gurtos91
Pospolity Troll
Forma w jakiej piszesz swoje posty, rzeczywiście jest bardzo niewygodnapiszę jak najbardziej normalnie,może z twoim IQ coś nie tak?
Forma w jakiej piszesz swoje posty, rzeczywiście jest bardzo niewygodnapiszę jak najbardziej normalnie,może z twoim IQ coś nie tak?
też dostali zakaz.
Od Ciebie, czy od przełożonych?
Ja tam lubię sobie z nimi pogadać, ten żar w oczach gdy wykażesz zainteresowanie.
Na forum mamy wojowniczych lecz przeważnie ci uliczni to takie duże dzieci które nie rozumieją że ich zabawka nie ma magicznych mocy.
Normalne wyznanie W afryce normalny jest też kanibalizm dla świadka jehowy normalne jest pozwolenie dziecku umrzeć bo tak chce organizacjaŚwiadkowie Jehowy, to normalne wyznanie protestanckie. Jest ich 7 milionów na świecie, a w Polsce 130 tysięcy w niemal 2 tysiącach zborów (!). Jest to wielka, normalnie funkcjonująca religia. Prawnie zarejestrowana. Za komuny było ciężko z wolnością, ale gdy komuna upadła, to 12 maja 1989 roku, Świadkowie Jehowy zostali oficjalnie zarejestrowani i zalegalizowani. Grupa jest wpisana do rejestru MSWiA pod numerem 34. Jest na trzecim miejscu pod względem liczby wyznawców w Polsce.
Danielu, nie możesz mierzyć "normalności" skala swoich niechęci.Czy normalne jest według ciebie przepraszanie najwyższych ojców kościoła za pedofile księży???Normalne wyznanie W afryce normalny jest też kanibalizm (.....................)
Jak sam widzisz liczby o niczym nie świadczą....
To, że czegoś jest dużo - nie znaczy że to jest droga do zbawienia.
Błędy KRK nie usprawiedliwiają błędów ŚJ.Sytuacja w której dziecko umiera bo rodzice nie zgodzili się na podanie krwi powinna iść do sądu!Danielu, nie możesz mierzyć "normalności" skala swoich niechęci.Czy normalne jest według ciebie przepraszanie najwyższych ojców kościoła za pedofile księży???
już nie mówię o zielonoświątkowcach, których jest 300 000 000!
przynajmniej im nie odwala do tego stopnia aby odmawiać transfuzji krwi własnym dzieciom.buahahaha!!! bo padnę
Swoją drogą, zielonoświątkowcy to dopiero ohydna sekta... Tym ludziom odwala już na całego...
przynajmniej im nie odwala do tego stopnia aby odmawiać transfuzji krwi własnym dzieciom.
ŚJ nie przyjmują krwi ponieważ zabrania im tego religia. Gdzie tu stereotyp? Swoją drogą osobiście znam taki przypadek (może znam to za dużo powiedziane, słyszałem od mamy)Czy ty myślisz tylko stereotypami? Według Ciebie zapewne Świadkowie są krwiożerczą sektą, Żydzi są chciwi, cyganie to złodzieje, Niemcy są nienawistni i pozbawieni poczucia humoru, Rosjanie wrodzy, Francuzi zboczeni, Anglicy pompatyczni i zarozumiali...
Co krok, obsesyjnie straszysz tymi biednymi dziećmi i nieszczęsną transfuzją. Granie na emocjach, które zakrawa o manipulację. Ale jakże nieudolną Próbujesz wmówić innym stereotypowy sposób myślenia.
co za stereotyp?Czy ty myślisz tylko stereotypami?
"Transfuzja krwi jest dzisiaj już w codziennym użyciu i przy stosowaniu jej nie ma obawy wypadków, których przyczyny przez długi czas nie można było odkryć (...) Wielu ludzi mogłoby czuć pewną instynktowną odrazę do takiej operacji w swoim rodzaju makabrycznej. Ale kiedy się nad tym spokojnie zastanowimy, dojdziemy do wniosku, że jest to wynalazek mogący oddać ludzkości wielkie usługi. Krew jednego zmarłego może ratować życie kilkunastu umierającym. Ten jedynie wzgląd powinien już przekonać wszystkich do tego rodzaju operacji, która w istocie swojej nie ma nic zdrożnego." ("Nowy Dzień" Nr 3, 1936 r. s. 48; art. "Krew zmarłego ratuje życie umierającym"
Wynika z tego że od 1936r sporo się zmieniło w spojrzeniu na transfuzję, ale ewoluuje dalej:
Towarzystwo Strażnica aprobuje używanie przez Świadków Jehowy Hemopure
Prawdziwie znaczącym rozwojem Towarzystwa Strażnica jest decyzja zezwalająca Świadkom Jehowy na korzystanie z nowej substancji przenoszącej tlen która jest uzyskiwana z krwi cielęcej. Jest tak pomimo rzekomego biblijnego zakazu przechowywania/używania krwi zwierzęcej. Świadkowie Jehowy nie mogą przechowywać swojej własnej krwi ani nawet używać głównych produktów krwi takich jak płytki krwi które są często potrzebne przy chemioterapii.
Chyba w dobrym kierunku.
Nowy dzień - był wydawany przez świadków jehowy jeszcze przed czasopismem "przebudzcie się", oraz przez zakazem transfuzji krwi. Wówczas w latach 30-tych istniał inny zakaz...zakaz stosowania szczepionek przez co wielu świadków jehowy chorowało na Heine-Medina i inne choroby, które głównie dotykały dzieci. Plaga zgonów spowodowała inną politykę Strażnicy, lecz następnie wprowadzono inną naukę o zakazie transfuzji krwi w latach 50-tych...która jest do dziś aktualna.quote]Wynika z tego że od 1936r sporo się zmieniło w spojrzeniu na transfuzję, ale ewoluuje dalej:
Chyba w dobrym kierunku.
a niby z czego miałoby to wynikać?Danielr9. Czy Ty przypadkiem nie jesteś Zielonoświątkowcem?