Przyszłościowe kierunki studiów

[moon_nika]

Witam

Chcialabym poradzic sie bardziej doswiadczonych. Jestem w drugiej klasie liceum, profil mat-fiz. Matme mamy na naprawde dobrym poziomie (podobno po matmie z naszym profesorem, ludzi ktorzy maja u niego cos kolo 3, sa potem czesto zwalniani z niektorych egzaminow z matmy na studiach np ekonomicznych), niestety o wiele gorzej z fizyka...ale to mam nadzieje dam rade nadrobic we wlasnym zakresie. bardzo interesuje mnie biologia. niestety nie wiem jak to jest z ta matura z biologi...pewnie nie bedac ma biol-chemie trudno jest zdac biole rozszerzona...

wiem ze chce zostac ratownikiem medycznym. jest to jednak malo oplacalne, a nauka to studium 2 letnie (niestety na ratownictwo na akademii medycznej raczej nie mam szans).

tak wiec chcialabym isc oprocz tego jeszcze na normalne studia.

myslalam o biotechnologi. jednak z chemia nie jest w mnie az tak dobrze..

nie wiem jak polaczyc te moje zainteresowania i mozliwosci w jeden kierunek studiow.

bylabym bardzo wdzieczna gdyby ktos mogl mi cos doradzic.

z gory dziekuje

 

[cr3ator]

Jak zapewne wiesz

By zostać ratownikiem medycznym można:
a)Skończyć 3 letnie studia licencjackie;
b)Skończyć 2 letnie studium zawodowe;
Innej możliwości na zostanie medycznym nie ma.

Jeżeli lubisz krew i nie przerażają cię ludzie bez głowy, czy z wszystkimi flakami na wierzchu...

Zastanów się co chcesz robić za 20 lat i idź w tym kierunku. Rób wszystko aby ten cel osiągnąć.
Nie myśl w stylu: raczej nie masz szans, bo każdy ma szanse...
idzie niż demograficzny więc uniwersytety biorą tyle ludzi ile tylko da się udźwignąć.

Nie poddawaj się bez walki

 

[moon_nika]

dzieki

wiem jak to wyglada z tym ratownictwem medycznym.

ludzie po 10-15 latach pracy poobno juz nie wyrabiaja fizycznie (kregoslup siada od noszenia na noszach ciezszych ludzi i wogole- troche sie wokol tematu pokrecilam, jakies fora i te sprawy na ktorych sie wypowiadaja "starzy"/ doswiadczeni ratownicy).

Dzisiaj znalazlam cos ciekawego. Podobno w Łodzi od tego roku rusza nowu kierunek- mikrobiologia (o ile wiem dotychczas byla to tylko specjalizacja na kierunku "biologia"). Co wiecej zeby sie tam dostac nie musialabym zadawac matury z biol rozszerzonej. wystarczyla by np. matma i fizyka.

Co o tym myslicie? Czy jest sens? Fajnie byloby po studiach robic cos zwiozanego z wyuczonym zawodem. Czy w tym kierunku bedzie taka mozliwosc? Z tego co wiem to mikrobiolodzy maja dos szerokie perspektywy.. poczawszy od rzeczy zwiazanych z medcyna, po przemysl browarniczy

 

[Sunray]

Biorąc pod uwagę, że dział dopiero raczkuje, zakładam nowy temat, bo nie ma to jak nieustanny rozwój.
Jakie kierunki maja teraz największą przyszłośc - czyli po jakich najłatwiej znaleźć pracę? Dlaczego na niektórych kierunkach wciąż jest przeludnienie, a inne świecą pustkami?
Zapraszam do dyskusji

Prędzej ścisłe- trudniejsze, ale zawsze będę potrzebni tacy ludzie.
Po humanistycznych trudniej znaleźć pracę.
A nikt Ci nie powie jaki kierunek będzie fajny za 20-30 lat.

 

[Bishop986]

Prędzej ścisłe- trudniejsze, ale zawsze będę potrzebni tacy ludzie.
Po humanistycznych trudniej znaleźć pracę.
A nikt Ci nie powie jaki kierunek będzie fajny za 20-30 lat.

Jesli chodzi o to co jest trudniejsze to zalezy od indywidualnych umiejetnosci i predyspozycji. Natomiast po kierunkach humanistycznych (generalnie bo nie w kazdym przypadku tak jest) trudniej ze znalezieniem pracy. Studentow kierunkow humanistycznych jest za duzo.

 

[cr3ator]

nika tutaj raczej mikrobiologów nie znajdziesz, przecież nie muszę tego pisać, bo to doskonale wiesz - przeszukaj fora, możliwości w przyszłości etc.

Jak już wcześniej wspomniałem: wyobraź sobie siebie za 20 lat... gdzie się widzisz?
Jaką przyszłość planujesz, czy firma, czy praca aż do grobowej deski czy rodzina, czy solo style etc... najwyższy czas aby się nad tym trochę zastanowić...

Planuj tak w poszczególnych etapach (na poważnie oczywiście) co rok czy co parę lat, zaplanuj całe swoje życie i idź w tym kierunku...
Wyznacz sobie cele w życiu, bo bez celów życie jest strasznie chaotyczne i zazwyczaj kończy się katastrofą.

 

[marhwa]

poczytałam trochę i stwierdzam, że chemie rozszerzoną opłaca się zdawać, jest po tym dużo możliwości... kiedyś myślałam o fizjoterapii, ale wiem, że ciężko potem prace znaleźć... mam pytanie do ludzi po kierunkach związanych z chemią: czy nie żałujecie wybranych kierunków? znaleźliście satysfakcjonującą pracę? i czy teraz poszlibyście na coś innego, gdybyście mogli cofnąć czas? z góry dzięki

Ps: przeczytałam cały ten temat

 

[wskyellow]

a Powiedzcie co sądzicie o dziennikarstwie, gospodarce przestrzennej, logistyce i polityce społecznej?
czy te zawody będą miały jakieś wzięcie?
i czy będzie się po nich pracować w swoim zawodzie

 

[Natusiaaa]

Jestem dopiero w 2 gimnazjum ale już się zastanawiam ciągle zmieniam koncepcje chce iśc w kierunku związanym z :
Wf
J.Polskim
J.Angielskim
Policją
Fotografią
Dziennikarstwem xD mam pełny wybór ale nie wiem sama wprawdzie dużo mam czasu xD

 

[jenndor]

Jeśli chodzi o ratownictwo medyczne.

Możesz skończyć szkołę policealną, ale po co, skoro będziesz i tak musiała skończyć jeszcze studia.
I nieprawda, że jest to mało opłacalne, bo jeśli będziesz pracownikiem kontraktowym, pracującym w kilku pogotowiach/szpitalach (wtedy samodzielnie się rozliczasz, jesteś kimś na kształt jednoosobowej firmy, szczegółów nie podam, bo dokładnie nie wiem), to Twoje zarobki wcale nie będą takie najgorsze, moja droga - średnio kilka tysiaków, a jeśli będziesz harować jak przysłowiowy wół - 5-7 tys. spokojnie. Wiem, bo mam kilku znajomych ratowników.

Ale: to nie jest łatwy zawód! Więc jeśli chcesz iść na takie studia, bo nie wiesz, co ze sobą począć - odpuść sobie.
Jeśli czujesz, że to dla Ciebie, masz mocne nerwy i jesteś psychicznie odporna - droga wolna.

 

[sobyrka]

Otóż tego roku zdaję maturę(angielski, polski i geografia - wszytko na poziomie podstawowym) ...po maturze będę pracował, ale chce ukończyć przy okazji jeszcze jakąś szkołę, bo nie chce uchodzić za debila, który skończył tylko LO!!

Dlatego gdybyście mogli mi podpowiedzieć jaki kierunek byłby waszym zdaniem dla mnie najlepszy to byłbym naprawdę bardzo wdzięczny bo już najwyższy czas pomyśleć o dalszej edukacji, a ja nie specjalnie wiem jaki kierunek mógłbym wybrać

 

[BlueDreams]

Ja zdaję maturę w 2010 roku z przedmiotów na poziomie podstawowym: polski, niemiecki, matematyka oraz na poziomie rozszerzonym biologię. Jestem w technikum hotelarskim i zastanawiam się nad kierunkiem: "zarządzanie finansami przedsiębiorstw", waham się jednak bo zawsze interesowałam się psychologią i ostatnio wpadł mi pomysł na " psychologię w biznesie". Co sądzicie o tych kierunkach? Może ktoś z Was któryś z nich studiuje?

Pozdrawiam

 

[szinajs7]

Z tego co wiem, to medycyna jest przyszłościowym kierunkiem i bardzo interesującym

 

[katarzynka_M_]

zdaję maturę w przyszłym roku. Wydaje mi sie ze muszę studiowac coś powiązanego z naukami humanistycznymi, gdyz matematyka jakąś moją mocną stroną nie jest. Zastanawiam się nad psychologią, ewentualnie archeologią, historią samą w sobie albo już tak na samym końcu- prawem. Który z tych kierunków może byc w przyszłości najbardziej przydatny w znalezieniu pracy? Warto studiowac taki wąski kierunek jak archeologia? z gory dziex

 

[Sonea]

Przejrzałam temat od początku i trochę się przeraziłam. Jestem humanistką i zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko, już i tak nastraszyliście. Też zbliża się matura, trzeba coś wybrać, myśląc o konsekwencjach. Chciałam historię, ale nauczycielką nie chce być, no to archeologię, tyle że podobno trudno się dostać. Historia sztuki, kulturoznawstwo - tylko co po tym robić, jaka praca?! Wiem że, trzeba robić to, co się lubi, żeby potem nie narzekać że zmarnowało się życie, ale nie chce skończyć pod mostem. W ogóle uważam, że w tych czasach nam, młodzieży strasznie trudno. Musimy wybierać, myśląc o przyszłości zamiast żyć teraźniejszością, nie wiem, ale jedyne studia na jakie mam ochotę nie istnieją. Szkoda, że nie mogę sobie pozwolić na podróże, ciekawe jakie trzeba studia skończyć, żeby sobie jeździć i robić np. programy.
Aktualnie, poważnie zastanawiam się nad reżyserią, co wy o tym myślicie? ( Bo nie chciałabym skończyć jako kamerzystka na weselach).
Znalazłam ciekawą stronkę z kierunkami studiów, zajrzyjcie : http://kierunkistudiow.pl/kierunki_studiow.html
Dużo osób z mojej klasy idzie na prawo, pedagogikę, resocjalizację i psychologię, ja uważam jeszcze psychiatrię za interesującą, ale pierwsze chyba trzeba iść na medycynę?
Powodzenia wszystkim zdającym

 

[lichtgestalt]

Przejrzałam temat od początku i trochę się przeraziłam. Jestem humanistką i zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko, już i tak nastraszyliście. Też zbliża się matura, trzeba coś wybrać, myśląc o konsekwencjach. Chciałam historię, ale nauczycielką nie chce być, no to archeologię, tyle że podobno trudno się dostać. Historia sztuki, kulturoznawstwo - tylko co po tym robić, jaka praca?! Wiem że, trzeba robić to, co się lubi, żeby potem nie narzekać że zmarnowało się życie, ale nie chce skończyć pod mostem. W ogóle uważam, że w tych czasach nam, młodzieży strasznie trudno. Musimy wybierać, myśląc o przyszłości zamiast żyć teraźniejszością, nie wiem, ale jedyne studia na jakie mam ochotę nie istnieją. Szkoda, że nie mogę sobie pozwolić na podróże, ciekawe jakie trzeba studia skończyć, żeby sobie jeździć i robić np. programy.
Aktualnie, poważnie zastanawiam się nad reżyserią, co wy o tym myślicie? ( Bo nie chciałabym skończyć jako kamerzystka na weselach).
Znalazłam ciekawą stronkę z kierunkami studiów, zajrzyjcie : http://kierunkistudiow.pl/kierunki_studiow.html
Dużo osób z mojej klasy idzie na prawo, pedagogikę, resocjalizację i psychologię, ja uważam jeszcze psychiatrię za interesującą, ale pierwsze chyba trzeba iść na medycynę?
Powodzenia wszystkim zdającym

też słyszałam,że psychiatria to na medycynę trzeba iść

 

[Bishop986]

http://www.psychiatria.pl/forum/vt,49,243,17709

W sumie to nie wiem czego wy chcecie. Przepisywac jakies lekarstwa bez studiow medycznych?

 

[lichtgestalt]

W sumie racja, mus to mus
Psychiatra też człowiek, studiować musiał i to medycynę ech...

 

[juss92]

Witam... Zastanawiam się jaki po jakim kierunku mam szansę znaleźć dobrą pracę, w moim przypadku są to:

-psychologia,
-biologia,
-neurobiopsychologia,
-biotechnologia.

Wiem, że na psychologie i biotechnologie na UG ciężko jest sie dostać bo sprawdzałam na stronie internetowej. Na biologie niby łatwiej, ale słyszałam że z pracą ciężko. Więc, byłabym wdzięczna za Wasze opinie...

 

[Alicja_z_krainy_czarów]

Myślę, że po psychologii trudno jest znaleźć pracę, gdyż po tym kierunku studiów jest teraz bardzo dużo osób a zapotrzebowanie na nich jest nikłe ponieważ Polacy to nie naród, który lubi się zwierzać ze swoich problemów.
Myslę, że z Twoich propozycji wybrałabym biotechnologię.