Sesja- System Eliminacji Studentów Jest Aktywny :-)

[kaszan88]

Tak. Ja mam z analizy <_<

Trochę lipa, ale myślę, że damy radę

Trzymam za Was kciuki

 

[Juillien]

Nie wiem, jak to się stało i kto za mnie chodził na egzaminy, ale obudziłam się wczoraj, spojrzałam do indeksu i zobaczyłam, że nie jest tak tragicznie. Mam całe 3 dni ferii. ;D W sam raz na przeczytanie wszystkich maili z ostatnich trzech tygodni (jakoś wtedy film mi się urwał), powyklinanie na usosy i administracje uczelniane i uwierzenie, że następny semestr będzie lepszy.
Jeny, zazdroszczę studentom średniowiecza, tylko jeden egzamin przez całe studia.

 

[karinaa]

Tak. Ja mam z analizy <_<

Trochę lipa, ale myślę, że damy radę

Trzymam za Was kciuki

ja też trzymam za was kciuki

ja mam poprawkę z chemii 22 lutego więc troche ferii bede miała! ale pewnie cały czas bede o tym myslała! no a tym czasem dalej nauka w czwartek ostatni egzamin, ide zaparzyc kawkę i do nauki potem sobie zrobie przerwe na neta

 

[kaszan88]

Ja mam poprawkę jakoś 17 więc też mam trochę ferii

Mój wykładowca z algorytmów mówił że jak student zalicza coś za pierwszym podejściem to nic nie umie. Bo czego mógł się nauczyć jak tylko raz się to tego przygotowywał?? :lol:

 

[Bishop986]

Jeny, zazdroszczę studentom średniowiecza, tylko jeden egzamin przez całe studia.

Ale jak to musiala byc kobyla

 

[lichtgestalt]

Ja mam poprawkę jakoś 17 więc też mam trochę ferii

Mój wykładowca z algorytmów mówił że jak student zalicza coś za pierwszym podejściem to nic nie umie. Bo czego mógł się nauczyć jak tylko raz się to tego przygotowywał?? :lol:

Ma racje ten Twój wykładowca

 

[kaszan88]

W takim razie ja umiem baaardzo dużo :lol:

 

[xscarlettx]

Haaaa, zaliczyłam dzisiaj łacinę!!!

 

[szmer]

filologia - te humanistyczne studia

logikę wspominam miło - połowie roku pomagałam, ech to były czasy spokojnych sesji, jak dorosłość w studiowanie wkroczyła, to sie skończyło i trzeba się "koksować"

 

[lichtgestalt]

to gratulacje wszystkim zdanych sesji

 

[czarna]

Mój wykładowca z algorytmów mówił że jak student zalicza coś za pierwszym podejściem to nic nie umie. Bo czego mógł się nauczyć jak tylko raz się to tego przygotowywał?? :lol:

Święte słowa.
Jeszcze nie znam wyników z mojego wczorajszego egzaminu, ale już si e przygotowuję na poprawkę. I słuchajcie, z jaką wielką radością siadam nad książką. Hmm, bez porównania z sytuacją sprzed 1 terminu.

Powodzenia studenciaki

 

[szinajs7]

No to życzę wam powodzenia, ale już dużo osób skończyło te sesję, a Wy jak ?

 

[Caleb]

U mnie fifty fifty. Dwa zdane, dwa nie. W sumie nie była to trudna sesja, jedynie wstęp do prawa cywilnego podniósł poprzeczkę. A teraz przerwa (szkoda, że tylko niecały tydzień ferii), poprawki dopiero w marcu.

 

[szmer]

ja przy poprawkach jednak się stresuję, nie lubię powtarzać materiału i sam ten fakt mnie dobija podcinając skutecznie skrzydła i odbierając motywację

 

[Sysunia``]

Ja naszczęście nie będe mieć żadnej poprawki TYlko zaś nie podoba mi się mój nowy rozklad zajęć. Porażka... A od poniedzialku znów trzeba normalnie chodzić na zajęcia:/

 

[szinajs7]

Za zajęcia chodzić? Sysunia ... ja myślałam, że macie wolne cały luty? <_<

Za zajęcia chodzić? Sysunia ... ja myślałam, że macie wolne cały luty? <_<

 

[lichtgestalt]

to chyba różnie z tym wolnym?

 

[Caleb]

ja przy poprawkach jednak się stresuję, nie lubię powtarzać materiału i sam ten fakt mnie dobija podcinając skutecznie skrzydła i odbierając motywację

Ja mam przeciwnie, poprawka przyjemną rzeczą nie jest ale coś już umiesz. Jako tako materiał znasz, więc to kwestia odświeżenia informacji.

 

[Sysunia``]

Za zajęcia chodzić? Sysunia ... ja myślałam, że macie wolne cały luty? <_<

Ja akurat sesje zaczelam 28 stycznia no i skończyla sie ona 10 lutego i dali nam ferii aż 5 dni w tym z sobotą i niedzielą <_<. Nie gdzie jeszcze trwa sesja...
Studenci już nie wiedzą co to ferie Chyba żę nie maja akurat egzaminów bądź są one na początku i się je zaliczy

 

[szmer]

właśnie to, że jeszcze raz trzeba "odświeżać" materiał mnie dobija
ja mam egzaminy rozsiane, coś tam jeszcze donieść, jakąś pracę pisemną dorzucić, coś uzupełnic i trochę się tego robi, jeszcze tylko muszę na plussszowym haju przelecieć końcówkę i kocioł w pracy i będzie dobrze