Sex Przez Internet = Zdrada?

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
nie widze roznicy pomiedzy oglądaniem pornoli...

Ja widzę.. Jednak masturbacja przy oglądaniu pornoli, to zaspokajanie się przy widokach które traktujesz bezosobowo, natomiast cybersex, to już interakcja z drugą osobą, nawet jeśli to zupełnie obca osoba i nie masz w planie więcej się z nią zadawać. Też nie byłbym zadowolony gdyby moja dziewczyna urozmaicała sobie tak wolny czas :p
 

Siwek

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2006
Posty
225
Punkty reakcji
0
Miasto
...in my way...
Dla mnie to jest jak najbardziej zdrada. :/
Obnażanie sie przed kims to dla mnie zdrada. ale w cyberseksie biorą udział chyba osoby bardzo znudzone swoim życiem seksualnym. :/
 

KoB!eTa_DeMoLkA

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2006
Posty
229
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Katowice
dla jednych zdrada dla innych nie, to zależy od punktu widzenia. Jak dla mnie jest to zabawa, która ma swoje granice, albo chociaż powinna je mieć :)
 

Reason90

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2006
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Radomyśl Wielki
może mi ktoś odpowiedziec na moje wyżej postawione pytanie:
A w jaki sposob to sie w ogole odbywa? Ten caly cybersex, bo nie mialem okazji sprawdzic
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
jezeli chodzi o kwestie zdrady to jest to moim zdaniem zdrada psychiczna, gorsza niz fizyczna (wyobraznia, fantazje)
 

Moonfang

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2006
Posty
156
Punkty reakcji
0
Miasto
wiesz?
może mi ktoś odpowiedziec na moje wyżej postawione pytanie:
A w jaki sposob to sie w ogole odbywa? Ten caly cybersex, bo nie mialem okazji sprawdzic
Sam niewiem bo nigdy tego nie robilem i nie mam zamiaru robic :p ale mysle ze chodzi o striptiz,masturbacje etc. przez kamerki internetowe :] a jak nie to niewiem =P
 

emulov

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2006
Posty
88
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
że znowu ?
ja nie probowałem i dla mnie to tez zdrada. ale jaki wogole człowiek musi byc niezaspokojony zeby robic sobie dobrze klikaniem z bog wie kim.
 

siasia_ck

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
1 268
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
Kielce
Nie uważam żeby to była zdrada. Przeciez w sumie to do niczego nie dochodzi. Poprostu dajemy sie ponieś emocjom i piuszczamy wodze fantazji. Przynajmniej ja tak mam... Mam chłopaka i wcale nie narzekam, ale jak "robie" to przez neta to wtedy wogóle sie nie hamuje, piszę to co mi slina na język przynosi i to co mi sie marzy... A później czytam to mojemu misiowi i tak robimy... Poprostu super... Tego nie da sie opisać, to trzeba przeżyć ;)
może mi ktoś odpowiedziec na moje wyżej postawione pytanie:
A w jaki sposob to sie w ogole odbywa? Ten caly cybersex, bo nie mialem okazji sprawdzic
W jaki sposób? Poprostu piszesz to co byś robił jakbys był koło niej i tyle. Przesłałabym Ci jeden jakis mój numerek przez neta, ale niestety usuwam je... A poza tym za dużo osób by to przeczytało... ;)
 
Dołączył
21 Kwiecień 2006
Posty
36
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem jest to jawna zdrada... Gdybym ja sie dowiedzila ze moj gosc uprawial virtualny sexs to bym sie nie samowicie wpienila. Bo to by znaczylo ze mu na mnie nie zalezy i ze go zanudzam...
I napewno nie jest mile takie cos usłyszec " Ej wiesz co uprawialem cyber sex"
Jesli sie cos takiego robilo z ukochana osoba to tak. Gdyz wtedy mozna opisac swoje potrzeby jesli ktos sie wstydzi prosto w oczy ale innej mozliwosci to Nie...
 
Do góry