Praca za granicą

izuniakn

Nowicjusz
Dołączył
8 Październik 2007
Posty
354
Punkty reakcji
0
Hej!!
Na razie jestem w I klasie technikum handlowym no i sie tak zastanawiam czy jakbym skończyła to jakbym wyjechała za granicę mając 21 lat czy bym coś tam znalazła nawet jakbym nie miała zdanej matury i zdanego technika??Czy zagranicą poszukują takich młodych ludzi??
Czy bardziej opłaca mi się zostać w Polsce i tu pracować??

z góry dzięki za odpowiedź :)
Pozdrawiam.
 

mahzel1

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2008
Posty
28
Punkty reakcji
0
W Anglii większość osób ma wykształcenie na poziomie polskiego gimnazjum...niestety. Tam osoba w wieku 16 lat uważana jest za dorosłą i duża część osób w tym wieku już pracuje - dorywczo lub na stałe. W Anglii nie musisz mieć wykształcenia żeby znaleźć pracę, jednak na wysokie zarobki i perspektywy kariery to nie licz.

Przede wszystkim musisz znać angielski. No bo jak wyobrażasz sobie szukanie pracy znając tylko polski? Wiem, że dużo osób nie zna angielskiego i pracuje - to często nie problem. Ale wykonują oni najgorszą pracę. U mężczyzn to jeszcze ujdzie bo na budowę się załapią a tam stawki dość wysokie są. A kobiety... praca w sklepie, restauracji, barze lub fabryce. W tych 3 pierwszych musisz znać angielski przynajmniej w stopniu komunikatywnym - żeby zrozumieć o co klient prosi, pyta. Do fabryki niby nie trzeba języka ale trudno się dostać do takiej pracy jak się nie ma znajomości.

Jeśli poważnie myślisz o wyjeździe to koniecznie skup się na nauce języka! Wiem, że to jest czasochłonne ale naprawde warto. Znajomość języka da Ci o wieeeeele więcej możliwości.

I pamiętaj, że w życiu nic nie przychodzi łatwo. Im więcej się wysilisz tym więcej będziesz mieć.
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
podpinajac sie do tego co powiedzial poprzednik, w Angli pracownik patrzy najpierw na to co potrafisz, czy masz smykalke i checi do danego zawodu, jezeli tak to Cie zatrudnia i potem w miare potrzeby doszkala.
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
Myślę, że warto zostać w Polsce. Ostatnio się o tym mówi dużo w mediach, że sytuacja na rynku pracy jest coraz lepsza i będzie się poprawiać. Po co więc tułać się po świecie z dala od kraju jak u Nas można zacząć godnie pracować i zarabiać :papa:
Poczytaj sobie o sytuacji na rynku pracy masz tu linka http://www.e-biznes.pl/inf/2008/22636,Leka...pracownikow.php
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
srete tete.... jak czytam takie cos jak napisal poprzednik to chce mi sie parsknac smiechem, wiesz dlaczego jest nizsze bezrobocie? bo polowa bezrobotnych zasila teraz zagraniczne przedsiebiorstwa, mozesz znalezc dobra prace ale tylko wtedy gdy masz mieszkanie w duzym miescie, ustawionego tatusia z kontaktami i skonczone studia.
jestem patriota ale czasem trzeba tez byc realista....
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
Masz racje, ze bezrobocie spadło z powodu wyjazdów za granice, ale artykułu to chyba nie przeczytałes albo moze zapomniałeś już polskiego bo pisze tam wyraznie, ze potrzebni najbardziej sa ludzie z zasadniczym wykształceniem, a nie z wyższym. Chłopie z wyższym się na bezrobocie idzie takie czasy.
 

tobartek

Nowicjusz
Dołączył
13 Październik 2007
Posty
108
Punkty reakcji
0
Miasto
polski biegun ciepła/Katowice
Niestety, nie da się ukryć, że mnóstwo osób wyjechało do pracy za granicą - głównie chyba do pracy fizycznej. To więc spowodowało, że w naszym kraju tych fachowców brakuje - to wiemy wszyscy. Ale dają się już słuszeć głosy, że emigracja - ta zarobkowa - powoli będzię wracać. I to jest bardzo realne. Kto więc do tej pory się "nie zadomowił" na obczyźni - wróci. Czeka nas to w bliższej lub daszej przyszłości.
Jeśli chodzi o krajanów, ich spraw pracowniczych to, z tego co sie orientuję istnieje wiele problemów na linii pracodawcy, któremu brakuje pracownika, z potencjalnym pracownikiem, który szuka pracy. To jest paradoks!!! Wiele już na tan temat słyszałem, lecz niestety pobierznie. Nie znam szczegułów, więc (choć bym chciał) to się nie wypowiem. Może ktoś z Was się orientuję? Myślę, że warto było by wiedzieć coś na ten temat? W końcu każdego z Nas, do jakiegoś stopnia to dotyczy :papa:
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
"No właśnie tobartek to jest paradoks. Z jednej strony tak drastycznie spadło bezrobocie, że brakuje rąk do pracy... ale tylko w duzych miastach.. W warszawie jest mniejsze bezrobocie niz w Londynie (w wawie chyba mniej niz 3 procent a w londku koło 8 - gdzies o tym czytałem ale nie pamietam dokładnie gdzie).. Funt poleciał na pysk... rząd krzyczy ze w polsce juz jest san francisco.. faktycznie roboty jest duzo ale jest tez duzo bezrobotnych. Wynika to chyba z tego ze jeszcze mamy mentalnosc z czasow prlu.. chcemy zeby wszyscy za nas planowali i nie chce sie nam wziac w garsc i do roboty. o tym z kolei mozna poczytac tutaj.. tak trochę między wierszami: http://wisla.naszemiasto.pl/gospodarka/799530.html
 

tobartek

Nowicjusz
Dołączył
13 Październik 2007
Posty
108
Punkty reakcji
0
Miasto
polski biegun ciepła/Katowice
Cześć wojtas22 BB) BB) (pozdrowienia także dla innych zainteresowanych tematem).

Dzięki Ci bardzo za Twój link do artykułu. Cieszę się, że przeczytałem coś na ten temat :eek:k:

Najbardziej chyba zwróciło moją uwagę (zacytuję): "...Polski pracodawca musi zrozumieć, że aby inwestować w firmę, musi inwestować w nich [pracowników]. To wymaga zmiany mentalności polskich pracodawców, a następnie zmiany kultury zarządzania w firmach..."

..........(temat przytoczonego przez Ciebie artykułu może stać się mi bardzo bliski w niedalekiej przyszłości. Spowodowane jest to tym, że wybieram się na uczelnię, która właśnie kształci inżynierów. Tym bardziej jestem wdzięczny za link :eek:k: )..............

Cieszy mnie jednak konkluzja, że powoli świadomość pracodawców się zmienia. To jest pocieszające. Szczególnie, gdy wezmę pod uwagę fakt, że miałem i mam na uwadze ewentualną pracę, o którą mógłbym się "zatroszczyć" już podczas studiów. A jeżeli miało by to się przerodzić w stały etat (ja będę studiował zaocznie), to nie widzę lepiej. Powiem też szczerze, że jestem tym bardzo zainteresowany, a jeżeli zainteresowany będzie też potencjalny pracodawca - to właśnie o to Nam wszystkim chodzi, nieprawdaż? Ponad to jest jeszcze jedna ważna rzecz a propos: mianowicie możliwości. Możliwości pracy w wyuczonym zawodzie, robienia tego co się lubi, do czego ma się predyspozycje i chęci. To przecież są BARDZO WAŻNE SPRAWY w życiu zawodowym. Niestety zdaję sobię sprawę, że nie zawsze jest tak świetnie. Z drugiej jednak strony lepsze takie (możliwości) niż żadne. Lepsze to niż: "...jak Pan chce to, niech się Pan zwolni. Jest mnóstwo ludzi na Pana miejsce..."

Polecam zainteresowanym forumowiczom temat pokrewny (jak sądzę). Myślę, że przy okazji też można się czegoś dowiedzieć. Znajduje się on również w tym dziale, tzn: "Praca i bezrobocie". Jednak temat jest nastepujący: "Poszukiwanie pracy, jakimi drogami?" Polecam, bo sądzę, że warto się rozglądnąć szerzej. Wartościowej wiedzy nigdy dość :papa:
 

RedBull

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2008
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Z Daleka
Ja właśnie niedawno całkiem przerwałem szkołę... Jestem teraz w anglii... w pracy... powiem wam że z praca nie ma problemu..... jak wróce do Polski (o ile wrócę) to sobie dokończę szkołę. Ale i tak muszę w przyszłym miechu do pl przyjechać bo moja Miśka zpstała... (ona też stwierdziła że woli jechać do Anglii i tam pracować... no to trza po nią jechać;P
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
Ciesze się tobartek, że mogłem w czymś pomóc. Zajrzałem na temat o którym napisałeś. Rzeczywiście dodatakowych, przydatnych informacji nigdy za dużo.
 

BodzioD

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2008
Posty
93
Punkty reakcji
0
Ja właśnie niedawno całkiem przerwałem szkołę... Jestem teraz w anglii... w pracy... powiem wam że z praca nie ma problemu..... jak wróce do Polski (o ile wrócę) to sobie dokończę szkołę. Ale i tak muszę w przyszłym miechu do pl przyjechać bo moja Miśka zpstała... (ona też stwierdziła że woli jechać do Anglii i tam pracować... no to trza po nią jechać;P

I jak nadal jesteś zadowolony z pracy w anglii? nie jest tak przypadkiem ostatnio, że polacy zaczynaja wracać?
 

BodzioD

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2008
Posty
93
Punkty reakcji
0
wydaje mi się ze jest to tylko jedna z przyczyn, druga to to że coraz wiecej ofert z lepiej płatną pracą się w kraju pojawiło no i oczywiście tęsknota za bliskimi
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
jak to się mówi wszędzie dobrze ale w domu najlepiej
 

xbartxxx

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2008
Posty
202
Punkty reakcji
0
ja bylem w Anglii 2 lata temu na wakacje,pojechalem do pracy nie znajac angielskiego,nie majac pracy i sie udalo bo wrocilem z kasa o jakiej moglem tutaj tylko pomarzyc,wiec moim zdaniem warto jechac,ale nie zostawac jesli sie nie umie j.ang. bo wtedy jest zdecydowanie trudniej i o dobra prace i ogolnie tam funkcjonowac wiec zalecam nauke j.ang i dopiero pozniej jechac
 

BodzioD

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2008
Posty
93
Punkty reakcji
0
ja bylem w Anglii 2 lata temu na wakacje,pojechalem do pracy nie znajac angielskiego,nie majac pracy i sie udalo bo wrocilem z kasa o jakiej moglem tutaj tylko pomarzyc,wiec moim zdaniem warto jechac,ale nie zostawac jesli sie nie umie j.ang. bo wtedy jest zdecydowanie trudniej i o dobra prace i ogolnie tam funkcjonowac wiec zalecam nauke j.ang i dopiero pozniej jechac

bez znajomości języka nie ma się co pchać za granicę, chyba tylko żeby dać sobą pomiatać.lepiej zostać w Polsce i nawet za mniejsze pieniądze godnie pracować.
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
racja lepiej zostać w kraju i za trochę mniej robić
 

oliwka1022

Nowicjusz
Dołączył
8 Październik 2007
Posty
360
Punkty reakcji
0
Wiek
33
w angli nie potrzeba zadnyc papierow,wykrztalcenia...
Ale nie jest tam tak wspaniale ,chociaz fakt lepiej sie zarabia niz w polsce.
Tyle ze teraz funt spada...a ceny produktow rosna, praca a angli zaczyna sie nie oplacac.
Wplyw na to ma takze duza ilosc polakow w angli.
Teraz ludzi powoli zaczynaja wracac do polski.
Wiem bo sama jestem w Angli :)
 

wojtas22

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
99
Punkty reakcji
0
A sama nie myślisz o powrocie? Bo z kolei w Polsce odwrotnie brakuje rąk do pracy bo wszyscy wyjechali na Wyspy i nie ma kto pracować.
 
Do góry