jestem very bad bad girl
i co do SESJI, macie cos takiego jak Czuja Przedegzaminowego???
Czuj sie objawia tym, ze czujecie w kosciach, ze planowanego egzaminu nie bedzie.
NIe chce sie chwalic, ale ja takiego posiadam
Jush ktorys raz z rzedu olalam nauke nie wiedzac sama czemu - nie chcialo mi sie na maksa, olalam wkuwanie i stwierdzilam ze podejde do egzminu w innym terminie (rzadko mi sie tak zdarza, bo z regul jestem pilna studentka) i co? Przychdze na zajecia i sie okazuje ze egzaminu nie ma. I mialam jush tak kilka razy
Zawsze jak mi sie nie chce uczyc, ale tak naprawde mi sie nie chce (bo przeciez zawsze sie nie chce), kiedy olewam na maksa i nawet nie czytam tego, co trzeba przyswoic, to sie okazuje, ze albo egzaminu nie ma, albo jest baaaaardzoooo prosty, albo mozna sciagac czy korzystac z nnych pomocy naukowych.