Odwet
Nowicjusz
Ja lubię rzeczy Lonsdalea i Everlasta.
Bluzę masz taką samą? Dwustronna jest?
Bluzę masz taką samą? Dwustronna jest?
Nie słucham muzyki klasycznej,ze względu na małą ilość czasu
Tak dużo kapel,tak mało czasu i jak tu żyć??:]
Co do tematu,co sądzicie o tym typie??
http://www.fotka.pl/profil/Smarkus/
Kiedyś mi kumpel wysłał link do jego profilu.
Dzięki będę pilnował.Ta, Doberman wymiata, najmniejsze ceny z wymienianych wyzej firm, do jakosci tez nie moznan sie przyczepic i ten klimat. Najbardziej mi sie podoba motyw z flaga poludnia :sexy: .http://dizorderpoland.up.pl/ Zobaczymy co oni nam zaoferuja.
Tak Odwet. Wyglądalibyśmy razem jak XS (bracia Xero-Sturmoviki}.Ja lubię rzeczy Lonsdalea i Everlasta. Bluzę masz taką samą? Dwustronna jest?
Reportaż o białostockich skinach - koniecznie zobaczcie - http://pl.youtube.com/watch?v=-LQeb0J_zUk
@UnitedW&P - ale fakt jest faktem. Zabili i nie wyrazili żadnej skruchy. Wiec po co ich bronisz .??? Ci co to zrobili sa po prostu mordercami i tyle.
@UnitedW&P - ale fakt jest faktem. Zabili i nie wyrazili żadnej skruchy. Wiec po co ich bronisz .??? Ci co to zrobili sa po prostu mordercami i tyle.
Ty nuworld chyba masz jakąś fobię? Imigrantofobia? Wszędzie widzisz uchodźców i cyganów, którzy mordują, kradną i gwałcą xP
chyba pomódlorzełka pomodlij.
Fightern o co ci chodzi. Zawinili posiedzą i wszystko. Ale nikt z nich nie robi z nich świętych. A tu masz kawałek manipulacji.@UnitedW&P - ale fakt jest faktem. Zabili i nie wyrazili żadnej skruchy. Wiec po co ich bronisz .??? Ci co to zrobili sa po prostu mordercami i tyle.
Idź ty się lepiej do orzełka pomodlij.
Środowiska anarchistyczne czy wolnościowe, paradoksalnie, po części są patriotyczne, bo chcą dobra ogółu. By w tym kraju ludziom żyło się po prostu dobrze. (...) Jednak podkreślam, że anarchizm jako idea wyklucza bycie patriotą, ponieważ postuluje zniesienie państwa, a na pierwszy plan wysuwa wolność jednostki. Społeczeństwo określa jako dobrowolną wspólnotę, nie coś narzuconego odgórnie, ograniczonemu granicami terytorialnymi czy nawet językiem.
Fightern o co ci chodzi. Zawinili posiedzą i wszystko. Ale nikt z nich nie robi z nich świętych. A tu masz kawałek manipulacji.
Pisałem o tym kiedyś w jakimś temacie, ale pamięć jest ulotna.
Tekst 1
Sąd przesłuchał świadków w sprawie napadu na Macieja D. przez dwóch neonazistów związanych z organizacją Blood & Honour (Krew i Honor). Biegły lekarz nie ma wątpliwości, że cios nożem, który zadał Marek B., był wymierzony w serce.
- Świadczą o tym kształt rany i kąt, pod jakim nóż został wbity - zeznawał wczoraj w sali 364 sądu okręgowego biegły.
To raczej przesądza o winie Marka B., który od początku procesu upierał się, że chciał tylko ugodzić ofiarę ostrzem "w d...". Jednak oskarżenie chce jeszcze udowodnić, że do zbrodni mężczyznę pchnęła nienawiść oparta na ideologii nazistowskiej. Oskarżony i jego kolega, który brał udział w napadzie, to członkowie radykalnej grupy neonazistowskiej.
16 maja 2006 r. u zbiegu Tamki i Smulikowskiego zaatakowali oni Macieja D., w środowisku młodzieżówek lewicowych znanego jako "Chirurg". Jego zdjęcie figurowało na stronie internetowej Redwatch jako "zdrajcy rasy". Zbrodnię, jak wynika z korespondencji Gadu-Gadu, do której dotarła prokuratura, planowano od dawna.
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34889,4484251.html
A jak było naprawdę.
Tekst 2
Lewica jak po raz kolejny strzeliła sobie samobója. Histeria, ktora wybucha po ataku na Macieja D. przeszla wszelka miare. Krzyczano o bojówkach nazistowskich na ulicach, o klimacie przyzwolenia dla rasizmu i przemocy. Nie znano miary dla pokazania szlachetności "ofiary" i bestialstwa "oprawcy". Pierwszy: ideowy, niezlomny przesladowany. Na przeciw niego: odrazający egzekutor czerpiacy inspiracje z list proskrypcyjnych redwatch'u. Tymczasem, po blizszym zbadaniu sprawy staje sie coraz bardziej prawdopodobne, ze rzekomy atak rasistowski był zwykłymi porachunkami znajacych sie obwiesiów, jakich wiele w srodowisku kiboli, dresiarzy i blokersów.
Sprawca napadu zatrzymany w czwartek przez policję, kierował się motywem osobistym - poinformował komendant główny policji Marek Bieńkowski. Zatrzymany zaatakował Macieja D. z zemsty za pobicie. Prawdopodobnie nie wiedzial ani o jego przekonaniach politycznych, ani o liscie redwatch.
24-letni Marek B. wyjaśniał, że chciał się zemścić za to, iż we wrześniu 2005 r. pobito go po jednym z koncertów (grał w zespole muzycznym Awantura). Wśród osób bijących - według niego - miał być Maciej D.
Atak na Macieja D. nie miał związku z działalnością organizacji "Krew i Honor" i stroną redwatch. Informacja ta, jak sie okazuje, zostala wyssana z palca i miala jedynie udramatyzowac gromy ciskane przez opozocje.
Marek i Maciej znali się z widzenia. Po wrześniowej bójce Marek postanowił śledzić Marka. Do napadu doszło jednak zupełnie przypadkowo - natknął się w sklepie spożywczym. Nóż - jak twierdzi - nosił przy sobie - wyjaśnił Bieńkowski.
Komendant podkreślił też, że zatrzymanie Marka B. to efekt ciężkiej pracy grupy funkcjonariuszy z Komendy Stołecznej Policji (jeszcze w piątek Bieńkowski wręczy im za to nagrody). Przesłuchali dziesiątki świadków, przejrzano zapis z kamer przemysłowych. Kilkadziesiąt metrów od miejsca napadu znaleziono nóż, prawdopodobne narzędzie przestępstwa. Na podstawie zgromadzonego materiału sporządzono portret pamięciowy sprawcy - wymieniał szef policji.
Podczas konferencji na telebimie wyświetlono też fragmenty krytycznych wypowiedzi polityków opozycji dotyczących reakcji rządu na napad na Macieja D. - Izabeli Jarugi-Nowackiej (SLD), która skierowała do szefa MSWiA Ludwika Dorna zapytanie poselskie w tej sprawie; wicemarszałka Sejmu Wojciecha Olejniczaka (SLD) i lidera PO Jana Rokity. Jaruga-Nowacka stwierdziła wówczas m.in., że "od czasu objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, w Polsce zapanowała atmosfera przyzwolenia na łamanie praw człowieka, na przejawy agresji, użycie siły, stwarzanie zagrożenia dla życia". Pokazano też artykuły z "Trybuny" i "Gazety Wyborczej".
Takie wypowiedzi ujawniają swój właściwy charakter; z jednej strony groteskowo-komiczny, z drugiej strony groźny. Bo ujawniający natężenie konfliktu politycznego, natężenie wręcz niechęci czy nienawiści politycznej do obozu rządzącego, które zwalnia od obowiązku skłaniania głowy pod jarzmo rozumu i przyzwoitości - powiedział wicepremier i szef MSWiA Ludwik Dorn, odnosząc się do krytyki opozycji. .
http://poland.indymedia.org/pl/2006/08/22409.shtml
Wziąłem tę sprawę bo była powszechnie znana.
Któś publicznie odszczekał, że to nie NS ? Nie sprawę wyciszono. A o sławnej akcji na Powązkach ANTIFY było głośno ?
Nie, bo nie wypada. Lewacki syf ma medialną ochronę i tyle. A Ty Fightern jeszcze tropisz jakiś gówniarzy. I co tym chcesz udowodnić ?