Polemika ze Świadkami Jehowy...

błyskawica

Nowicjusz
Dołączył
5 Grudzień 2009
Posty
36
Punkty reakcji
0
Urwali się z choinki mądrale z Biblią w dłoni...a co was to obchodzi niech sobie żyją inni jak chcą...
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
Czyli odrzucasz księgę Daniela, ponieważ ten mówi do Nabuchodonozora :
"To drzewo to jesteś Ty królu"
..i wyjaśnia że drzewo wyrosło tak obbrzymie jak władza Nabuchodonozora a nie BOGA.
To dlatego Bóg kazał je ściąć!
Miał ścinać własną władzę? :)

no i co z twoją wiedzą OGROMNĄ :)...a gdzie zrozumienie? :(
(l Kronik 29:23)Dla Izraelitów JHWH jest Królem Władcą i Bogiem,władzę Jego reprezentowali wybrani przez Niego Królowie.Ostatnim był Sedekiasz (wybrany przez Boga a wprowadzany na urząd przez proroków)Czynił źle Sedekiasz i lud zapowiedziano karę.Przyszedł Nebukadneccar zawojował Judę i usuną władzę królów z rodu Dawida (za Bożym przyzwoleniem) (2 Królów 25:1-26)zaczął się tym chełpić dostał ostrzeżenie nie posłuchał i:
29 Po upływie dwunastu miesięcy księżycowych, przechadzał się po dachu pałacu królewskiego w Babilonie. 30 Król odezwał się, mówiąc: „Czyż nie jest to Babilon Wielki, który ja siłą mej potęgi zbudowałem na dom królewski i ku dostojeństwu mego majestatu?” 31 Słowo to jeszcze było w ustach króla, gdy z niebios dobiegł głos: „Mówi się tobie, królu Nebukadneccarze: ‚Królestwo odeszło od ciebie
BOG POZOSTAŁ A NEBUKADNECCAR TRAWE JADŁ.........
Ścięcie drzewa oznaczało ------nie wychodz przed Boga Najwyższego---co zresztą sam Nebukadneccar przyznał
34 „A po upływie dni ja, Nebukadneccar, podniosłem oczy ku niebiosom i zaczęła mi wracać zdolność rozumienia; i błogosławiłem Najwyższego, wysławiałem też i wychwalałem Żyjącego po czas niezmierzony, gdyż panowanie jego to panowanie po czas niezmierzony i jego królestwo trwa przez pokolenie za pokoleniem. 35 A wszyscy mieszkańcy ziemi są uważani po prostu za nic, on zaś według własnej woli postępuje pośród zastępu niebios i wśród mieszkańców ziemi. I nie ma nikogo, kto by mógł powstrzymać jego rękę albo mu powiedzieć: ‚Co czynisz?’ 36 „W tymże czasie zaczęła mi wracać zdolność rozumienia,


Jezus tez nie żyje....a nie przeszkadza Ci to twierdzić, że niewidzialnie wrócił.
Odrzucasz jedne proroctwa Biblijne, inne przekręcasz.
wpadła gruszka do fartuszka a za gruszka dwa jabłuszka a śliweczka spaść nie chciała,BYŁA JESZCZE NIEDOJRZAŁA

Przed chwilą napisałeś, że drzewo symbolizowało władzę Boga...a teraz, że panowanie przejściowe króla?
Jak to się na do Pisma Świętego?
Przecież po pierwsze Daniel mówi, ze drzewo to jesteś Ty królu...a po drugie król odzyskał władzę! Tam nie ma nic przejściowego!
Anioł obwieścił: „Niech nad nim przeminie siedem czasów" (Daniela 4:10-16).......czas to przejście..........

Skoro posilasz się proroctwem z 4 ks. Daniela to nie wybieraj sobie tylko fragmentów, które interpretujesz na własny użytek, ale bierz całość pod uwagę.
dla znających Biblią to żaden problem,dla nie znających studium

W innym znaczeniu kolego....
Jezus ma panować w niebie..i to po zakończeniu świata.
Księga Daniela nie ma tu nic do panowania Jezusa...i dobrze o tym wiesz.
W proroctwie Ezechiela znajdujemy słowa skierowane do ostatniego z tych królów - Sedekiasza:
„Usuń zawój i zdejmij koronę. (...) Niechybnie stanie się niczyja,
aż przyjdzie ten, do którego należy tytuł prawny, i jemu to dam" (Ezechiela 21:26, 27).

Zgodnie z proroctwem Daniela Nabuchodonozor ma odzyskać władzę na Ziemi jeszcze przed końcem świata, ale po upływie 7 czasów
.34 „A po upływie dni ja, Nebukadneccar, podniosłem oczy ku niebiosom i zaczęła mi wracać zdolność rozumienia(...)36 „W tymże czasie zaczęła mi wracać zdolność rozumienia, a ku dostojeństwu mego królestwa począł mi wracać majestat i blask; i zaczęli mnie skwapliwie szukać wysocy urzędnicy królewscy oraz dygnitarze, i przywrócono mi moje królestwo, i dodano mi nadzwyczajnej wielkości.

Tak więc skoro w roku 1914 nie odzyskał jej a nie możemy zaprzeczyć, że natchniony Daniel miał rację wniosek jest prosty:Świadczy o tym Biblia i fakty historyczno-archeologiczne
raczej niewiedza Daniela9 <_< .Okres 2520 lat rozpoczął się. w październiku 607 roku p.n.e. (gdy Jerozolima wpadła w ręce Babilończyków i dynastia Dawidowa utraciła tron), a zakończył się w październiku 1914 roku n.e.
Dobiegły wtedy kresu „wyznaczone czasy narodów" i Jezus Chrystus wstąpił na tron w niebiańskim Królestwie Bożym (Psalm 2:1-6; Daniela 7:13, 14).(wyliczenia już znasz)
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Vengo przykro mi, ale to co piszesz to jakiś bełkot.
Znowu robisz to samo. Nie odnosisz się do tego co ja piszę tylko uprawiasz monolog, który wyżej obaliłem!
Zrozum....
Wykładnia księgi Daniela nie może być różnie interpretowana niż interpretuje ją sam Daniel.
Daniel zinterpretował sen, powiedział, że drzewem jest król!
Król odzyskał władzę...
Pytam jeszcze raz!...skoro minęło 7 czasów w roku 1914 to gdzie jest Nabuchodonozor i władza którą dał mu Bóg?
Dlaczego Jerozolima nie przestała być deptana? - dlaczego do dziś rządzą tam poganie? Dlaczego są tam zamachy terrorystyczne?
Księga Daniela mówi jasno i wyraznie....szukasz na siłe podtekstów.
7 czasów to symboliczna wartość...
Rok 1914 jest bzdurą oparta na złudzeniach...a nie faktach.
Księga Daniela nie ma nic wspólnego z przyszłym królestwem.
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
Vengo przykro mi, ale to co piszesz to jakiś bełkot.
Znowu robisz to samo. Nie odnosisz się do tego co ja piszę tylko uprawiasz monolog, który wyżej obaliłem!
Zrozum....
Wykładnia księgi Daniela nie może być różnie interpretowana niż interpretuje ją sam Daniel.
Daniel zinterpretował sen, powiedział, że drzewem jest król!
Król odzyskał władzę...
Pytam jeszcze raz!...skoro minęło 7 czasów w roku 1914 to gdzie jest Nabuchodonozor i władza którą dał mu Bóg?
Dlaczego Jerozolima nie przestała być deptana? - dlaczego do dziś rządzą tam poganie? Dlaczego są tam zamachy terrorystyczne?
Księga Daniela mówi jasno i wyraznie....szukasz na siłe podtekstów.
7 czasów to symboliczna wartość...
Rok 1914 jest bzdurą oparta na złudzeniach...a nie faktach.
Księga Daniela nie ma nic wspólnego z przyszłym królestwem.
nie martw sie tak sobie piszę.....wiem jak ciężko myślisz,,,,,,,,,ja raczej kieruję się w stronę ludzi myślących....wybacz mi
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
... a ja jestem pod wrażeniem twoich ograniczeń myślowych ...
Jak spojrzysz na podręcznik świadków jehowy do prowadzenia rozmów to łatwo zauważyć dla jakiego pokroju ludzi jest to stworzone.
Strażnica wie, że większość świadków jehowy to osoby ograniczone umysłowo więc opracowała im ściągę do tego stopnia, żeby umieli się nawet przedstawić gdy łażą po domach:

Cytaty jak należy zaczać rozmowę - przykłady z podręcznika świadków jehowy:

"Dobry wieczór. Nazywam się ... Mieszkam niedaleko stąd ... (podaj nazwę ulicy albo dzielnicy). Czy oglądał pan wczoraj dziennik telewizyjny?"
„Dzień dobry. Chciałbym złożyć panu krótką wizytę, aby przedstawić coś bardzo ważnego. Proszę posłuchać, co tu jest napisane w Biblii. (Przeczytaj werset, np. Objawienie 21:3, 4). Co pan o tym myśli? Czy to nie dodaje otuchy?”
„Chciałbym pana o coś zapytać. Który z mnóstwa problemów lękających dzisiejszy świat należałoby rozwiązać w pierwszej kolejności? (Po zorientowaniu się, co najbardziej niepokoi twego rozmów¬cę, wykorzystaj to jako punkt wyjścia do dalszej rozmowy)”.

I kto tu jest OGRANICZONY?
Przecież to wygląda jak tresura dla małp.


ooo..mam lepsze:

Jeżeli np. rozmówca odpowie „MY JUŻ JESTEŚMY CHRZEŚCIJANAMI” to świadek ma odpowiedzieć tak:

"Cieszę się, że to słyszę."

Ale np. gdy już rozmawia z buddystą to podręcznik instruuje świadków jehowy następująco:

"W rozmowie z buddystami podkreśl, że nie popierasz chrześcijaństwa. Buddyści darzą szacunkiem „święte księgi” i z tego powodu na ogół szanują Biblię. Zamiast się zatem rozwodzić nad filozofią buddyjską, powiedz im, że w Biblii nie ma zwykłej filozofii ludzkiej, tylko zawiera ona autorytatywne wypowiedzi Stwórcy ludzkości, Jehowy Boga."

:cenzura: nie?
Raz cieszą się, że rozmawiają z chrześcijaninem a raz mają nie popierać chrześcijaństwa :)
Przecież ręce składają się same do Boga prosząc o litość dla Was. Pózniej dziwota, że wchodzicie na forum i piszecie takie bzdury jakich świat nie zna. Ja się nie dziwie - współczuje. Bo być traktowany jak bezmózg nie chciałbym być nawet gdybym nim był.
 

Jarek1966

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
1 237
Punkty reakcji
0
Miasto
Tychy
.. a teraz odnieś swoje słowa do wszystkich swoich zadań które przepisałeś od innych internautów i przedstawiłeś jako własne przemyślenia ... i kto w tym wypadku jest ograniczony umysłowo .... pytanie retoryczne oczywiście ... to jest dopiero tresura i to bez tresera .... taki "samogwałt" że tak powiem ...
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
Jak spojrzysz na podręcznik świadków jehowy do prowadzenia rozmów to łatwo zauważyć dla jakiego pokroju ludzi jest to stworzone.
Strażnica wie, że większość świadków jehowy to osoby ograniczone umysłowo więc opracowała im ściągę do tego stopnia, żeby umieli się nawet przedstawić gdy łażą po domach:

Cytaty jak należy zaczać rozmowę - przykłady z podręcznika świadków jehowy:

"Dobry wieczór. Nazywam się ... Mieszkam niedaleko stąd ... (podaj nazwę ulicy albo dzielnicy). Czy oglądał pan wczoraj dziennik telewizyjny?"
„Dzień dobry. Chciałbym złożyć panu krótką wizytę, aby przedstawić coś bardzo ważnego. Proszę posłuchać, co tu jest napisane w Biblii. (Przeczytaj werset, np. Objawienie 21:3, 4). Co pan o tym myśli? Czy to nie dodaje otuchy?”
„Chciałbym pana o coś zapytać. Który z mnóstwa problemów lękających dzisiejszy świat należałoby rozwiązać w pierwszej kolejności? (Po zorientowaniu się, co najbardziej niepokoi twego rozmów¬cę, wykorzystaj to jako punkt wyjścia do dalszej rozmowy)”.

I kto tu jest OGRANICZONY?
Przecież to wygląda jak tresura dla małp.


ooo..mam lepsze:

Jeżeli np. rozmówca odpowie „MY JUŻ JESTEŚMY CHRZEŚCIJANAMI” to świadek ma odpowiedzieć tak:

"Cieszę się, że to słyszę."

Ale np. gdy już rozmawia z buddystą to podręcznik instruuje świadków jehowy następująco:

"W rozmowie z buddystami podkreśl, że nie popierasz chrześcijaństwa. Buddyści darzą szacunkiem „święte księgi” i z tego powodu na ogół szanują Biblię. Zamiast się zatem rozwodzić nad filozofią buddyjską, powiedz im, że w Biblii nie ma zwykłej filozofii ludzkiej, tylko zawiera ona autorytatywne wypowiedzi Stwórcy ludzkości, Jehowy Boga."

:cenzura: nie?
Raz cieszą się, że rozmawiają z chrześcijaninem a raz mają nie popierać chrześcijaństwa :)
Przecież ręce składają się same do Boga prosząc o litość dla Was. Pózniej dziwota, że wchodzicie na forum i piszecie takie bzdury jakich świat nie zna. Ja się nie dziwie - współczuje. Bo być traktowany jak bezmózg nie chciałbym być nawet gdybym nim był.
zobacz Danielu nawet w tej kwestii się mylisz, ŚJ są ludzmi pokornymi a nie omnibusami, rozmawiają z różnymi osobami;
aby przekazać Orędzie Boże trzeba orientować się w różnych religiach i kulturach tak jak to robił Jezus i jego uczniowie ...oni również przygotowywali sie do głoszenia ap.Paweł napisał (1Kor.9:19-23)

"Chociaż bowiem jestem wolny wobec wszystkich osób, uczyniłem siebie niewolnikiem wszystkich, aby jak najwięcej osób pozyskać. 20 I tak dla Żydów stałem się jakby Żydem, aby pozyskać Żydów; dla tych pod prawem stałem się, jakbym był pod prawem — chociaż sam nie jestem pod prawem — aby pozyskać tych pod prawem. 21 Dla tych bez prawa stałem się, jakbym był bez prawa — chociaż względem Boga nie jestem bez prawa, lecz podlegam prawu względem Chrystusa — aby pozyskać tych bez prawa. 22 Dla słabych stałem się słaby, aby pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla ludzi wszelkiego pokroju, aby tak czy inaczej niektórych wybawić. 23 A wszystko czynię przez wzgląd na dobrą nowinę, żeby wraz z drugimi mieć w niej udział
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
zobacz Danielu nawet w tej kwestii się mylisz, ŚJ są ludzmi pokornymi a nie omnibusami, rozmawiają z różnymi osobami;
aby przekazać Orędzie Boże trzeba orientować się w różnych religiach i kulturach tak jak to robił Jezus i jego uczniowie ...oni również przygotowywali sie do głoszenia ap.Paweł napisał (1Kor.9:19-23)
Vengo daj spokój. Jakie orędzie Boże?
Czy Ty na prawdę nie widzisz o co tu chodzi?
Przecież to jawna kpina. Świadkowie jehowy są akwizytorami Strażnicy i to w jej interesie występują. Nawet nie masz odwagi polemizować z doktrynami świadków jehowy...więc o czym tu rozmawiamy.
Z tym właśnie się nie zgadzam. Z twierdzeniem, że świadkowie jehowy przedstawiają nauki biblijne....bo ich nie przedstawiają a jedynie w sprytny sposób podchodzą ludzi, którzy Biblii nie czytali.
To właśnie najczęstszy klient świadków jehowy.
A pózniej powstaje coraz więcej ludzi, którzy głoszą dyrdymały i myślą, że poznali "prawdę". Śmieszne.
Jakież to naiwne.
Te obrazki malowane - ludzie z uśmiechniętymi buziami...naprawdę nigdy Ci się nie rzucilo w oczy cokolwiek?
Prywatna rada: Jak pojedziesz kiedyś na kongres (ale nie na zwykłe zebranie) to zabierz ze sobą psychologa od manipulacji tłumem. Zapłać mu za tą wycieczkę....i ten cyrk, który będzie musiał znieść.
Ale gość Ci obiektywnie powie, że robi się tam ludziom wodę z mózgu.
Jeśli dopuszcza się wciskanie ludziom kawałków typu: raz popieramy chrześcijaństwo...a innym razem, ze nie...to nie trzeba być specjalnie inteligentnym aby dostrzec fałsz tej organizacji.
 
P

Pawian

Guest
Nowa Ziemia, Raj na Ziemi odnosi się do owszem - ale to bytu doczesnego....a nie po śmierci.
Po jakiej śmierci?Śmierć w Królestwie Bożym ma zostać usunięta.Danielu,to naprawdę mało zrozumiałe co teraz napisałeś.Ja pytałem czym jest NOWA ZIEMIA?A ty piszesz,że to Niebo.Zwróć uwagę na następujące wersety,co one nam mówią?"5. Założył ZIEMIĘ na jej ustalonych miejscach;
NIC NIĄ NIE ZACHWIEJE po czas niezmierzony,NA ZAWSZE."Ps.- "1 I ujrzałem NOWE NIEBO I NOWĄ ZIEMIĘ; bo poprzednie niebo i poprzednia ziemia przeminęły i morza już nie ma. 2 Ujrzałem też miasto święte — Nową Jerozolimę, zstępującą z nieba od Boga i przygotowaną jako oblubienica przyozdobiona dla swego małżonka. 3 Wtedy usłyszałem donośny głos od tronu, mówiący: „Oto namiot Boga jest z ludźmi i On będzie przebywać z nimi, a oni będą jego ludami. I będzie z nimi sam Bóg. 4 I otrze z ich oczu wszelką łzę, i śmierci już nie będzie ani żałości, ani krzyku, ani bólu już nie będzie. To, co poprzednie, przeminęło”.Obj.Czego dotyczą te obietnice,do kogo są skierowane i co przedstawiają? Widzisz sam,że nie dasz rady odpowiedzieć,podobnie nie porusza tego tematu KrK.
 

Jarek1966

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
1 237
Punkty reakcji
0
Miasto
Tychy
Vengo daj spokój. Jakie orędzie Boże?
Czy Ty na prawdę nie widzisz o co tu chodzi?
Przecież to jawna kpina. Świadkowie jehowy są akwizytorami Strażnicy i to w jej interesie występują. Nawet nie masz odwagi polemizować z doktrynami świadków jehowy...więc o czym tu rozmawiamy.
Z tym właśnie się nie zgadzam. Z twierdzeniem, że świadkowie jehowy przedstawiają nauki biblijne....bo ich nie przedstawiają a jedynie w sprytny sposób podchodzą ludzi, którzy Biblii nie czytali.
To właśnie najczęstszy klient świadków jehowy.
A pózniej powstaje coraz więcej ludzi, którzy głoszą dyrdymały i myślą, że poznali "prawdę". Śmieszne.
Jakież to naiwne.
Te obrazki malowane - ludzie z uśmiechniętymi buziami...naprawdę nigdy Ci się nie rzucilo w oczy cokolwiek?
Prywatna rada: Jak pojedziesz kiedyś na kongres (ale nie na zwykłe zebranie) to zabierz ze sobą psychologa od manipulacji tłumem. Zapłać mu za tą wycieczkę....i ten cyrk, który będzie musiał znieść.
Ale gość Ci obiektywnie powie, że robi się tam ludziom wodę z mózgu.
Jeśli dopuszcza się wciskanie ludziom kawałków typu: raz popieramy chrześcijaństwo...a innym razem, ze nie...to nie trzeba być specjalnie inteligentnym aby dostrzec fałsz tej organizacji.
Strażnica jest dla ludzi którzy tego potrzebują ... i oni z tego korzystają ... a to czy to się tobie podoba czy nie tak naprawdę nikogo nie interesuje ... bo przecież nie zabronisz jeść ludzią np. ryby jeżeli ją bardzo lubią ... bo przecież to że niktórym przeszkadza jej zapach nie świadczy o tym że jest niezdrowa ... wręcz przeciwnie mogą sobie zaszkodzić skreślając ją ze swojego "menu" ....
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
Vengo daj spokój. Jakie orędzie Boże?
jakie orędzie zawiera Biblia-- w twoim rozeznaniu?

Czy Ty na prawdę nie widzisz o co tu chodzi?
jakie orędzie rozgłaszają Świadkowie Boga Jehowy?
Przecież to jawna kpina. Świadkowie jehowy są akwizytorami Strażnicy i to w jej interesie występują.
odpowiem wersetem z ktorym zapoznali sie ŚJ zanim podięli decyzję o służeniu Bogu;
1Kor.4:10-13)
10 My jesteśmy głupi ze względu na Chrystusa, lecz wy jesteście roztropni w Chrystusie; my jesteśmy słabi, lecz wy jesteście silni; wy cieszycie się dobrą opinią, lecz my jesteśmy okryci hańbą. 11 Aż do tej godziny głodujemy i pragniemy, i jesteśmy skąpo odziani, i poniewierani, i bezdomni, 12 i mozolimy się, pracując własnymi rękami. Obrzucani obelgami, błogosławimy; prześladowani, znosimy to; 13 zniesławiani, upraszamy; staliśmy się jakby [b]śmieciami świata[/b], jakby odpadkami wszystkiego, aż dotąd
Nawet nie masz odwagi polemizować z doktrynami świadków jehowy...więc o czym tu rozmawiamy.
nie chcę już polemizować z tobą ,odpowiadam a raczej informuję ot.....chrześcijanie muszą głosić(...inaczej proroctwo z Mat24:14)nie wypełniłoby się,,,BĘDZIE GŁOSZONA TA EWANGELIA PO CAŁEJ ZIEMI,NA ŚWIADECTWO(że przyszedł Mesjasz i przez swą śmierć otworzył ludziom możliwość życia wiecznego na ziemi)

Z tym właśnie się nie zgadzam. Z twierdzeniem, że świadkowie jehowy przedstawiają nauki biblijne....bo ich nie przedstawiają a jedynie w sprytny sposób podchodzą ludzi, którzy Biblii nie czytali.
To właśnie najczęstszy klient świadków jehowy.
a czyja to wina że ludzie nie znają PŚ ???.....Świadków????.........czas się kończy a ludzie nie znają zamierzenia Bożego,poprzekręcane nauki zacmiły powód przyjścia Mesjasza,zobacz jak cięzko przekazać że na ziemi będzie Raj.Śmiesznie brzmi.... klient=zysk....a zysku nie ma.....wszystko jest za darmo.....naprawdę.....za darmo.

A pózniej powstaje coraz więcej ludzi, którzy głoszą dyrdymały i myślą, że poznali "prawdę". Śmieszne.
Jakież to naiwne
tu pośrednio muszę ci przyznać rację - cytujesz werset z 1Kor.1:21)
" Skoro bowiem w mądrości Bożej świat nie poznał Boga przez swą mądrość, Bóg uznał za dobre, by przez głupstwo tego, co jest głoszone, wybawić wierzących.

.
Te obrazki malowane - ludzie z uśmiechniętymi buziami...naprawdę nigdy Ci się nie rzucilo w oczy cokolwiek?
ja osobiście wolę ludzi uśmiechniętych......i to jest naturalny uśmiech.

Prywatna rada: Jak pojedziesz kiedyś na kongres (ale nie na zwykłe zebranie) to zabierz ze sobą psychologa od manipulacji tłumem. Zapłać mu za tą wycieczkę....i ten cyrk, który będzie musiał znieść.
Ale gość Ci obiektywnie powie, że robi się tam ludziom wodę z mózgu.
na kongresach są różni ludzie,również psychologowie...którzy są ŚJ bądź interesują się zagadnieniami biblijnymi.Z ich opinii wynika że nauki biblijne działają skuteczniej niż psychoterapia.

Jeśli dopuszcza się wciskanie ludziom kawałków typu: raz popieramy chrześcijaństwo...a innym razem, ze nie...to nie trzeba być specjalnie inteligentnym aby dostrzec fałsz tej organizacji.
Opinia o chrześcijaństwie hmmm........''WSTYD!!!Istotnie, ruch ekumeniczny zrodził się z uczucia wstydu. Co je wywołało? Bolesne widowisko, które chrześcijaństwo uczyniło z siebie w oczach świata niechrześcijańskiego, ukazując mu się jako dom skłócony wewnętrznie.
Już na pierwszym posiedzeniu Światowej Rady Kościołów jej sekretarz generalny dr W. A. Visser ’t Hooft wyjaśnił: „Jesteśmy Radą Kościołów, a nie Radą jednego, jednolitego Kościoła. Nazwa ta świadczy o naszej słabości i o wstydzie, jaki przynosimy Bogu, ponieważ na ziemi może być i ostatecznie jest tylko jeden Kościół Chrystusa”.



1Kor.1:10-13)
10 A usilnie zachęcam was, bracia, przez imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy mówili zgodnie i żeby nie było wśród was rozdźwięków, ale żebyście byli stosownie zjednoczeni, mając ten sam umysł i ten sam tok myśli. 11 Gdyż wyjawiono mi o was, bracia moi, przez domowników Chloe, że są wśród was zatargi. 12 Mam na myśli to, że każdy z was mówi: „Ja należę do Pawła”, „A ja do Apollosa”, „A ja do Kefasa”, „A ja do Chrystusa”. 13 Chrystus jest podzielony. Czyż za was Paweł zawisł na palu? Albo czy zostaliście ochrzczeni w imię Pawła?
 
P

Pawian

Guest
..Jakież to naiwne.Te obrazki malowane - ludzie z uśmiechniętymi buziami...naprawdę nigdy Ci się nie rzucilo w oczy cokolwiek?..psychologa od manipulacji tłumem..
Ta "naiwność"(życzliwość do bliźnich) jest właśnie czymś pięknym,co sprawia,że stają się lepszymi ludźmi w przeciwieństwie do "mądrych":1Kor."Albowiem dla tych, którzy giną, mowa o palu męki jest głupstwem, ale dla nas, którzy dostępujemy wybawienia, jest mocą Bożą. 19 Napisano bowiem: „Sprawię, że zginie mądrość mędrców, i odtrącę inteligencję intelektualistów”. 20 Gdzież jest mędrzec? Gdzież uczony w piśmie? Gdzież uczestnik dysput tego systemu rzeczy? Czyż Bóg nie obrócił mądrości świata w głupstwo? 21 Skoro bowiem w mądrości Bożej świat nie poznał Boga przez swą mądrość, Bóg uznał za dobre, by przez głupstwo tego, co jest głoszone, wybawić wierzących."
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Ta "naiwność"(życzliwość do bliźnich) jest właśnie czymś pięknym,co sprawia,że stają się lepszymi ludźmi w przeciwieństwie do "mądrych":1Kor."Albowiem dla tych, którzy giną, mowa o palu męki jest głupstwem, ale dla nas, którzy dostępujemy wybawienia, jest mocą Bożą. 19 Napisano bowiem: „Sprawię, że zginie mądrość mędrców, i odtrącę inteligencję intelektualistów”. 20 Gdzież jest mędrzec? Gdzież uczony w piśmie? Gdzież uczestnik dysput tego systemu rzeczy? Czyż Bóg nie obrócił mądrości świata w głupstwo? 21 Skoro bowiem w mądrości Bożej świat nie poznał Boga przez swą mądrość, Bóg uznał za dobre, by przez głupstwo tego, co jest głoszone, wybawić wierzących."
Manipulujesz treścią Biblii.
Wersety, które podajesz nie znaczą wcale, że Bóg zniszczy mędrców i intelektualistów dla zasady..a tak to przedstawiasz.
Szukasz podpórki dla swojej głupoty w Piśmie Świętym? Takie rzeczy to nawet Szatan może cytowac na swoją obronę.
 
P

Pawian

Guest
Szukasz podpórki dla swojej głupoty w Piśmie Świętym?
Niezupełnie o to w tym wersecie chodzi.Raczej o to,że ludzkość nie poznała Boga pomimo swej "mądrości",chociaż Bóg nie poskąpił jej swego Objawienia przez swe dzieła i wspaniałe stworzenie.Dlatego Bóg porzucił drogę ludzkiej mądrości i obrał inną,naukę o ofierze Jezusa.NT naucza,iż jest to jedyna droga zbawienia obecnie.W I wieku gmina Koryntu była tego dowodem,gdyż nie należeli do niej w większości ani mędrcy,ani możni tamtego świata.Chodziło Apostołowi głównie o to,że Bóg nie potrzebuje ludzkiej "mądrości",gdyż źle użyta przysparza jeszcze więcej zła niż jej brak.Bóg ceni sobie posłuszeństwo swoim wskazaniom,nie mądrościom ludzkim.Przytoczyłem ten fragment gdyż zauważyłem,że psychologia i nauka jest dla ciebie autorytetem największym,a Biblia raczej nie.Pzdr.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Niezupełnie o to w tym wersecie chodzi.Raczej o to,że ludzkość nie poznała Boga pomimo swej "mądrości",chociaż Bóg nie poskąpił jej swego Objawienia przez swe dzieła i wspaniałe stworzenie.Dlatego Bóg porzucił drogę ludzkiej mądrości i obrał inną,naukę o ofierze Jezusa.NT naucza,iż jest to jedyna droga zbawienia obecnie.W I wieku gmina Koryntu była tego dowodem,gdyż nie należeli do niej w większości ani mędrcy,ani możni tamtego świata.Chodziło Apostołowi głównie o to,że Bóg nie potrzebuje ludzkiej "mądrości",gdyż źle użyta przysparza jeszcze więcej zła niż jej brak.Bóg ceni sobie posłuszeństwo swoim wskazaniom,nie mądrościom ludzkim.Przytoczyłem ten fragment gdyż zauważyłem,że psychologia i nauka jest dla ciebie autorytetem największym,a Biblia raczej nie.Pzdr.
rozumiem i po części się zgadzam. Jednak wszystko to tyczy się Boga i Biblii.
Apostoł Jan przestrzegał przed naiwnością i braniem wszystkiego za prawdę w kontekście nauczycieli - ludzi.
Berejczycy zawsze sprawdzali "jak się rzeczy mają".
Ja piszę o organizacji świadków jehowy, która składa się z wybitnych manipulantów a nie o Bogu.
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
rozumiem i po części się zgadzam. Jednak wszystko to tyczy się Boga i Biblii.
Apostoł Jan przestrzegał przed naiwnością i braniem wszystkiego za prawdę w kontekście nauczycieli - ludzi.
Berejczycy zawsze sprawdzali "jak się rzeczy mają".
Ja piszę o organizacji świadków jehowy, która składa się z wybitnych manipulantów a nie o Bogu.
widzisz Danielu,Organizacji tej udalo się to ,czego nie udało sie innym -są nauczycielami wszyscy członkowie.
ew.Jana 6:45)
45 Napisane jest u Proroków: ‚I oni wszyscy będą wyuczeni przez Jehowę’. Każdy, kto usłyszał od Ojca i się nauczył, przychodzi do mnie.
wzorem Berejczyków sprawdzamy w Biblii........czy tak sie rzeczy mają.
 
Do góry