Codreanu
Zaściankowiec
Wiem że nie każde, ale uważam ze brak czasu rodziców to tylko mała część problemu.
misioortak Brave, GW stoi za rozbestwieniem polskiej młodzieży, żyj dalej w matrixie
dokladnie takWiem że nie każde, ale uważam ze brak czasu rodziców to tylko mała część problemu.
a nie można pić słabej kawy ? raz na jakiś czas ? przesada .....Podobnie rodzice przestali reagować, na wczesne picie alkoholu , nawet pozwalają dzieciom w podstawówce pic kawę
chyba problem leży w tym,no bo ,moja mama razem z bratem musieli zadbać o dom,bo ich ojciec był alkoholikiem i odszedł od mamy mojej mamy,a moja babcia cały czas praktycznie pracowała,i chyba z tego wynika problem że np. moja mama nie umie teraz jakoś ze mną rozmawiać tak rodzicielsko bo sama tego w dziecinstwie nie doswiadczyła... Można liczyć że dziecko będzie sie uczyć na swoich błędach,ale czy nie lepiej ukazywać mu swoje ? dzielić się z dzieckiem swoim życiem ?A może jednak nie potrafią już uciec się do swojego autorytetu, który jest wszędzie podważany, i pozostała im tylko próba uzyskania partnerskich stosunków i liczenie, ze dziecko nauczy się na swoich błędach?
fajnie, kawy nie pijam a alko zaczołem od 2 gim, nie jestem rozbestwiony, mozna powiedziec ze zbyt dojrzały na swoj wiek...Podobnie rodzice przestali reagować, na wczesne picie alkoholu , nawet pozwalają dzieciom w podstawówce pic kaw
czepiasz się i do tego jeszcze nie wiem o co.Ja bym powiedział, że trochę rozbestwiony to Ty jesteś...
wybacz ale dawanie komuś bana nie dając wcześniej ostrzeżenia jest nie fer..I masz bana
Też masz bana :emonitator:wybacz ale dawanie komuś bana nie dając wcześniej ostrzeżenia jest nie fer..
no ale wrócmy do tematu
Dobrze gada :]jesteście rozbestwione dzieciaki wszyscy :sexy:
no ale wtedy jednak się człowiek bał rodziców,nauczycieli itd., kiedyś nie było tak lekko,trzeba było na wszystko zarobić,i się to jednakże doceniało,a teraz to mało kto docenia to co ma,i nie wyolbrzymiam..albo jest troche w tym racji, ja uwazam ze oglupienie i zbydlecenie bylo i w moich czasach, ale nie w takiej skali...
Właściwie wiele można tłumaczyć nadwyżką dóbr materialnych. Kiedy pojawiła by się bieda to od razu i kondycja moralna by się poprawiła. Wzrost zamożności skutkuje dekadencją.no ale wtedy jednak się człowiek bał rodziców,nauczycieli itd., kiedyś nie było tak lekko,trzeba było na wszystko zarobić,i się to jednakże doceniało,a teraz to mało kto docenia to co ma,i nie wyolbrzymiam..
szkoda ze mamy erę telefonów,komputerów,sto lat wcześniej gdy nie każdy miał komputer,telefon to relacje miedzyludzkie były inne..lepsze
drogą dedukcji dochodzimy wiec do tego, że należy wprowadzić socjalizm aby uzdrowić polską młodzeż :wow:Właściwie wiele można tłumaczyć nadwyżką dóbr materialnych. Kiedy pojawiła by się bieda to od razu i kondycja moralna by się poprawiła. Wzrost zamożności skutkuje dekadencją.
drogą dedukcji dochodzimy wiec do tego, że należy wprowadzić socjalizm aby uzdrowić polską młodzeż eek.gif