Próbny egzamin gimnazjalny

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .
A ja się nie czuję kurczęęę :p
Też mam nadzieję, że chemii nie będzie :p
I mam nadzieję, że nie będzie rozprawki, ale to to akurat mało prawdopodobne [że nie będzie].
I mam z kumpelami ściągi już zrobione, bo się boję, że zapomnę wszystkiego :p
 

beniamin

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
134
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
No właśnie, skąd?
Kwestia nastawienia ;)

Po pierwsze: naukę do egzaminu skończ w niedziele, a w poniedziałek, wtorek ani środę nie zaglądaj do książek ani zeszytów.
Po drugie: Do mat-przyru powtórz wzory i zasady z fizyki oraz wszystkie wzory na pola i objętości (to są pewniaki). Jeśli nie umiesz uzywać skali to się naucz (bo to też pewniak). Z biologii nigdy nic nie wiadomo, a z chemii pewniaki to: stężenie procentowe oraz liczenie masy cząsteczki.
Po trzecie: Do humana: zastosuj zasadę 9 czytań. Na czym ona polega? Ano na DZIEWIĘCIOKROTNYM przeczytaniu testu:
1. W pierwszym czytaniu nie zaznaczaj nic.
2. W drugim też nie zaznaczaj nic.
3. W trzecim zaznacz pewniaki.
4. W czwartym wyelminuj najmniej prawdopodobne odpowiedzi w pozostałych.
5. W piątym spróbuj zaznaczyć to co wydaje ci się w miarę poprawne.
6. W szóstym wyelminuj dalsze wątpliwości (niech zostaną tylko dwie, które wydają ci się sensowne w pytaniach drażliwych).
7. Wybierz jedną z wątpliwych.
8. Ewentualnie strzel z pośród tych dwóch.
9. Przeczytaj jeszcze raz cały test sprawdzając co masz dobrze ;]
A potem zabierz się za zadanie otwarte ;)

Powodzenia wszystkim.
 

TiGeReK

paskuda największego kalibru
Dołączył
27 Sierpień 2005
Posty
1 380
Punkty reakcji
0
Wiek
19
Miasto
małopolska
I mam nadzieję, że nie będzie rozprawki, ale to to akurat mało prawdopodobne [że nie będzie].
z tego co wiem rozprawka była już bodajże 5 razy, mogliby dać wreszcie coś innego. ;p
zresztą, human nie taki straszny, przynajmniej dla mnie, jakoś bardziej boję się środy i mat-przyr..
 
Dołączył
26 Październik 2006
Posty
3 149
Punkty reakcji
10
Wiek
32
Miasto
Kaer Morhen
Beniamin, metoda niby dobra, ale zabierze większość czasu.
ja się boję humana bardziej. jak mi nie podejdzie za bardzo temat wypracowania, to będzie klapa.
z matmą jakoś sobie poradzę, z fizyką też. chemia i biologia może jakoś ujdzie :p
 

TiGeReK

paskuda największego kalibru
Dołączył
27 Sierpień 2005
Posty
1 380
Punkty reakcji
0
Wiek
19
Miasto
małopolska
ja się najbardziej boje chemii.
fizyki, matmy, biologii przynajmniej czasami się uczyłam, a chemię odpuściłam sobie w pierwszej klasie, nie potrafię zupełnie NIC ;p

a z humana zawsze można polać wodę ;p do wypracowania warto powtórzyć sobie chociaż oględnie lektury i motywy z nimi związane, bo jak będzie trzeba powołać się na jakieś przykłady z literatury nie będzie trzeba rozmyślać pół godziny ;p
ponoć zdarza się, że tematy matur albo egzaminów są związane z jakimiś rocznicami w danym roku, 2008 jest rokiem Zbigniewa Herberta, a więc możliwe, że będzie np. Pan Cogito. ;p
 

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
cześć wszystkim. ;)
przylazłam do tematu po raz pierwszy, a to dlatego że test się zbliża {wtorek}
i przyszłam sobie z wami tu razem pomarudzić heh ;}

z jednej strony strasznie się martwię że nie pójdzie mi tak jakbym chciała,
a z drugiej strony nie czuję stresu..
;<

human dla mnie to nic trudnego,
ale matprzyr.. strasznie się boję,
bo z tych przedmiotów jestem niezbyt, niezbyt.. :(
 

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .
Beniamin, masz rację do tego, co będzie ;)
W sumie nam też nauczyciele mówili, żeby w poniedziałek i wtorek się już nie uczyć.
Ale ja się boję :| Pouczyłąbym się teraz, ale nawet nie wiem z czego :|
 

TiGeReK

paskuda największego kalibru
Dołączył
27 Sierpień 2005
Posty
1 380
Punkty reakcji
0
Wiek
19
Miasto
małopolska
ja się właściwie ciągle uczę i dalej mam wrażenie że nic nie umiem, przez to jeszcze bardziej się stresuje ;p
 

beniamin

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
134
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
No właśnie, skąd?
Beniamin, masz rację do tego, co będzie ;)
W sumie nam też nauczyciele mówili, żeby w poniedziałek i wtorek się już nie uczyć.
Ale ja się boję :| Pouczyłąbym się teraz, ale nawet nie wiem z czego :|

Jeśli chcesz się uczyć, a nie masz z czego (tak jak np. ja - notatki nieczytelne, a stare podręczniki sprzedane):
http://testgimnazjalny.pl/wzorcownia/
 

Basix

Nowicjusz
Dołączył
20 Marzec 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
a gdziesik xD
Taka moja mała rada dla 3 gimnazjalistów:
Nie przejmujcie się tym tak bardzo. Pamiętam jak ja pisałam to dzień przed zrobiłam sobie luzik, relax. No bo nie ma się co uczyć do ostatniego dnia. Zresztą jak pójdziesz w nastawieniu: " Co tam to tylko głupi test, życie się przecież od tego nie skończy" to będzie dobrze. Na ale wiadomo stresik mały przeżyć i to Ci dodaje takiego powera że nie ma szans żeby Ci źle nie poszło.
 

beniamin

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2008
Posty
134
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
No właśnie, skąd?
Ja już na polak się nie uczę. Ewentualnie powtórzę wzory z fizyki, bo tego nigdy za wiele.

A przy okazji: Jak nastawienie i na ile pkt liczycie?
 

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .
A będziecie się jeszcze uczyć w poniedziałek?

Chodzi o dziś ? ja miałam normalnie do szkoły.

A przy okazji: Jak nastawienie i na ile pkt liczycie?

Nastawienie ? W sumie mało się denerwuję, mam nadzieję, że jutro będzie tak samo i w miarę trzeźwo będę myślała ;) No i na ile liczę to raczej nie powiem, bo nie mam pojęcia, ale chciałabym powyżej 80 ...

Trzymam za Was wszystkich kciuki :) :)
 

TiGeReK

paskuda największego kalibru
Dołączył
27 Sierpień 2005
Posty
1 380
Punkty reakcji
0
Wiek
19
Miasto
małopolska
mi wystarczyłoby koło 70 - 75 i na tyle myślę, że spokojnie mogę liczyć. ;p
 
Do góry