczniam ostatnio bardzo często, z internetowych SH jeszcze nie korzystałam, wybieram raczej ogłoszenia o sprzedaży i to te lokalne, tak żeby można było samemu odebrać.

 

[smerfetka1986]

W takich sklepach można znaleźć naprawdę fajne ubrania za niewielkie pieniądze.
Ostatnio trafiłam na dwie pary ładnych rybaczek + koszulka/tunika i zapłaciłam za to 11 zł (była promocja 7zł/kg) a ubrania jeszcze z metkami bez najmniejszych śladów użytkowania
Teraz się trochę ograniczam bo w tamtym roku poczyniłam dość spore zakupy w takim butiku

 

[BandaiWanda]

3 ciuszki za 7 zł, to bardzo mało - gratuluję udanych zakupów

 

[Andrea55]

W twgo typu sklepach możan znaleźć dużo fajnych, całkiem nowych rzeczy. Dlatego sama bardzo często tam chodzę

 

[jrock]

Dziś się obłowiłam za 22zł i 50gr. ;D
A dokładniej to bluza, 3 koszulki, bokserka.
Trzeba umieć szukać i znaleźć dobry SH.

 

[rokiczaaa]

Wolę kupować nowe rzeczy w normalnych sklepach, których na pewno nikt nie nosił...

Brzydzi mnie 'zapach' panujący w takich miejscach, grzebanie w szmatach (fuj) i to, że ktoś już to nosił - a skąd mam wiedzieć kto o.o

Szczerze powiedziawszy kupowanie nowych ubrań uznaję za konieczność i najchętniej bym chciała tak, że wchodzę do sklepu, a oni już mają przygotowane to co bym chciała w moim rozmiarze, płacę i do domu...łażenie po sklepach czy do tego grzebanie w ubraniach mnie nudzi... i co, że jestem dziewczyną? xD

//co do cen...w Warszawie w centrum jest "tani" SH...jedyne ok 50zł za kg teraz może i więcej <facepalm>

 

[pożeczkowa]

lumpeksy to mój ulubiony rodzaj sklepów z ciuchami, na pewno więcej niż połowę ubrań jakie mam w szafie przynoszę stamtąd. mam w moim mieście rewelacyjny sklep tego typu, wszystko na wieszakach, wygodnie się przegląda, drogo też nie jest - 15zł/kg. zazwyczaj około kilograma-dwóch przynoszę, raz w miesiącu co najmniej ; )

 

[jrock]

Też mam dużo ciuchów z SH. I ja tam lubię ten zapach. ^^ Nie wiem czemu.

 

[jrock]

Dodaję post, pod postem. Przepraszam, że tak. Ale nie wiem jak go edytować. ;(
A dziś kolejne łupy.
Spodnie, takie fajne prawie jak legginsy.
Bluza... śliczna. I 3 koszulki z krótkim rękawem.
Wszystko oprócz jednej koszulki, to rzeczy z "DENIMu"
Większość moich ciuchów z SH to te Denimowe. xD
I wszystko za 37zł.
No a ten post mogłam zedytować.

 

[Erki]

Ja też bardzo lubię szperać w SH ! Fajne oryginały można znależc .

 

[dzasq]

Ja kocham second handy. Zaglądam tam kilka razy na miesiąc, i zawsze znajduję jakieś wyjątkowe perełki.

 

[nencja]

A ja znalazłam super sprzedawcę (jak dla mnie) używanych ciuszków firmowych, wyselekcjonowanych, czystych i zadbanych. link www.monmar.istore.pl. Wystawiają też na Allegro. Dostawa i kontakt ze sprzedawca bez zarzutu a ubrania bajeranckie. Kumpelki pękały z zazdrości aż musiałam im dać namiary na moją metę. k:

 

[jrock]

Dziś kupiłam błękitne rurki za 10zł. ;P

 

[dzunia]

Ja częściowo ubieram się w Second Hand'ach z dwóch powodów. Po pierwsze - za gorsze można kupić dobrej jakości, ciekawe ubrania i dodatki znanych, czasem drogich firm. Po drugie - lubię mieć ubrania inne od innych. Lubię sieciówki, ale moda tam jest sezonowa i kończy się często tak, że mamy ze znajomymi ulubione te same sklepy i z reguły nieświadomie kupujemy te same ciuchy... a to już niekoniecznie lubię Ubieranie się w Second Hand daje mi niemal stuprocentową gwarancję, że moje koleżanki nie przyjdą na spotkanie w tych samych ciuchach co ja.

 

[zioomal]

Tylko, że jak nie jesteś modny to mają Cię za odmieńca niestety. Ja przerzuciłam się tylko na lumpy ostatnimi czasy, ale przez to czuję się, że nie jestem modna. :/