PRZYŁAPANY

[mati300extra]

Mnie też nigdy nikt nie przyłapał. Ale nie robie narazie tego w takich miejscach gdzie jest to możliwe

 

[Adam Kias]

witam
Za młodych lat(13-15)zdarzyłosię raz że mój starszy brat musiał spać ze mną w pokoju.
leżymy sobie, on zasypia a ja prubuję się jakos pobawić ale tak żeby on nic nie zczaił (mieliśmy łóżko piętrowe, brat był na górze) Już jestem podjarany ,kufaja stoi a on nagle z dołu wyskoczył i wydarł się do mnie. Ja łzy w oczach, majtki obsrane ale na całe szczęście nie odkrył kołdry bo by się ździwił. powiedziałem mu w tedy że tak się jakoś w kolano drapałem.
Dziś wiem że mi w ogóle nie uwierzył ale na szczęście nigdy o tym nie wspomnial. Po tej akcji już nigdy nie bawiłem się w czyjejś obecności...
pozdrawiam

 

[Foka Szara]

Tiaaaa... Różne miałam wpadki. Ojciec chłopaka bez oporu wkraczający do pokoju w nieciekawym momencie... Straż miejska w plenerze... Kulawy dziadzio podglądający nas zza krzaka. Jestem po prostu jednym wielkim chodzącym przypałem : D to krępujące :<

 

[moniquemonique]

Mnie się nigdy nie zdarzyło właściwie to mój pokój jest moim pokojem i nie ma tam nic co mamie było by potrzebne mama nawet wieczorem czy popołudniu jak jest w domu nie ma siły i ochoty łazić po mieszkaniu ;P

Raz współlokator usłyszał nas podczas trwania akcji, bo pech chciał ze pokój jest obok drzwi wejściowych i załącznik światła tez ;P
Od tamtej pory jak przyjeżdżam do chłopaka to wychodzi z domu hehehe

 

[Szalony90]

hehe bo się drzwi na klucz zamyka Mnie nikt nie przyłapał.

 

[Faces]

:310: spoxik. ^^

hehe bo się drzwi na klucz zamyka Mnie nikt nie przyłapał.

no to masz szcescie chlopie ale troche ryzyka w zyciu nie zaszkodzi co nie ? hahahah kurde zycie jest takie krotkie, ze nie ma na co czekac

 

[xxdamianixx14414]

Hehe mnie mama podejrzewa trochę czasem i wstyd ale nic jeszcze się :ninja2: nie stało nie przyłapała mnie ale plisko było

 

[moniquemonique]

Hehe mnie mama podejrzewa trochę czasem i wstyd ale nic jeszcze się :ninja2: nie stało nie przyłapała mnie ale plisko było

A co to za wstyd
Jak Cie ktos przyłapie niechcąco to pamiętaj "niech sie wstydzi ten kto widzi" rodzice też młodzi byli i tez pewnie kombinowali ile wlezie <_< rzewraca:

 

[MaTa_HaRi]

Nie zostalam przylapana co prawda, ale wparowal mi kiedys do pokoju wlasciciel mieszkania zaraz po stosunku. Ledwo zdazylam sie zakryc..
Skrepowalam sie tez ostatnio, gdy babcia mojego ukochanego powiedziala do nas podczas obiadu, ze sasiadka sie poskarzyla, ze za glosno uprawiamy "Bum Bum"

 

[fightern]

Mnie na masturbacji nikt nie złapał. BYł tylko motyw jak oglądałem pornola na którym całowały się dwie lesby, kiedy się odwróciłem - zobaczyłem w pokoju mamę i zapytała się co ja oglądam Nie wiedziałem co odpowiedzieć, bo w tym momencie zagięła mnie tym pytaniem

Nie zostalam przylapana co prawda, ale wparowal mi kiedys do pokoju wlasciciel mieszkania zaraz po stosunku. Ledwo zdazylam sie zakryc..
Skrepowalam sie tez ostatnio, gdy babcia mojego ukochanego powiedziala do nas podczas obiadu, ze sasiadka sie poskarzyla, ze za glosno uprawiamy "Bum Bum"

Hehe, to najlepiej robić to w nocy,wtedy raczej właściciel nie przyjdzie

 

[refresh]

ciekawe te Wasze historie

 

[wiki9969]

To ja się wypowiem jako ta która przyłapała.

Pewnego razu byłam w odwiedzinach u rodziny. A że Oni mieszkają w bardzo pięknych okolicach to postanowiłam wybrać się na spacer. Idąc zobaczyłam jak pewna para zabawia się w krzakach. Nie chciałam im przeszkadzać więc zawróciłam. Jakiś czas później sytuacja się powtórzyła. Tym razem nie wytrzymałam. Przeszłam obok i jeszcze im bezczelnie dzień dobry powiedziałam. Okazało się, że to była sąsiadka mojego wuja.

Czy się wstydziłam? Nie! Najlepsze jest to, że później próbowała mi wmówić, że to nie było to co ja myślę. :lol:

 

[Bal_lerina]

Dobra historia
Mnie kiedyś przyłapała współlokatorka,, wpadła nam do pokoju powiedzieć żebysmy drzwi od mieskzania zamkneli bo ona wychodzi

 

[para_noir]

Z racji tego, że lubię seks w miejscach publicznych - owszem, zdarzyło się kilka razy.
Kiedyś trochę nas poniosło (mnie i mojego ex), nie zamknęliśmy drzwi do mieszkania i praktycznie przy samym wejściu przeszliśmy do rzeczy, a tu jak na złość wszedł właściciel bloku wraz z dwoma fachowcami...
Pomieszkiwałam tam przez jakieś pół roku i dosłownie, za każdym razem gdy mnie widział, przepraszał, że wcześniej nie zadzwonił. Niby nic takiego, ale tylko w tej sytuacji poziom mojego zażenowania osiągnął apogeum.

 

[E-kwiaty]

To zawsze krępujący temat i sprawa wiec lepiej abyśmy nie dali się złapać,chociaż adrenalina i emocje jakie się wcześniej udzielają są nie do opisania,bardzo przyjemne Ale mimo wszystko trzeba być ostrożnym bo przecież dla rodziców to też wstydliwe.

 

[gardenrun]

Oj, jest to raczej jego wina, więc on się powinien wstydzić

 

[MarylkaTu]

15 lat to chyba i tak bardzo szybko... Poza tym jest masa różnych środków antykoncepcyjnych nie tylko tabletki

 

[Lorellai]

O nie. Ostatnio był u mnie luby na parę dni i okazaliśmy się hardkorami, kiedy robiliśmy to w domu, który nie był pusty.
Jakby tak ktoś nagle wparował i nas przyłapał, o matko. Na bank byśmy się zakleszczyli. Nie chcę o tym myśleć.

Ah no i pamiętam, że kiedy spaliśmy u jego siostry to zanim wyszła do swojego pokoju, kazała nam otworzyć okno, jak to określiła, "gdyby nam było za gorąco." :ninja:

 

[Lukakos]

Ciekawe te wasze historie.

 

[Pani Karolina]

O tak ! :wstyd: Przyłapano mnie na masturbacj :rotfl: Co za koszmar :wstyd: Przyłąpała mnie ciocia :wstyd: Zaspokajałem własne potrzeby i w tedy wparowałw miałem spodnie w dole :wstyd: Widziała wszystko :wstyd: co za koszmar :wstyd:

Czego tu się wstydzić co popatrzyła sobie to wszystko jest w n