smart_me
Nowicjusz
- Dołączył
- 4 Styczeń 2010
- Posty
- 313
- Punkty reakcji
- 1
Ja tam z lat wczesniejszych wielbie Floydów i to mi chyba pozostanie po wsze czasy.
Poza tym zamierzam zarazić ich muzyką swoje potomstwo, ale to dopiero za jakies kilka lat.
Floydzi to klasyka, tak ubolewam, że już nie koncertuja wspólnie
A Australian Pink Floyd to nie to samo
Poza tym zamierzam zarazić ich muzyką swoje potomstwo, ale to dopiero za jakies kilka lat.
Floydzi to klasyka, tak ubolewam, że już nie koncertuja wspólnie
A Australian Pink Floyd to nie to samo