Punk
- Thread starter mora
- Rozpoczęty
albo_albo
Pan i Władca
raczej o młodych dziewczynkach rockowych, które słuchają punk rocka :lol:
Oj Kinder Punki są naprawdę wielką rewelacją dla mnie ha ha ha 
Ostatnio jakoś się oni rozmnożyli a to dzięki serialowi 39 1/2 i idąc tym przykładem udają Punków mimo że nie wiedzą jakie były początki Polskiego Punka i takich to trzeba tępić
Ostatnio jakoś się oni rozmnożyli a to dzięki serialowi 39 1/2 i idąc tym przykładem udają Punków mimo że nie wiedzą jakie były początki Polskiego Punka i takich to trzeba tępić
Hahaha!!! Wloocibor jesli mowisz, ze ta metoda przynosi oczekiwane skutki to tak uczynie z moimi sasiadami
Włóż zbroję i wymaszeruj na krucjatę rycerzu, kinder punki czekają
A na serio, ja w sumie nie biję pseudo, co najwyżej nie oszczędzam w pogo :] Ale jak widzę jakiegoś pozera to mówię mu co leży mi na sercu i dlaczego uważam go za ch*ja, a nie np. punka
Oj ciężko się dzieje teraz z punk rockiem... Wpadła mi ostatnio taka pewna gazetka - "Bravo". Już sama gazeta i jej artykuły mnie powalają, ale ostatnio to był nokaut. Dodatkiem była specjalna "agrafka dla punk dziewczyn", plus przypinki z anarchią i jakimiś tam pseudopunkowymi przypinkami. To juz szczyt! xD
P.S. A że to mój pierwszy post to witam forumowiczów
P.S. A że to mój pierwszy post to witam forumowiczów
A mnie strach powala, jak czytam co Wam w rece wpada!!! ;( Mi jakos jeszcze nigdy takie g....no nie wpadlo.
Wloocibor, fakt, pogo to w zasadzie jedyna alternatywa, zeby pokazac pseudo gdzie ich miejsce, no i nikt nie ma prawa miec nam za zle, poniewaz w pogo nie ma zadnych praw wiec kto mi udowodni, ze celowo moj glan wybiera sobie piszczele i stopy pseudo
Wloocibor, fakt, pogo to w zasadzie jedyna alternatywa, zeby pokazac pseudo gdzie ich miejsce, no i nikt nie ma prawa miec nam za zle, poniewaz w pogo nie ma zadnych praw wiec kto mi udowodni, ze celowo moj glan wybiera sobie piszczele i stopy pseudo
- Dołączył
- 3 Maj 2007
- Posty
- 8 989
- Punkty reakcji
- 206
Oj żałuj, fotostory są fajneA mnie strach powala, jak czytam co Wam w rece wpada!!! ;( Mi jakos jeszcze nigdy takie g....no nie wpadlo.
.Nie widzę sensu w biciu pozerów. To zazwyczaj po prostu niedojrzałe nastolatki, którym brak obycia. Z czasem im przejdzie, a samemu najlepiej takie przypadki olać sikiem prostym.
stjimmy
Nowicjusz
- Dołączył
- 23 Czerwiec 2009
- Posty
- 49
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 28
słucham tego rodzaju muzyki, ale punkiem nie jestem.
chociaż zdarza się, że ktoś palnie mi takim tekstem.
częściej dla żartu, czasem z ironią, ale wtedy czuję się jak jakiś stary kalosz.
co do gazetek to faktycznie piszą tak żałosne rzeczy, że aż śmieszne.
co do przedmówcy to faktycznie, przejdzie im z wiekiem. albo nie, ale wtedy to już śmiało można z glana, bez zawahań xD
chociaż zdarza się, że ktoś palnie mi takim tekstem.
częściej dla żartu, czasem z ironią, ale wtedy czuję się jak jakiś stary kalosz.
co do gazetek to faktycznie piszą tak żałosne rzeczy, że aż śmieszne.
co do przedmówcy to faktycznie, przejdzie im z wiekiem. albo nie, ale wtedy to już śmiało można z glana, bez zawahań xD
Punki są i zawsze będą, tylko to są inne punki.
W latach 80 za punka uważano wykolczykowanego, złego aczkolwiek kolorowego niechlujnego osobnika który cóż był młodzieżą bo starsi się nie zdarzali. Ich ideologia polegała na szerzeniu anarchii która no...przyznajmy sobie szczerze w tamtych czasach mogła być pewną ucieczką pośród tych politycznych i zakazanych gonitw (wiecie co mam na myśli )
Czasy PRL-u narodziły ich w Polsce jako swojego rodzaju sprzeciwienie się wszelkim normom.
Dziś młodzież i dzieci uważają za Punka, "sweet emo" które słucha jakichś emo-bandów i Green Day i jest zawsze czyściutkie i schludne, aczkolwiek wyróżniające się z tłumu których ideologią są trampki i rurki ;/
Szczerze mówiąc zastanawiam się jak Punki będą wyglądać za parę dobrych lat
Ich muzyka...no muszę powiedzieć że bardzo lubię i wcale nie ma mowy tu o jakimś the offspring, green day czy innych nowoczesnych "punków"
Jeżeli już słucham Punku to jest to najczęściej The Ramones (pomyliłam chyba pisownię, ale to jak zwykle...), The Clash, Sex Pistols czy chociażby Polskie, takie jak KSU, Kult. Ostatnio nawet delektuję się Farben Lehre ;D
W latach 80 za punka uważano wykolczykowanego, złego aczkolwiek kolorowego niechlujnego osobnika który cóż był młodzieżą bo starsi się nie zdarzali. Ich ideologia polegała na szerzeniu anarchii która no...przyznajmy sobie szczerze w tamtych czasach mogła być pewną ucieczką pośród tych politycznych i zakazanych gonitw (wiecie co mam na myśli
)Czasy PRL-u narodziły ich w Polsce jako swojego rodzaju sprzeciwienie się wszelkim normom.
Dziś młodzież i dzieci uważają za Punka, "sweet emo" które słucha jakichś emo-bandów i Green Day i jest zawsze czyściutkie i schludne, aczkolwiek wyróżniające się z tłumu których ideologią są trampki i rurki ;/
Szczerze mówiąc zastanawiam się jak Punki będą wyglądać za parę dobrych lat
Ich muzyka...no muszę powiedzieć że bardzo lubię
i wcale nie ma mowy tu o jakimś the offspring, green day czy innych nowoczesnych "punków"Jeżeli już słucham Punku to jest to najczęściej The Ramones (pomyliłam chyba pisownię, ale to jak zwykle...), The Clash, Sex Pistols czy chociażby Polskie, takie jak KSU, Kult. Ostatnio nawet delektuję się Farben Lehre ;D
I tutaj się mylisz. Kiedy pojawił się punkrock nie tylko młodzież się nim interesowała. Sam osobiście znam punkowca, który dzisiaj ma ponad 70 lat, czyli w momencie początku swej fascynacji punkrockiem miał lat 40-50.
A Kult zespołem punkrockowym nie jest
Nie da się ich muzyki zdefiniować, z pewnością można ich umieścić gdzieś w szerokopojętej muzyce alternatywnej, ale nie w punku.BullshitDziś młodzież i dzieci uważają za Punka, "sweet emo" które słucha jakichś emo-bandów i Green Day i jest zawsze czyściutkie i schludne, aczkolwiek wyróżniające się z tłumu których ideologią są trampki i rurki ;/
Szczerze mówiąc zastanawiam się jak Punki będą wyglądać za parę dobrych lat
! Dzieciaki mogą sobie latać w trampkach, nosić arafatki, słuchać Maj Kemikal Romanzów, psuć opinię "normalnym punkom", ale punki w takiej formie jak kiedyś jeszcze istnieją i będą istnieć. Wiadomo, że teraz to wygląda nieco inaczej. Nie ma najmniejszego problemu z dostaniem płyt punkowych, przypinki i naszywki są nie raz sprzedawane w salonikach prasowych, a kolczyk w najdziwniejszym miejscu nie robi na nikim wrażenia. Można powiedzieć, że punk się odrobinę skomercjalizował, ale to wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Oczywiście są kapele, występujące w MTV, krzyczące że są punkami, ale na takie coś trzeba po prostu nie zwracać uwagi. A mówienie, że "punków już nie ma, teraz są tylko dzieciaki zafascynowane 39 i pół i Green Day" jest trochę bez sensu .Nie powiedziałam że nie ma punków
Są ale niestety zostają wypierani przez pozerów, którzy uważają się za wielkie "punk princess" a za prawdziwymi punkami krzyczą "śmieć" albo "pijak"...dobija mnie to <_<
Są ale niestety zostają wypierani przez pozerów, którzy uważają się za wielkie "punk princess" a za prawdziwymi punkami krzyczą "śmieć" albo "pijak"...dobija mnie to <_<
No tu się zgodzęNie powiedziałam że nie ma punków
Są ale niestety zostają wypierani przez pozerów, którzy uważają się za wielkie "punk princess" a za prawdziwymi punkami krzyczą "śmieć" albo "pijak"...dobija mnie to <_<
. Dobijająca jest moda na spodnie w kratkę i różowe trampki z A w kółku i pacyfką . Raz widziałem nawet jakąś krejzolkę w trampkach z czachą z Misfits, ciekawe czy w ogóle wiedziała o istnieniu takiej kapeli ... Cóż, jak moda na emo powoli się kończy to może teraz zacznie się moda na punka ...