Reformy edukacji w Polsce

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
Pozwala mi się zaliczyć do ludzi myślących wysokie iq i odporność na ciemnotę wciskaną nam przez media.
To że nie zgadzasz się z Korwinem nie znaczy że nie myślisz samodzielnie ja także nie zgadzam się z nim w niektórych przypadkach.
czy sa jakies media, ktore tej ciemnoty nie wciskaja?
czy wysokim iq i odpornoscia na te ciemnote obdarzeni sa ludzie majacy zblizone poglady do was?
 

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
Osobiscie tez uwazam, ze nauczycielem nie powinno sie zostawac z przypadku, ale najpierw miec odpowiednie wyksztalcenie , a potem predyspozycje psychiczne ...
a nie uwazasz ze najpierw trzeba miec powolanie a pozniej jak juz sie je odkryje zdobyc te odpowiednie wyksztalcenie
 
S

Spamerski

Guest
http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/r...sc,1269031,3439

Świetnie Korwin... To państwo tworzy patologie w edukacji, i w każdej sferze...

A co w tym świetnego? Powiedział to co chciałeś usłyszeć... możesz żyć bez ingerencji państwa! Kup sobie samolot i poleć na bezludną wyspę.
Z tego co widzę, to Mikke nie ma wykształcenia politologicznego, a filozoficzne:
papiery zdał jako ekstern egzamin magisterski z filozofii
.
Może i umie "przemawiać", ale na dłuższą metę, wielu jest "krytyków" w Polsce.
Jeżeli chcemy żyć w społeczeństwie, musimy liczyć się z tym, że płacimy podatki, a państwo będzie oddziaływało na nas.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Z tego co widzę, to Mikke nie ma wykształcenia politologicznego, a filozoficzne: .

Jest cybernetykiem i co z tego? Trzeba ukończyć politologie, aby być politykiem? Żartujesz?
Jeżeli chcemy żyć w społeczeństwie, musimy liczyć się z tym, że płacimy podatki, a państwo będzie oddziaływało na nas.
Ciekawe dlaczego? W starożytności można by powiedzieć, że jeżeli człowiek chce żyć w społeczeństwie to powinien akceptować niewolnictwo. Niewolnictwa nie ma, a społeczeństwo jest dalej. Tak jak kiedyś nie było kilkudziesięcio procentowych podatków oraz państwowej kontroli nad kazdą dziedziną życia i tez ludzie żyli w społeczeństwie.
 
S

Spamerski

Guest
Jest cybernetykiem i co z tego? Trzeba ukończyć politologie, aby być politykiem? Żartujesz?
Nie trzeba skończyć, ale z jego wypowiedzi emanują elementy psychologii, a nie wiedza polityczna. Podobnie uczyniło PO - "druga Irlandia".

Ciekawe dlaczego? W starożytności można by powiedzieć, że jeżeli człowiek chce żyć w społeczeństwie to powinien akceptować niewolnictwo. Niewolnictwa nie ma, a społeczeństwo jest dalej. Tak jak kiedyś nie było kilkudziesięcio procentowych podatków oraz państwowej kontroli nad kazdą dziedziną życia i tez ludzie żyli w społeczeństwie.

W starożytności wierzono w wielu bogów, dzisiaj w jednego. Niektóre rzeczy się nieuniknione jeżeli chcemy żyć w społeczeństwie. Ktoś nie wierzy? Nie sprawi, że nagle całe społeczeństwo nie będzie wierzyło, nie da się.
Ludzie żyli, ale właśnie despotyzm jednostek doprowadzał do takich wynaturzeń jak niewolnictwo.
Można żyć bez oddziaływania państwa jak np. plemiona afrykańskie ;).
 

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
W starożytności można by powiedzieć, że jeżeli człowiek chce żyć w społeczeństwie to powinien akceptować niewolnictwo. Niewolnictwa nie ma, a społeczeństwo jest dalej. Tak jak kiedyś nie było kilkudziesięcio procentowych podatków oraz państwowej kontroli nad kazdą dziedziną życia i tez ludzie żyli w społeczeństwie.
spoleczenstwo ewoluuje czy ci sie to podoba lub nie ale podatki byly od zawsze
no faktycznie w sredniowieczu samowladczy pan sprawowal kontrole a kasa z podatkow szla do jego kieszeni
ktory aspekt kontroli panstwowej ci sie nie podoba?


Nie trzeba skończyć, ale z jego wypowiedzi emanują elementy psychologii, a nie wiedza polityczna. Podobnie uczyniło PO - "druga Irlandia".
a powiedz mi z ktorej partii bije wiedza polityczna?
 
S

Spamerski

Guest
a powiedz mi z ktorej partii bije wiedza polityczna?

Z żadnej? Bo ludzie wolą usłyszeć "obniżymy podatki", "każdy będzie miał pracę", gdyby ludzie mieli większą świadomość polityczną, zadali by proste pytanie "może nie obniżać podatków, a lepiej dysonować nimi?"
 

zouza

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
924
Punkty reakcji
12
Miasto
wawa
Z żadnej? Bo ludzie wolą usłyszeć "obniżymy podatki", "każdy będzie miał pracę", gdyby ludzie mieli większą świadomość polityczną, zadali by proste pytanie "może nie obniżać podatków, a lepiej dysonować nimi?"
gdbyby ludzie mieli wieksza swiadomosc polityczna w ogóle by nie glosowali, wybieraja mniejsze zlo
lepsze dysponowanie, sprawniejsza administracja, sprawniejsza administracja to odchudzona administracja i mniej biurokracji a to oznacza zwolnienia a ktora partia poswieci sie w imie przyszlych wyborow?
 
S

Spamerski

Guest
I oto mamy sedno sprawy, polityk nie poświęci się dla dobra ogólnego, to samo robi najbiedniejszy. Jedna grupa chce wykorzystywać drugą, brak kompromisów. Brak świadomości politycznej i głupota i o kraj absurdów nie trudno, parafrazując słowa Bismarcka, że w walce z Polakami się nie wygra, trzeba dać im władzę, sprawdzają się idealnie. Ponadto w kraju nadal żądzą komuniści, których nie usunięto po upadku ZSRR z władzy...
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Zgodnie z nowelizacją dotychczasowy przedmiot szkolny "przysposobienie obronne", realizowany w szkołach ponadgimnazjalnych, zostanie od roku szkolnego 2012-2013 zastąpiony przedmiotem "edukacja dla bezpieczeństwa". W gimnazjach zaś od września 2009 r. przedmiot "edukacja dla bezpieczeństwa" zastąpi dotychczasową ścieżkę edukacyjną "edukacja obronna".
Ministerstwo edukacji podjęło taką decyzję by dostosować program nauczania do wymogów współczesności i Unii Europejskiej. - Chodzi o to, by nastolatki uczyły się, jak zachowywać się w warunkach pokoju, a nie wojny - tłumaczy "Polsce" Zbigniew Marciniak, wiceminister edukacji.
Na zajęciach z edukacji dla bezpieczeństwa gimnazjaliści i licealiści dowiedzą się jak postępować w przypadku pożaru, powodzi, wypadku drogowego, czy ataku terrorystycznego. Nauczą się jak udzielać pierwszej pomocy i jak ewakuować szkołę oraz co zrobić w przypadku poparzenia, wyziębienia i przegrzania, zatrucia pokarmowego i chemicznego, porażenia prądem oraz złamania i zwichnięcia. W ramach lekcji odbędą się również zajęcia o profilaktyce HIV i przemocy seksualnej. Dzieci mają być uświadamiane, co im grozi ze strony dorosłych i rówieśników oraz jakie przysługują im prawa. - Szkoła ma także uczyć ograniczonego zaufania do mediów i internetu - mówi dziennikowi Marciniak. Nastolatki zapoznają się też z podstawami kodeksu karnego i cywilnego.
Czego uczy(ło) się na lekcjach PO:
Na początku lat 50. do programów nauczania szkół średnich wprowadzono przysposobienie wojskowe.
W 1967 r. zastąpiono je lekcjami przysposobienia obronnego, które przetrwało jako szkolny przedmiot aż do dziś. Nauczycieli PO rekrutowano początkowo spośród oficerów rezerwy.
Uczono m.in. o:
- zasadach orientowania się w terenie bez mapy i z mapą
- marszu według azymutu - jak wykonać szkic terenu
- teorii i zasadach strzelania z broni sportowej
- teorii lotu pocisku
- zależności toru pocisku od warunków pogodowych, odległości od celu i innych czynników
- układzie broni i ciała przy oddawaniu strzału
- zasadach zachowania na strzelnicy
- przyrządach rozpoznania skażeń promieniotwórczych i medycznych
- budowie karabinka małokalibrowego
- działaniach grup dywersyjnych
- atakach powietrznych
- skażeniach promieniotwórczych
- wyprowadzaniu zwierząt z płonącej zagrody
Źródła: dzisiejszy Onet i inne strony

Do mnie te zmiany nie przemawiają. Każdy ogarnięty wie co robić podczas pożaru czy powodzi, ale nie można tego powiedzieć o znajomości map, masek gazowych, działaniach dywersyjnych...
Kolejny cios w plecy dla obronności kraju...
Co z tego, że mamy czas pokoju?
???
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
Kolejny cios w plecy dla obronności kraju...
Szczerze mówiąc, patrząc na dzisiejszy poziom edukacji, po takich zajęciach uczeń nic nie wynosi. No, ale to nie powód żeby zmieniać przedmiot.
Coś mi się wydaje, że na tej "edukacji dla bezpieczeństwa" nie obejdzie się bez propagandy na rzecz zmniejszenie dostępności do broni palnej, choć w Polsce wystarczy wychwalać status quo.
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Szczerze mówiąc, patrząc na dzisiejszy poziom edukacji, po takich zajęciach uczeń nic nie wynosi. No, ale to nie powód żeby zmieniać przedmiot.
Coś mi się wydaje, że na tej "edukacji dla bezpieczeństwa" nie obejdzie się bez propagandy na rzecz zmniejszenie dostępności do broni palnej, choć w Polsce wystarczy wychwalać status quo.
Właśnie, kiedyś było lepsze PO. Niedawno kończyłem dobre liceum. Miałem PO.
Ani nie chodziłem po lasach, ani na strzelnicę, choć były w znośnej odległości.
Ale przynajmniej łyknąłem ciut suchej teorii, korzystania z map, bandażowania...

Rozbrojone społeczeństwo (jedno najbardziej w skali Europy), armia 100 tysięczna, psujące się f-16, cięcia w budżecie (kolega który poszedł na strzelca wyborowego mówił, że jego jednostka dostała 30% tego co w zeszłym roku), zero promocji militariów, nieliczne targi dla pasjonatów, chore prawo dla kolekcjonerów, a teraz jeszcze przyszłe pokolenia wychowane będą z bliską zeru wiedzą o wojsku.
Strach pomyśleć, co by było jakby wojna wybuchła u nas :bag:

Ale tak to jest, kiedy rząd może według własnego widzimisię edukować społeczeństwo <_<
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Bo wiecie, nasi genialni ultraprzewidujący politycy wiedzą, że już nigdy nie będzie żadnej wojny. Jako, że obronić się nie mamy szans, proponuję już szlifować niemiecki i rosyjski.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Niemiecki znam a rosyjskiego moge sie nauczyc :D Jezyki zawsze mi "wchodzily".

A tak na serio to zgadzam sie ze z Polakow chce sie zrobic jakis narod pacyfistow a historie mamy taka piekna...
 
Do góry