Rosja

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
W latach 2007-15 rosyjskie wojsko wyda 5 bln rubli (189 mld dol.)

Dla porównania: USA wydaje coś ok. 400 mld dol na wojsko rocznie.
Dzieląc przez 8 lat wychodzi roczna średnia rzędu 23 mld dol, czyli nic nadzwyczajnego biorąc pod uwagę, że projekty nowych systemów kosztują krocie, jak również utrzymanie "tego czegoś" co ma być na równi z wojskiem zachodnim.
Rosja jak na razie korzysta na wzrostach cen ropy i gazu.
 
S

serwor

Guest
Dla porównania: USA wydaje coś ok. 400 mld dol na wojsko rocznie.
Dzieląc przez 8 lat wychodzi roczna średnia rzędu 23 mld dol, czyli nic nadzwyczajnego biorąc pod uwagę, że projekty nowych systemów kosztują krocie, jak również utrzymanie "tego czegoś" co ma być na równi z wojskiem zachodnim.
Rosja jak na razie korzysta na wzrostach cen ropy i gazu.
Oczywiście w porównaniu z USA to mało ,ale Rosja nie prowadzi żadnych wojen[Czeczenia ucichła] ma mało baz zagranicznych i utrzymanie 1 żołnierza jest dużo tańsze. A teraz coś innego. W TVn -24 właśnie pokazywali odlot prezydenta do USA, ma tam zwiedzić bazy tarczy antyrakietowej które oprócz antyrakiet mają wyrzutnie rakiet nuklearnych.Więc Rosjanie jednak mieli racje,u nas też pewnie amerykanie chcą zbudować taką bazę.
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Rozumiem, że Rosjanie chcą zwiększyć wydatki na zbrojenia o te 23mld $ rocznie (bo w tym artykule to tak dwuznacznie jest napisane), jednak nie zmienia to faktu, że 50 mld to wciąż za mało i NIE DA SIĘ ZA TĄ KWOTĘ ZMODERNIZOWAĆ BĄDŹ ZASTĄPIĆ 45% SPRZĘTU, jak to jest napisane w artykule.

Serwor, lecz to niema nic do rzeczy. Tegoroczny budżet przeznacza blisko 75mld $ na same badania naukowe dla wojska, podczas, gdy rosyjski cały wynosi 50 mld$. To za mało. Rosjanie pozostają w tyle i dobrze o tym wiedzą.

PS. To oczywiste, że utrzymanie 1 żołnierza jest droższe w USA, gdyż jest on o klasę lepiej wyposażony od jego rosyjskiego odpowiednika, a technika kosztuje.

"Amerykanie zbudują", bez naszego pozwolenia, bądź błędów w umowie nic poza planem nie zbudują, a mają w d*** to, że w razie czego będą tu rakiety atomowe (tym lepiej byłoby dla nich- wiedzą gdzie to łatwiej zniszczyć). Im chodzi o prestiż, o próbę wywarcia nacisku, tak by USA się ugięło, a Rosja pokazała, że jeszcze karty rozdaje to raz, dwa to zdają sobię sprawę, że zbudowanie tutaj tarczy byłoby dla nich wyzwaniem do wyścigu technologicznego- wyścigu, który ich tylko zrujnuje.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
musze cie zmartwic toto jest wg sily nabywczej a nie w kwotach realnych
co nie zmienia faktu ze przesadzilem w poprzednim poscie
za co przepraszam
i tak nie wierze w mozliwosc takich inwestycji
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
http://www.bibula.com/?p=9218

Wysokie kary za umniejszanie roli ZSRS w zwycięstwie nad faszystami i rehabilitację nazizmu ? to proponowana ustawa o zakazie krytyki ZSRS, która już trafiła do rosyjskiej Dumy.



Europa karze za kłamstwo oświęcimskie, Rosja będzie ścigała za podważanie wyroku trybunału norymberskiego i ?nazywanie przestępstwem działań koalicji antyhitlerowskiej?.

Proponowane poprawki do kodeksu karnego przewidują kary grzywny do 300 tys. rubli (ok. 30 tys. zł) lub do trzech lat pozbawienia wolności. W przypadku gdy przestępstwo popełni osoba publiczna lub media ? 500 tys. rubli lub pięć lat.

Skąd pomysł zmian? Wielu polityków oskarża państwa bałtyckie i Ukrainę o budowanie kultu miejscowych oddziałów SS i ugrupowań, które walczyły po stronie Niemców z Sowietami. Jeszcze bardziej nie podobają się im tendencje rozliczeniowe i odrzucanie wersji historii, według której Armia Czerwona niosła wyłącznie wolność i pokój.

? Te zapisy są niebezpiecznie mętne ? powiedział ?Rzeczpospolitej? politolog Aleksiej Makarkin. ? Mamy już prawo o walce z ekstremizmem i zapisy w kodeksie karnym, które wyczerpują ten temat ? mówił. ? Te poprawki niczego nie wnoszą. Ale mogłyby być niebezpieczne dla historyków czy pisarzy ? dodaje. ? Czy za przestępcę uznano by Aleksandra Sołżenicyna albo Wasilija Grossmana, piszących o zbrodniach stalinowskich?

Projekt poprawek zgłosiła grupa posłów Jednej Rosji, odpowiadając na apel ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergieja Szojgu. ? Parlament powinien uchwalić ustawę, która będzie przewidywała odpowiedzialność karną za negowanie zwycięstwa ZSRS w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej ? mówił w lutym i nie musiał czekać długo. Poprawki zostaną rozpatrzone już 12 maja.

Deputowani spieszyli się, by zdążyć przed 9 maja, kiedy Rosja obchodzi Dzień Zwycięstwa w rocznicę pokonania faszystów w 1945 roku. Władze robią wszystko, by na pamięci o wojnie nie pojawiły się rysy, służą temu m.in. coraz huczniejsze obchody oraz nowe legislacyjne pomysły.

Według wcześniejszych zapowiedzi do Dumy ma trafić też ustawa dotycząca zapobiegania rehabilitacji nazizmu na terytorium byłych republik ZSRS.

Chamsto blać...
 

gelo287

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2009
Posty
397
Punkty reakcji
1
Moje pięć groszy co do tematu: Rosja to kolos na glinianych nogach, który próbuje mieć zapędy imperialistyczne kosztem włąsnych mieszkańców. Ale myślę że to tylko na zasadzie zimnej wojny chcą pokazać jacy to oni nie są.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Moje pięć groszy co do tematu: Rosja to kolos na glinianych nogach, który próbuje mieć zapędy imperialistyczne kosztem włąsnych mieszkańców. Ale myślę że to tylko na zasadzie zimnej wojny chcą pokazać jacy to oni nie są.

A co nie są? Polskę rozwaliliby w kilka minut. Jak to kosztem własnych mieszkańców? Co z ludzi robią mydło? Gdzie ten koszt skoro celem jest imperium?
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Kolosem Rosja jest. A nogi tez cwiczy i staja sie silniejsze (niestety dla nas).

Jakoś na przestrzeni tych 20 lat nie zrobili nam nic zlego, natomiast naszym "sojuszem" z USA skompromitowalismy sie na cały świat dostając w nagrode 40 letnie Herkulesy a wczesniej F-16 z demobilu za niebagetelne kwoty kredytu, i dając sie w***chać lobbystom z Lockead Martin. W sumie to nie powinienem pisać "my" bo nie identyfikuje sie z typami pokroju Szmajdzińskiego, Szczygło, Millera, Kwaśniewskiego, Kaczyńskich itp.

Czy ja wiem czy powinnismy sie Rosji az tak obawiać? Sam Putin mówil o tym, że Rosja i Polska powinny współpracować i bronic sie przed ekonomicznym wyzyskiem przez zachód, to wlasnie robi Rosja natomiast rządzący Polską nadal jak przed wojną daje sie mamić zachodnim cwaniakom i jak papugi ćwierkają na obcych salonach.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Obawiam się że inaczej rozumiemy pojecie "współpracy"... :niepewny:
 

Codreanu

Zaściankowiec
Dołączył
22 Luty 2009
Posty
1 875
Punkty reakcji
3
Wiek
38
Miasto
znienacka :)
Wobec spadku cen ropy i gazu Rosja staje się coraz słabsza, obecnie wzięła dwa kredyty w Chinach w zamian za rurociągi do Chin więc moim zdaniem czas Rosji się kończy. Nadchodzi czas Państwa Środka.
Co do współpracy na linii Polska - Rosja jestem jak najbardziej za, nie można popadać w paranoje i absurdalnie się zamykać na Rosję podczas gdy inne kraje w Europie czerpią korzyści ze współpracy.
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Ja tam osobiście nic do Rosjan nie mam. Problem leży w położeniu geograficznym. Gdybyśmy mieli tak blisko do USA jak teraz do Rosji, to lepiej byłoby z Rosjanami współpracować.
 

TED69

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2009
Posty
204
Punkty reakcji
0
Wobec spadku cen ropy i gazu Rosja staje się coraz słabsza, obecnie wzięła dwa kredyty w Chinach w zamian za rurociągi do Chin więc moim zdaniem czas Rosji się kończy. Nadchodzi czas Państwa Środka.
Co do współpracy na linii Polska - Rosja jestem jak najbardziej za, nie można popadać w paranoje i absurdalnie się zamykać na Rosję podczas gdy inne kraje w Europie czerpią korzyści ze współpracy.


Zaraz zaraz, przecież jesteśmy w UE. Tutaj chyba bierze górę współdecyzyjność i nie damy się zastraszyć Rosji... To, że Niemcy się dogadują za naszymi plecami to oczywiście czysty przypadek. Wobec takiej :cenzura:ej "solidarności" państw UE to lepiej na prawdę trzymać się z Ruskimi niż liczyć na kolejną zdradę.
Chyba warto czerpać doświadczenie z historii? Przed wybuchem IIwś też mieliśmy do wyboru ruskich albo szwabów ale nasz za:cenzura:isty rząd wybrał gruszki na wierzbie z zachodu.
Czy czas ruskich się kończy? To będzie zależeć od tego czy jakieś reformy u nich ruszą..... Generalnie jeszcze nie stracili za bardzo swojego potencjału.
 

Codreanu

Zaściankowiec
Dołączył
22 Luty 2009
Posty
1 875
Punkty reakcji
3
Wiek
38
Miasto
znienacka :)
Europejska solidarność to jest tylko w teorii tak naprawdę silniejsze kraje robią co chcą.
Odnośnie reform w Rosji to bym nie liczył na to, tam utrzymuje się stała klika, której nie w smak reformy. Do tego za bardzo są uzależnieni od cen surowców, to skrzętnie wykorzystały Chiny i będą wykorzystywać dalej.
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
Rosja jest jedyna nasza mozliwoscia na powiekszenie narodowego kapitalu a co za tym idzie zamoznosci panstwa. Ten okres "zawieszenia" w duzym stopniu wymiany handlowej to duza strata dla Polski. Rosysjki rynek jest bardzo chlonny i polscy przedsiebiorcy powinni z tego korzystac tak dlugo, jak tylko sie da. Niestety politycy i rodziny katynskie wiedza lepiej co dla Polakow jest lepsze :]
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
rosja dzisiaj to obszar nedzy i rozpaczy
jeszcze w moskwie od biedy
na prowincji ludzie znowu nie otrzymuja wyplat miesiacami
gazprom i podobne giganty ledwo dysza
putin powolal specjalna kosmisje rzadowa aby sprawdzic co sie dzieje z wyplatami
po czym w telewizorze zrugal szefa komisji ze nie rozliczyl winnych
nic nowego
 

TED69

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2009
Posty
204
Punkty reakcji
0
Rosja jest jedyna nasza mozliwoscia na powiekszenie narodowego kapitalu a co za tym idzie zamoznosci panstwa. Ten okres "zawieszenia" w duzym stopniu wymiany handlowej to duza strata dla Polski. Rosysjki rynek jest bardzo chlonny i polscy przedsiebiorcy powinni z tego korzystac tak dlugo, jak tylko sie da. Niestety politycy i rodziny katynskie wiedza lepiej co dla Polakow jest lepsze :]

Piszesz jakbyś znał najlepiej ruskich, zawsze sojusz z ruskimi źle wychodził. Oczywiście trzeba się z nimi dogadać ale nie można dopuścić aby dalej uważali Polskę za coś co stracili po rozpadzie ZSRR. A jeśli mamy zapomnieć o Katyniu to zapomnijmy o Oświęcimiu i całej reszcie, zacznijmy wszystko od nowa w miłości i pokoju (co za nonsens). Jakiego podejścia Polacy by nie mieli to ruscy swojego i tak nie zmienią. Albo wypracujemy sobie wobec Rosji konkretna politykę albo będziemy drugą Białorusią.
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
Piszesz jakbyś znał najlepiej ruskich, zawsze sojusz z ruskimi źle wychodził. Oczywiście trzeba się z nimi dogadać ale nie można dopuścić aby dalej uważali Polskę za coś co stracili po rozpadzie ZSRR. A jeśli mamy zapomnieć o Katyniu to zapomnijmy o Oświęcimiu i całej reszcie, zacznijmy wszystko od nowa w miłości i pokoju (co za nonsens). Jakiego podejścia Polacy by nie mieli to ruscy swojego i tak nie zmienią. Albo wypracujemy sobie wobec Rosji konkretna politykę albo będziemy drugą Białorusią.


tak tak czemu prawie wszyscy Polacy chca prowadzic polityke mocarstwowa? Dla USA, Rosji etc nie jestesmy i po predku nie bedziemy liczacym sie partnerem :] Trzeba sie bogacic i rozwijac a nie klucic.


Co do sojuszu z ruskimi. Wezmy na przyklad Krolestwo Polskie 1815-1830. Panstewko calkowicie zalezne od Rosji, okrojone terytorium, bez najzyzniejszych gleb, bez bogactw naturalnych ( nie liczac zaglebia dabrowskiego), a takiej kondycji finansowej jak Krolestwo Polskie w tym okresie NIGDY nie osiagnelismy. I nie wydaje sie to dziwne, ze wlasnie pod zaborami Polska kondycja finansowa byla najlepsza ? Rynki Wschodnie pomimo cła byly tak chlonne, ze Krolestwo sie ciagle bogacilo. Dzieki wlasnie temu wojna 1830-31 byla mozliwa do prowadzenia. Chyba nigdy po za Krolestwem Polskim w historii nie mielismy nadwyzek w budzecie. A to dzieki czemu? Handlowi z Rosja. Wiem, ze realia sie zmienily, ale rynek rosyjski dalej jest ogromny i wiele jest w nim nisz, ktore polscy przedsiebiorcy mogliby zapelnic...
 

Cvahoo

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2008
Posty
448
Punkty reakcji
6
Wiek
41
Miasto
Preston
Jakoś na przestrzeni tych 20 lat nie zrobili nam nic zlego, natomiast naszym "sojuszem" z USA skompromitowalismy sie na cały świat dostając w nagrode 40 letnie Herkulesy a wczesniej F-16 z demobilu za niebagetelne kwoty kredytu, i dając sie w***chać lobbystom z Lockead Martin. W sumie to nie powinienem pisać "my" bo nie identyfikuje sie z typami pokroju Szmajdzińskiego, Szczygło, Millera, Kwaśniewskiego, Kaczyńskich itp.

Czy ja wiem czy powinnismy sie Rosji az tak obawiać? Sam Putin mówil o tym, że Rosja i Polska powinny współpracować i bronic sie przed ekonomicznym wyzyskiem przez zachód, to wlasnie robi Rosja natomiast rządzący Polską nadal jak przed wojną daje sie mamić zachodnim cwaniakom i jak papugi ćwierkają na obcych salonach.

No to żeś walnął jak kulą w płot. Albo raczej kulami, ale powolutku, od początku:

Herkulesy mają 40 lat, racja, ale są modernizowane za amerykańskie pieniądze. Poza tym to transportowce, tu lata nie grają dużej różnicy. Będzie akurat na wożenie dupsk przez polskich wojaków do Afganu i z powrotem.
A informację, że F-16 mamy z demobilu to chyba z Wyborczej wziałeś, albo z Faktu - na jedno wychodzi. F-16 przylatują do nas "prosto z fabryki". To funkiel nówki nie śmigane, więc usmiechnij się. Jeden powód mniej do kompromitacji.

Co do tematu, czyli Rosji. Już kilka razy w historii broniliśmy się razem z naszymi, niech ich cholera jasna, wschodnimi braćmi, przed zachodnim wyzyskiem. Efekty chyba każdy średnio rozgarnięty licealista zna. Gdybyśmy tak tylko byli wszyscy pod niemieckim zaborem. Albo gdyby Patton pociagnął trochę szybciej czołgami nad Bug. Z historii trzeba wyciągać wnioski - i nie popełniać błędów w przyszłości. Tym bardziej, że nie zanosi się na to, aby Rosja stała się jakimś wschodzącym słońcem świata. Jest raczej przeciwnie - chylące się ku upadkowi państwo, straszące arsenałem nuklearnym oraz kurkami z gazem i ropą. Ja dziekuję za jakiekolwiek bliższe trzymanie się z tym ogromnym zombie. Z punktu widzenia długofalowych interesów Polski, zdecydowanie lepszą opcją są bliższe stosunki z Chinami. Prawdziwym budzącym się olbrzymem, który za 10-20 lat bez trudu zje to przerażające zombie na śniadanie.

Na dzień dzisiejszy Rosja to: całkowita zależność od cen ropy i gazu, przestarzałe siły zbrojne, korupcja, bieda, wymierające w zastraszającym tempie społeczeństwo, postępująca islamizacja, brak reform i ogromna nostalgia za czasami imperium.
 
Do góry