Rozbestwienie młodzieży

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
tak Brave, GW stoi za rozbestwieniem polskiej młodzieży, żyj dalej w matrixie
misioor
ja bezposrednio nigdzie tego nei napisalem
natomiast skretynienie wyborczej plynace w spolecznestwo (braku zasad moralnych itd mozna dlugo wyliczac) kielkuje takimi skutkami
jesli to matrix - to mi on sie nie podoba...

wybacz ale za komuny rodzice nie poswiecali mi za wiele czasu,

Wiem że nie każde, ale uważam ze brak czasu rodziców to tylko mała część problemu.
dokladnie tak
to jedno z tych zaklec, ktore maja zamulic logiczne myslenie
ile jest rodzin, w ktorych zabieganie rodzicow powoduje takie skutki? 2%
a reszta, jakos nie chce pasowac, ale to tym gorzej dla 98%

to kwestia upadku cywilizacyjnego i zaniku zasad moralnych + idelogia sprawcy jako ofiary i bezkranosc mlodych

misioor spojrz ciutke szerzej, zanim perlami bedziesz rzucal ponownie...
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
We współczesnym gospodarstwie domowym jest tak mało pracy, że poniekąd dobrze, ze matka nie jest cały czas w domu, bo dziecko musi się stać trochę bardziej samodzielne. Problem jest kiedy dziecko jest bardzo małe wtedy lepiej żeby matka była w domu. Wiele osób rezygnuje z potomstwa właśnie z tego powodu, że kobieta musiała by przerwać pracę. Więc ja wolałbym o wiele bardziej sytuacje, kiedy rodzinę stać na utrzymanie siebie i dzieci z pensji ojca. Jak to się dzieje Misioor, że kiedyś było to możliwe, przy dużej liczbie dzieci, a teraz dwójka dzieci to już najczęściej bida? Chyba nie jesteśmy ubożsi? A może ktoś dysponuje pieniędzmi rodziny, zamiast rodziny? Ale to już OT.
Model z matką w domu ma też swoje plusy wychowawcze i tu Misioor ma rację, ale tez nie przesadzałbym. Obwiniam, głównie kryzys zasad i autorytetów. Ludzie oglądają seriale w których ojciec daje 16 letniemu synkowi przed randką prezerwatywę. Wiadomo, że cieszy się że syn się szybko rozwija, ale kiedyś przeważała jednak troska, która kazała mu zapomnieć "jak cielęciem był" i ściągnąć pasa na ewentualne poważne kroki syna w relacjach damsko-męskich w szczenięcym wieku. Podobnie rodzice przestali reagować, na wczesne picie alkoholu , nawet pozwalają dzieciom w podstawówce pic kawę. Zastanawia mnie skąd to się bierze? Czyżby wiedza na temat zdrowia człowieka była obecnie mniejsza? Nie sadze. Może jednak są ogólnie mniej wrażliwi na niebezpieczeństwa, bo świat stał się relatywnie bezpieczniejszy? A może jednak nie potrafią już uciec się do swojego autorytetu, który jest wszędzie podważany, i pozostała im tylko próba uzyskania partnerskich stosunków i liczenie, ze dziecko nauczy się na swoich błędach?
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Podobnie rodzice przestali reagować, na wczesne picie alkoholu , nawet pozwalają dzieciom w podstawówce pic kawę
a nie można pić słabej kawy ? raz na jakiś czas ? przesada .....
A może jednak nie potrafią już uciec się do swojego autorytetu, który jest wszędzie podważany, i pozostała im tylko próba uzyskania partnerskich stosunków i liczenie, ze dziecko nauczy się na swoich błędach?
chyba problem leży w tym,no bo ,moja mama razem z bratem musieli zadbać o dom,bo ich ojciec był alkoholikiem i odszedł od mamy mojej mamy,a moja babcia cały czas praktycznie pracowała,i chyba z tego wynika problem że np. moja mama nie umie teraz jakoś ze mną rozmawiać tak rodzicielsko bo sama tego w dziecinstwie nie doswiadczyła... Można liczyć że dziecko będzie sie uczyć na swoich błędach,ale czy nie lepiej ukazywać mu swoje ? dzielić się z dzieckiem swoim życiem ?
 

tommy66692

Jestem Bogiem
Dołączył
6 Grudzień 2008
Posty
1 953
Punkty reakcji
2
Miasto
Polska
Podobnie rodzice przestali reagować, na wczesne picie alkoholu , nawet pozwalają dzieciom w podstawówce pic kaw
fajnie, kawy nie pijam a alko zaczołem od 2 gim, nie jestem rozbestwiony, mozna powiedziec ze zbyt dojrzały na swoj wiek...
 

tommy66692

Jestem Bogiem
Dołączył
6 Grudzień 2008
Posty
1 953
Punkty reakcji
2
Miasto
Polska
Ja bym powiedział, że trochę rozbestwiony to Ty jesteś...
czepiasz się i do tego jeszcze nie wiem o co.
kiedys próbowałem pisac z tobą na gg, jestes modem a od razu piszesz "zegnam" no sory nie tak powinna wyglądac twoja postawa, nie jestem rozbestwiony-gwarantuje ci to.
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Może nie ściemniaj, dobra? Mam tę rozmowę z gg w archiwum i mogę zacytować. I koniec o Tobie tutaj. Jak chcesz to załóż sondę "Czy ObywatelMC jest rozbestwiony?".
 
T

Tazzmann

Guest
Chłopcy wróćcie do piaskownicy, a nie brudzicie w temacie. Obaj jesteście rozbestwieni. Wzajemne pretensje na GG sobie wyjaśnijcie, a nie tutaj.
 

albo_albo

Pan i Władca
Dołączył
20 Marzec 2009
Posty
2 757
Punkty reakcji
78
Wiek
43
Miasto
SKM Kraków
jesteście rozbestwione dzieciaki wszyscy :sexy: poza tym nie ma czegoś takiego jak rozbestwienie moim zdaniem a inność, inność czasów i wartości, każdy z nas albo inaczej większość z nas czuje się najbezpieczniej w czas, w których się wychował bądź żył za młodu i te czasy uważa za najlepsze i wartości panujące wtedy za najlepsze a tu czasy się zmieniają oczywiście pytanie czy faktycznie w dobrym kierunku ? część, rzeczy jest niewątpliwie dobra a część zła pytanie, która część przeważa.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
albo jest troche w tym racji, ja uwazam ze oglupienie i zbydlecenie bylo i w moich czasach, ale nie w takiej skali...
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
albo jest troche w tym racji, ja uwazam ze oglupienie i zbydlecenie bylo i w moich czasach, ale nie w takiej skali...
no ale wtedy jednak się człowiek bał rodziców,nauczycieli itd., kiedyś nie było tak lekko,trzeba było na wszystko zarobić,i się to jednakże doceniało,a teraz to mało kto docenia to co ma,i nie wyolbrzymiam..
szkoda ze mamy erę telefonów,komputerów,sto lat wcześniej gdy nie każdy miał komputer,telefon to relacje miedzyludzkie były inne..lepsze
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
no ale wtedy jednak się człowiek bał rodziców,nauczycieli itd., kiedyś nie było tak lekko,trzeba było na wszystko zarobić,i się to jednakże doceniało,a teraz to mało kto docenia to co ma,i nie wyolbrzymiam..
szkoda ze mamy erę telefonów,komputerów,sto lat wcześniej gdy nie każdy miał komputer,telefon to relacje miedzyludzkie były inne..lepsze
Właściwie wiele można tłumaczyć nadwyżką dóbr materialnych. Kiedy pojawiła by się bieda to od razu i kondycja moralna by się poprawiła. Wzrost zamożności skutkuje dekadencją.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
40
Miasto
Polska "b"
Właściwie wiele można tłumaczyć nadwyżką dóbr materialnych. Kiedy pojawiła by się bieda to od razu i kondycja moralna by się poprawiła. Wzrost zamożności skutkuje dekadencją.
drogą dedukcji dochodzimy wiec do tego, że należy wprowadzić socjalizm aby uzdrowić polską młodzeż :wow:
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
drogą dedukcji dochodzimy wiec do tego, że należy wprowadzić socjalizm aby uzdrowić polską młodzeż eek.gif

e tam uzdrowic - jak rodzice chca miec takie dzieci ich sprawa jak te dzieci beda chcieli miec podobne do siebie to tez ich sprawa. W sumie jezeli komus zacznie to przeszkadzac to kiedys sie unormuje. Inaczej bedzie dochodzic do tego ze lobo jest za socjalizmem - co rzeczywiscie jest rzecza zabawna :eek:k: misioor
 
Do góry