Rodzeństwo Jezusa

A

adullam

Guest
Czyżbyś mówił o autorach Talmudu, którym "zapomniało się" zdyskredytować chrześcijańskiej nauki o Dziewictwie Maryi (pomimo ogólnej wrogości do Niej, Chrystusa, chrześcijańskich świąt etc)?

Ale Ty masz pomysły? Oczywiście że nie!

Łaska i pokój!
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Talmud powstał wcześniej, więc się Jagielu nie dziw...
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
o Jezusie tak (chociaż precyzyjniej by było powiedzieć, że kilku), a matkach tych Jezusów również
 

Jagiel

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
7
Zgodzę się, że Talmud może nie mówić o Jezusie z Nazaretu. Nie będę próbował cię w tej kwestii przekonywać :p
 
H

hajer

Guest
Czy Jezus miał braci (w sensie stricte)? Jak to interpretować? (jeżeli temat był to przepraszam)

Ewangelia wg. św. Łukasza
(19) Wtedy przyszli do Niego Jego Matka i bracia, lecz nie mogli dostać się do Niego z powodu tłumu. (20) Oznajmiono Mu: Twoja Matka i bracia stoją na dworze i chcą się widzieć z Tobą. (21) Lecz On im odpowiedział: Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je.
 

urzekajaca

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2010
Posty
9
Punkty reakcji
0
Gdyby miał braci to byliby oni chyba pod kryżem Jezusa.Idąc tym tropem można pomyślec że Jan był Jego bratem,ale nie mógl być ,bo dopiero Jezus powiedział aby przyjął Maryję jako swoją matkę.tak mi się wydaje.
 

piotrowagora

Nowicjusz
Dołączył
16 Październik 2010
Posty
35
Punkty reakcji
2
Są dwie teorie. Pierwsza mówi o pokrewieństwie faktycznym i dowodzą tym, że Maria nie była dziewicą. A druga rozszerza sens słowa "brat" na kuzynostwo. I jak łatwo się domyślić tę teorię wyznają katolicy.
Nie wiem czy jest możliwe dojście do prawdy , która z tych teorii jest prawdziwa. Dlatego zalecam spokojnie z dystansem.
 

vivere

Nowicjusz
Dołączył
16 Lipiec 2007
Posty
1 891
Punkty reakcji
7
Obecnie nie odróżnia się preegzystującego Syna Bożego,którego imię jest Słowo Boże i który wielokrotnie w NT mówił o sobie Ja Jestem,od Jezusa,syna człowieczego Marii i Józefa,który był jedynie jednorazowym,śmiertelnym fizycznym ciałem pozbawionym świadomości.Dla realizacji misji Nowego Przymierza,Słowo Boże jako duch wcieliło się w Jezusa.Umarł syn człowieczy Jezus jako fizyczne ciało,a Syn Boży jako duch opuścił martwe ciało i powrócił do Nieba.Jezus miał braci i siostry,a my jako duchy jesteśmy dziećmi Bożymi,braćmi i siostrami dla Syna Bożego.
 

mrlajceps

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2013
Posty
23
Punkty reakcji
0
Temat rodzeństwa Jezusa został już dawno zamknięty. Szukacie odpowiedzi tam gdzie jej nie ma. Pismo Święte nie zajmuje się pochodzeniem Marii matki Jezusa a to właśnie tu jest sedno sprawy. Odpowiedź na Wasze wątpliwości znajdziecie w objawieniach Anny Marii Emmerlich sprzed 200 laty. Zawierają one opis wszystkiego od stworzenia świata do czasów apostolskich ze szczególnym naciskiem na Świętą Rodzinę i życie Jezusa. Uczeni i bibliści zajmujący się tym tematem byli pod niezwykłym wrażeniem tego co zostało spisane na podstawie tych objawień. Tak jak wspomniałem znajdziecie tu odpowiedź co do rzekomych braci i sióstr Jezusa razem z imionami ich i ich rodziców.
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Według mojego zrozumienia Biblii Mesjasz z Nazaretu miał rodzinę i to całkiem liczną.

JEZUS i JEGO RODZINA

W Ewangelii Jana 7,1 - 7 czytamy:
A potem Jezus dalej chodził po Galilei, nie chciał bowiem chodzić po Judei, ponieważ nauczyciele Prawa i naczelni kapłani usiłowali Go zabić.
Było jednak blisko do żydowskiego Święta Namiotów ( Kuczek święto).
Toteż Jego bracia rzekli do Jezusa: „Odejdź stąd i idź do Judei, żeby i twoi uczniowie zobaczyli dzieła, których dokonujesz. Bo nikt nie czyni nic skrycie, gdy się stara być publicznie znanym. Skoro takich rzeczy dokonujesz, ujawnij się światu”.
Wówczas bowiem, jego bracia nie wierzyli w Niego. Jezus więc powiedział do nich: „Mój stosowny czas obecnie jeszcze nie nastał, ale wasz stosowny czas zawsze jest. Świat nie ma powodu was nienawidzić, ale mnie nienawidzi, ponieważ Ja o nim świadczę, że jego uczynki są niegodziwe”.

W Ewangelii Łukasza 23,10 czytamy:
Naczelni kapłani i nauczyciele Prawa stali wokoło Jezusa i zaciekle Go oskarżali, przed Herodem.

W Ewangelii Jana 2,1 - 2 i w wierszu 12 czytamy:
Trzeciego dnia odbywała się w Kanie Galilejskiej uczta weselna i była tam zaproszona matka Jezusa. Jezus i Jego uczniowie też zostali zaproszeni na tę ucztę weselną.
Potem Jezus i Jego matka i bracia oraz Jezusa uczniowie udali się do Kafarnaum, ale nie pozostali tam zbyt długo.


W Ewangelii Marka 3,20 - 22 czytamy:
Jezus wszedł do pewnego domu, a tłum znowu się zgromadził wielki, że nie mogli nawet zjeść chleba., Gdy o tym dowiedzieli się , Jezusa najbliżsi krewni, wtedy przyszli, aby Go zabrać ze sobą. Mówili bowiem: Odszedł od zmysłów. Natomiast nauczyciele Prawa, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili: Ma Belzebuba i mocą władcy demonów wypędza demony.
Natomiast w wierszu 31 - 35 tegoż rozdziału czytamy:
A Jego matka i Jego bracia przyszli i stojąc na dworze, posłali po Jezusa aby Go przywołać. Tłum ludzi zaś siedział wokół Niego, powiedziano Mu więc; :Oto twoja matka oraz twoi bracia stoją na zewnątrz i szukają Cię”.
Ale Jezus rzekł do nich: „Któż jest moją matką i moimi braćmi”?
Rozejrzał się po tych, którzy wokół Jezusa w krąg siedzieli i powiedział: „Oto moja matka i moi bracia! Każdy kto wykonuje wolę Boga, ten jest mi bratem i siostrą i matką”.
Wydarzenie to opisał także Ewangelista Mateusz 12,46 - 50; a także Ewangelista Łukasz 8,19 - 21. Wydarzenie to zrobiło na uczniach Jezusa bardzo duże wrażenie i prawdopodobnie powtarzało się wielokrotnie.

W Ewangelii Łukasza 9,57 - 58 czytamy:
Gdy byli w drodze, ktoś się odezwał do Jezusa: pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz. Jezus mu odpowiedział: „Lisy mają nory, a ptaki gniazda, natomiast Syn Człowieczy nie ma gdzie głowy położyć”.

W Ewangelii Marka 6,1 - 6 czytamy:
Jezus odszedł stamtąd i poszedł w rodzinne strony, a z nim podążali Jego uczniowie. Gdy nastał szabat, zaczął nauczać w synagodze; a większość słuchających była niezmiernie zdumiona i mówiła: „Skąd u tego człowieka to wszystko? Przecież jest to cieśla, syn Marii, a brat Jakuba i Józefa i Judy i Szymona. A Jego siostry, też są wśród nas”. I zaczęli się Nim gorszyć. Ale Jezus odezwał się do nich i powiedział: „Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu, prorok nie znajduje uznania”.
I nie uczynił tam żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. I dziwił się z powodu ich niedowiarstwa.
To samo wydarzenie opisał Mateusz w swojej Ewangelii 13,53 - 58.

W Ewangelii Mateusza 27,55 - 56 czytamy:
Były tam też liczne kobiety, przyglądające się z daleka, które szły za Jezusem z Galilei, aby Mu usługiwać. Wśród nich były: Maria Magdalena, Maria - matka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza.
Natomiast w wierszu 61 czytamy: Lecz Maria Magdalena i druga Maria pozostały tam siedząc naprzeciw grobu.
W rozdziale 28, a w wierszu pierwszym czytamy: Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia, Maria Magdalena i druga Maria poszły aby obejrzeć grób.

To samo wydarzenie opisał Marek Ewangelista 15,40 :
Były tam też kobiety, przyglądające się z daleka, a wśród nich: Maria Magdalena, Maria - matka Jakuba Małego i Józefa i Salome, które to, gdy był w Galilei, towarzyszyły Mu i usługiwały, oraz wiele innych, które razem z nim poszły do Jerozolimy.

Z Ewangelii Jana 19,25 dowiadujemy się, że:
A obok krzyża Jezusa stały: Jego matka i siostra Jego matki - Maria, żona Kleofasa i Maria Magdalena.
Z tego zapisu dowiadujemy się, że na śmierć Jezusa patrzyły trzy Marie.
Pierwsza Maria - to matka Jezusa.
Druga Maria - to siostra matki Jezusa.
Trzecia Maria - to Maria Magdalena, właściwie to Maria z Magdali.
Z powyższego całego tekstu dowiadujemy się, że Jezus miał czterech braci i przynajmniej dwie siostry. Bracia Jezusa to: Jakub, Józef, Szymon i Juda.
Druga Maria - siostra matki Jezusa, była matką Jakuba i Józefa oraz Salome.
Więc powyższa trójka rodzeństwa, byli to dla Jezusa cioteczni bracia i cioteczna siostra. Jednak wiemy, że Jezus miał jeszcze dwóch braci i jeszcze jedną, lub więcej sióstr.
Wiemy, że pozostali bracia to: Szymon i Juda.

Nasuwa się też pytanie kto był ojcem Jezusa?
W Ewangelii Łukasza 3,23 czytamy:
Gdy Jezus zaczął nauczać, miał lat około trzydziestu. Był jak mniemano synem cieśli Józefa.
To wszystko co Biblia podaje o wyglądzie zewnętrznym Mesjasza z Nazaretu oraz o Jego ojcu.

Spróbujmy teraz prześledzić, co mówił o sobie Zbawiciel Świata.
W Ewangelii Jana 8,12 - 19 czytamy:
Jezus znów przemówił do faryzeuszy i powiedział:” Ja jestem światłością świata.
Kto idzie ze Mną, ten na pewno nie będzie chodził w ciemności, lecz otrzyma światło życia.” Wtedy faryzeusze powiedzieli do Niego: „Ty świadczysz sam o sobie. Twoje świadectwo nie jest prawdziwe”.
Jezus im oznajmił: „ Nawet jeśli sam świadczę o sobie, to moje świadectwo jest prawdziwe, bo wiem, skąd przyszedłem i dokąd idę.
Wy zaś nie wiecie, skąd przychodzę i dokąd idę. Wy osądzacie według zasad ludzkich, Ja nie osądzam nikogo. A jeśli nawet Ja osądzam, to Mój sąd jest prawdziwy, gdyż nie jestem sam, lecz jest ze Mną Ten, który mnie posłał, Bóg Ojciec. W waszym zaś Prawie jest napisane, że świadectwo dwóch ludzi jest prawdziwe.
Ja sam świadczę o sobie i świadczy o Mnie Ten, który Mnie posłał, Bóg Ojciec”.
Zapytali Go faryzeusze: Gdzie jest Twój Ojciec? Jezus odpowiedział: „Nie znacie Mnie ani Mojego Ojca. Gdybyście Mnie znali, znalibyście również Mojego Ojca.”

W Ewangelii Jana 8,40 - 42 czytamy:
Teraz zaś usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który Wam powiedział prawdę, którą usłyszał od Boga. Tego Abraham nie czynił.
Popełniacie czyny waszych ojców. Odpowiedzieli Mu kapłani faryzeusze: „Myśmy się z nierządu nie narodzili, mamy też jednego Ojca - Boga”.
Powiedział do nich Jezus: „ Gdyby Bóg był waszym Ojcem, to byście Mnie miłowali, bo ja od Boga wyszedłem i dlatego tu jestem. Wcale nie przyszedłem z własnej inicjatywy, lecz On Mnie posłał”.
W wierszu 47 Jezus powiedział:
Kto jest z Boga, ten słucha wypowiedzi Bożych. Wy dlatego nie słuchacie, bo nie jesteście z Boga.

W Ewangelii Mateusza 1,18 - 25 czytamy:
Z narodzeniem Jezusa Zbawiciela było tak: Maria Jego Matka, była zaręczona z Józefem. Zanim zamieszkali razem, okazało się, że jest brzemienna za sprawą Ducha Świętego. Jej mąż Józef, jako człowiek sprawiedliwy, nie chciał ją narazić na ukamienowanie i postanowił potajemnie ją oddalić.
Gdy nad tym rozmyślał, anioł Boga ukazał mu się we śnie i powiedział:
Józefie potomku Dawida, nie bój się przyjąć Marii, jako swojej żony, do domu. Bo to, co zostało w niej poczęte, jest za sprawą Ducha Świętego.
Gdy urodzi syna nadasz Mu imię Jezus. On bowiem wybawi swój lud od ich grzechów. To wszystko stało się, aby spełniło się, co Bóg zapowiedział przez proroka: „Oto panna pocznie i urodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel” - to znaczy: Bóg z nami.
Kiedy Józef obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu polecił anioł Boga i wziął swą żonę do domu. Ale z nią nie współżył, dopóki nie urodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.
Józef nie współżył z nią, ponieważ była nieczysta i podejrzewał, że została splugawiona. W czasach Jezusa Prawo zabraniało każdemu Żydowi współżycia z kobietą, która w swoim łonie nosiła nie jego dziecko.

W Ewangelii Łukasza 2,21 - 22 czytamy:
Kiedy minęło osiem dni, chłopca obrzezano i nadano Mu imię Jezus, które wskazał anioł, jeszcze przed jego poczęciem.
Gdy nadeszły dni ich oczyszczenia, przewidziane przez Prawo Mojżesza, Maria z dzieckiem udała się do Jerozolimy, aby Je ofiarować Panu.

Księga Kapłańska 12,3 - 4 wszystko nam wyjaśnia:
A w ósmym dniu zostanie obrzezane ciało jego napletka.
Przez dalsze trzydzieści trzy dni pozostanie ona we krwi oczyszczenia. Nie może dotknąć niczego świętego i nie może wejść do świętego miejsca, dopóki nie dopełnią się dni jej oczyszczenia.

W Księdze Powtórzonego Prawa 22,23 - 25 i 27 ( 5 Mojżeszowa ) czytamy:
Jeśli dziewczynę będącą dziewicą, zaręczoną z mężczyzną, spotka w mieście jakiś mężczyzna i będzie z nią obcował, to ich oboje wyprowadzicie do bramy tego miasta i ukamienujecie ich kamieniami i umrą - dziewczyna dlatego, że nie krzyczała w mieście, a mężczyzna dlatego, że upokorzył żonę swojego bliźniego.
Tak usuniesz spośród siebie zło Izraelu.
Jeśli jednak mężczyzna spotkał zaręczoną dziewczynę na polu i mężczyzna ten chwycił ją i z nią obcował, to mężczyzna który z nią obcował, umrze sam.
Spotkał ją bowiem na polu. Zaręczona dziewczyna krzyczała, lecz nie było nikogo, by ją wyratować.

Po przeczytaniu całego powyższego tekstu zastanawiamy się, czy Maria, matka Jezusa urodziła też inne dzieci.
Aby to zrozumieć i wyciągnąć prawidłowe wnioski, to należy przeczytać:
Księgę Wyjścia 23,25 - 26 :
Będziecie oddawać cześć Panu Bogu waszemu, a On będzie błogosławił wasz chleb i waszą wodę. Oddalę od was wszelką chorobę. Żadna wasza kobieta nie będzie miała przedwczesnego porodu i żadna nie będzie bezpłodna.

Księgę Rodzaju 30,22 - 24 :
W końcu Bóg zlitował się nad Rachelą; wysłuchał ją Bóg i otworzył jej łono. Gdy więc poczęła i urodziła syna, rzekła: „Zdjął Bóg ze mnie hańbę”! Dając mu zaś imię Józef westchnęła: „Oby Bóg dał mi jeszcze jednego syna”.
Czytając powyższe księgi dowiedzieliśmy się, że w Izraelu, kobieta bezpłodna, lub mająca tylko jedno dziecko, była postrzegana jako przeklęta przez Pana Boga.
Bezpłodność u Izraelitów uchodziła za karę Bożą i za hańbę w oczach ludzi.

W Ewangelii Łukasza 1,25 Elżbieta żona Zachariasza gdy stała się brzemienna to powiedziała:
„Tak mi uczynił Bóg w tych dniach, wejrzał bowiem na mnie i zdjął ze mnie moją hańbę w oczach ludzi”.


Natomiast w Ewangelii Mateusza 5,17 - 20 Jezus powiedział:
„Nie myślcie, że przyszedłem zniweczyć Prawo lub Proroków. Nie przyszedłem Prawo zniweczyć, lecz je wypełnić. Mówię Wam prawdę, że prędzej przeminie niebo i ziemia, niżby w jakiś sposób przeminęła jedna najmniejsza litera lub jedna cząstka w Prawie, nim wszystko się wypełni. Kto więc łamie jedno z tych najmniejszych przykazań i źle uczy ludzi, ten będzie nazwany najmniejszym, w odniesieniu do Królestwa Niebios. Każdy zaś, kto je sam wypełnia i innych tak naucza, będzie nazwany wielkim, w odniesieniu do Królestwa Niebios. Bo mówię Wam, że jeśli wasza prawość nie będzie większa, niż prawość uczonych w piśmie i faryzeuszy, to na pewno nie wejdziecie do Królestwa Niebiańskiego”.
W tym momencie już wiemy, że kto chce poznać i zrozumieć Ewangelię głoszoną przez Jezusa z Nazaretu, ten musi poznać także Judaizm.

Po wniebowstąpieniu Jezusa na Górze Oliwnej, w Dziejach Apostolskich 1,12 - 14 czytamy:
Potem wrócili do Jerozolimy z góry zwanej Górą Oliwną, leżącą w pobliżu Jerozolimy, w odległości drogi szabasowej (dwa tysiące małych kroków).
I przyszedłszy weszli do górnej izby, gdzie się zatrzymali Apostołowie z Grona Dwunastu.
Wszyscy oni jednomyślnie trwali na modlitwie i prośbach do Boga: z żonami i z Marią, oraz z matką Jezusa i z Jego braćmi.

Przeczytajmy co o rodzinie Jezusa napisał Paweł, wierny apostoł Jezusa.
Przypomnijmy sobie, że Paweł zanim został apostołem Jezusa Zbawiciela, to wcześniej był gorliwym kapłanem faryzejskim.
Apostoł Paweł, który uratował chrześcijaństwo przed zanikiem, ponieważ stał się Apostołem Narodów, w swoich wielu natchnionych listach, imienia matki Jezusa nawet nie wspomniał.
Napisał tylko w Liście do Galatów 4,4 ;
że Bóg zesłał Syna swojego, zrodzonego z kobiety, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił wszystkich tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo.

W Liście do Galatów 1,19 Paweł apostoł napisał:
Lecz nie widziałem nikogo innego z apostołów poza Jakubem, bratem Jezusa.

Jest to rzecz ciekawa, że żadna Ewangelia synoptyczna, inaczej synoptyki - nazwa pierwszych trzech Ewangelii, Mateusza, Marka i Łukasza, które, pomimo poważnych różnic, podają podobne w formie i treści relacje wydarzeń, w przeciwieństwie do Ewangelii Jana - nie podaje relacji, że pod krzyżem na którym zawieszony był Jezus, stała Jego matka?

Odpowiedź na to znajdziemy w pierwszym Liście do Tymoteusza 2,3 - 6 :
Jest to bowiem rzecz piękna i miła przed naszym Zbawcą, Bogiem, który pragnie, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy. Jeden jest bowiem Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Jezus Zbawiciel, który wydał samego siebie na okup za wszystkich, jako świadectwo we właściwym czasie.
Teraz już wiemy, że zbawiona miała być także matka Jezusa, w swoim Synu, ponieważ była zwykłą śmiertelniczką.
Żadna Ewangelia nie podaje też, że zmartwychwstały Jezus ukazał się swojej matce.
Zbawiciel natomiast ukazał się Marii Magdalenie i drugiej Marii.

W Ewangelii Mateusza 28,9 - 10 o tym fakcie czytamy :
Nagle Jezus wyszedł im naprzeciw i pozdrowił je: Witajcie! One zaś podeszły, objęły Go za nogi i złożyły Mu pokłon. Wtedy Jezus powiedział do nich: Nie bójcie się! Idźcie i powiedzcie Moim braciom, aby poszli do Galilei. Tam mnie zobaczą.

Apostoł Paweł w pierwszym Liście do Koryntian 15,3 - 9 napisał :
Przekazałem Wam bowiem na początku to, co i ja przejąłem, że zgodnie z Pismem Zbawiciel umarł za nasze grzechy, że został pogrzebany i trzeciego dnia wskrzeszony z martwych, zgodnie z Pismem, że ukazał się Piotrowi, potem Dwunastu Apostołom. Następnie ukazał się więcej niż pięciuset braciom jednocześnie, z których większość żyje do dziś, niektórzy zaś pomarli. Później ukazał się Jakubowi, potem wszystkim apostołom. A jako ostatniemu ze wszystkich ukazał się również mnie, jak gdyby przedwcześnie urodzonemu. Albowiem ja jestem najmniejszym z apostołów i nie jestem godzien zwać się apostołem, ponieważ prześladowałem kościół Boży.

Ukazał się Jakubowi - jest to Jakub Mały syn drugiej Marii, który razem z pozostałymi braćmi, to jest z Józefem, Szymonem i Judą - nie wierzyli oni do chwili zmartwychwstania Jezusa, że Jezus był obiecanym przez Boga Zbawicielem.
Toteż Jakuba oraz Józefa, Szymona i Judę, nie wymieniono wśród pierwszych uczniów Jezusa.
To Jakub Mały jest autorem „Listu Jakuba”. W rozdziale pierwszym i w wierszu pierwszym tegoż listu czytamy; Jakub, sługa Boga i Pana Jezusa Zbawiciela, przesyła pozdrowienia dwunastu pokoleniom, rozproszonym w świecie.
Jakub napisał ten list, ponieważ chodziło mu o potwierdzenie wiary uczynkami, a nie tylko słowami. List ten, w rzeczywistości był uzupełnieniem wywodów Apostoła Pawła i nieco szerzej objaśniał, jak przejawia się wiara.

Natomiast w Liście Judy, w wierszu pierwszym czytamy:
Juda sługa Jezusa Zbawiciela, a brat Jakuba, do powołanych, którzy są umiłowani w Bogu Ojcu i zachowani dla Jezusa Zbawiciela.
Autorem tego listu wcale nie jest Juda, zwany Tadeuszem z grona dwunastu,
lecz przyrodni brat Jakuba Małego. To Juda przyrodni brat Jakuba Małego jest autorem „Listu Judy”.
Pisarz ten nie wypowiada się o sobie jak o apostole, przeciwnie - mówi o apostołach w trzeciej osobie (oni), bezspornie więc nie zalicza siebie do ich grona (Judy 17 i 18).
Wy zaś, umiłowani, przypomnijcie sobie słowa, które wcześniej zostały powiedziane przez apostołów naszego Pana Jezusa Zbawiciela. Oni Wam mówili: „W czasach ostatecznych pojawią się szydercy, którzy będą postępować według swoich bezbożnych żądz”.
Poza tym Juda przedstawia się jako „brat Jakuba” i wyraźnie ma na myśli pisarza Listu Jakuba, przyrodniego brata Jezusa (wiersz pierwszy Listu Judy).
Juda powołuje się na Jakuba, ponieważ ten - będąc jednym z „filarów” zboru jerozolimskiego, stał się dobrze znaną postacią.

W Liście do Galatów 2,9 apostoł Paweł napisał :
I gdy dowiedzieli się o łasce, jaka została mi dana, Jakub, Kefas i Jan, uznawani za filary chrześcijaństwa, podali rękę mnie i Barnabie na znak wspólnoty, abyśmy my szli do pogan, oni zaś do obrzezanych.
O znaczeniu Jakuba Małego świadczy też okoliczność, że Piotr po uwolnieniu z więzienia, natychmiast przesłał o tym fakcie wiadomość „Jakubowi i braciom” - Dzieje Apostolskie12,17 .

Wynika z tego, że po śmierci i zmartwychwstaniu Zbawiciela, bracia Jezusa uwierzyli w Niego.
To przyrodni brat Jezusa, Jakub Mały poniósł śmierć męczeńską w 62 roku.
Historyk Józef Flawiusz donosi, że za ukamienowanie Jakuba Małego odpowiedzialny był arcykapłan Ananos (Annasz), saduceusz.

Wybrane wyżej cytaty uzupełnijmy o Ewangelię Łukasza 24,8 - 10 :
Wtedy kobiety przypomniały sobie słowa Jezusa, wróciły więc od grobu i przekazały to wszystko apostołom z grona dwunastu oraz wszystkim pozostałym. A były to: Maria Magdalena i Joanna i Maria - matka Jakuba oraz pozostałe kobiety, które były z nimi. Opowiadały one o tym co widziały apostołom.

Należy pamiętać, że w judaizmie człowiek zawieszony na drzewie był przeklęty przez Prawo. W związku z tym w Liście do Galatów 3,13 czytamy:
Zbawiciel wykupił nas od przekleństwa Prawa, gdyż stał się za nas przekleństwem, jak napisano: „Przeklęty każdy, kto wisi na drzewie”.
W związku z powyższym, Prawo zakazywało Żydom zbliżać się do człowieka przeklętego. Dlatego też, wymieniona wyżej Joanna musiała należeć do bliskiej rodziny Jezusa, skoro pierwszego dnia tygodnia, znalazła się wbrew zakazowi, przy grobie Zbawiciela. Więzy rodzinne okazały się silniejsze, niż nakazy religijne.

Bracia Jezusa to:Jakub, Józef, Szymon i Juda.
Siostry Jezusa to: Salome i Joanna.
Ojcem, braci i sióstr Jezusa był Józef, bogobojny i prawy Żyd z Nazaretu - ojczym Jezusa.
Ewangelista Łukasz 2,41 - 42 bogobojność Józefa poświadcza:
Rodzice Jezusa co roku chodzili do Jeruzalem na święto Paschy. Gdy Jezus miał dwanaście lat, również się tam udali zgodnie ze świątecznym zwyczajem.
Aby przejść z Nazaretu do Jerozolimy, to należy pokonać odległość, która w prostej linii wynosi ponad 100 kilometrów. Jednak teren jest górzysty a droga kręta.

Powyższy, oparty na różnych Bibliach wykład kończę wierszem trzynastym i czternastym z księgi Kaznodziei - Koheleta, rozdział dwunasty:
Konkluzja sprawy, po wysłuchaniu wszystkiego, jest następująca: „Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj Jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka. Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu, w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy też złą”.
Piastów 17 czerwiec 2008 rok.
Mieczysław Dębski
 

mrlajceps

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2013
Posty
23
Punkty reakcji
0
Uporządkujmy to trochę, oto co wynika z objawień AME: Ismeria i Eliud mieli 3 córki, Sobe, Anne i Marahę.

Sobe poślubiła Salomona i mieli 2 dzieci, Marię zwaną Marią Salome i Eliuda.
Maria Salome poślubiła Zebedeusza i mieli 2 dzieci, Jakuba Starszego i Jana - późniejszych apostołów.

Anna miała 3 mężów: Joahima, Eliuda, trzeciego imienia nie wspomniano.
Joahim był ojcem dwóch Marii, Marii Heli i 20lat później (niepokalane poczęcie) Marii matki Jezusa.

Maria Heli wyszła za Kleofasa i urodziła Marię Kleofasową, która to maiła 3 mężów Alfeusza, Sobę, trzeciego nie podano. Z tych związków urodzili się Szymon, Jakub Młodszy, Tadeusz, Jozes Barsabas, Symeon. Trzej pierwsi mieli słabszy kontakt ze Świętą Rodziną.

Maria matka Jezusa poślubiła Józefa i urodziła (niepokalane poczęcie) Jezusa.

Eliud był ojcem trzeciej córki Anny również Marii, o której potomstwie nie ma wzmianki.

Z trzeciego związku Anny wiadome jest tylko, że urodził się syn, którego zwano bratem Jezusa zapewne z podobnego wieku.

Marha miała dwóch synów Arastariusza i Kochariasza.


Rodzina Jezusa po powrocie z Egiptu żyła też w dużej zażyłości z rodziną ze strony Joachima, która miała 4 synów: Kleofasa, Jakuba, Judasa i Jafeta byli oni niemal w tym samym wieku co Jezus i stali się jego towarzyszami młodości.

Z tej małej genaloogii jak i języka którym określano w tamtych czasach braci i siostry można powiedzieć tylko tyle, że miał liczne rodzeństwo, co de facto nie jest prawdą. Wiem, że niektórzy odwołają się, że Nowy Testament używa już właściwych określeń na słowo brat co jak się okazuje też do końca nie jest prawdą. Do nie dawna wiek NT określano na 200-300 lat po Chrystusie, ale ostatnie odkrycia przeczą tej tezie. Odkryto niedawno najstarszy zapis z NT datowany na 1 wiek, który w swojej formie nie różni się od tych późniejszych i podważa zamienne stosowanie słowa brat-kuzyn. Nawet bodaj w Dziejach Apostolskich używane jest słowo brat w stosunku do dwóch osób co do których nie ma żadnych wątpliwości, że braćmi Jezusa nie byli.
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Mrlajceps -Twój bzdurny powyższy tekst na temat rodziny Mesjasza z Nazaretu nie ma żadnego związku z Biblią. Po co takie bzdury wypisujesz nie podając żadnegho źródła pochodzenia tych bzdur?
Dobrze radzę przeczytaj Biblię, albowiem widzę, że nawet jej nie znasz po łebkach.
(napisał MD)
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Czy będzie bluźnierstwem (kłamstwem) gdy nazwę siebie synem Jezusa?

Odpowiadam:
Tak to będzie kłamstwo, gdy siebie nazwiesz synem Jezusa.
Jeśli zaś chodzi o mnie to na takie pytania odpowiadam, że jestem uczniem Mesjasza z Nazaretu, radzę i Tobie się nad tym zastanowić, czyim jesteś uczniem.
Czy jesteś uczniem Mesjasza z Nazaretu, czy też może jakiegoś głupiego księdza, który czyta Biblię, a potem wiernym opowiada bajki o narodzeniu Stwórcy.
Pomyśl, że potęgę Boga można porównać tylko z potęgą Kosmosu, której to potegi człowiek nigdy nie pozna i nie zmierzy.
(napisał MD)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
duchowy syn, też będzie bluźnierstwem? bez przesady...
 
Do góry