glowonog napisał:
Poza tym wydaje mi się ta kara I tak za wysoka , za morderstwa są podobne kary . Powiedzmy szczerze morderstwo a pedofilia to jednak to drugie jest przestępstwem niższego kalibru niż morderstwo.
Jak Ci ktoś kiedyś wyr*cha 6-cio letnią córeczkę to inaczej będziesz śpiewał.
Sądy powinny działać obiektywnie , dla mnie może być to straszne I gnoja bym powiesił ale sądy I ogólnie wymiar sprawiedliwości powinien być obiektywny. Czyli moim zdaniem szkodliwość społeczna pedofila jest mniejsza niż mordercy. Oczywiście nie chce by ktoś bzykał dzieci.
Jak wczesniej pisalem problem nie był w karach a egzekowaniu ich. Gdyby policja prokuratura działały prawidłowo nie byłoby takiej afery. Cały aparat państwa jest tu winny.
Bianka napisał:
Moim zdaniem gra na emocjach ludzi tuż przed wyborami toczy się na zupełnie innym polu (może nie zupełnie), a mianowicie na straszeniu Żydami i ustawą o zwrocie mienia. To tam zbija się kapitał polityczny i tamtędy idzie uderzenie w PiS. Uważam też, że przez to PiS traci głosy na rzecz Konfederacji.
Temat roszczeń chociaż ważny, to mimo wszystko jest niszowy w kampanii. Tak na poważnie interesuje się nim część elektoratu prawicowego. Ostatnio PiS poczuł się wywołany do tablicy i zaczął uspokajać ws. tej ustawy 447 Just bo liczba zaniepokojonych trochę wzrosła i na Nowogrodzkiej wystraszyli się tym, iż Konfederacja rzeczywiście może im urwać tych cennych kilka procent. Z kolei na lewicowo-liberalnej stronie ten temat w ogóle nie istnieje. A to media tej strony stanowią największą część mainstreamu. Tam istnieje temat Kościoła. Jeśli już pojawi się tam jakiś mały artykuł o tej ustawie, to jako przykład na polski antysemityzm. Ani Schetyna, ani Biedroń, ani Zandberg nie wykorzystują 447 Just przeciwko PiS-owi. Nic. Zero.
Doceniam naszą jednorodność etniczną, ale nie uważam, że musi nam to zapewnić kościół
Ależ oczywiście. By to zapewnić nie jest potrzebny jakikolwiek fundament cywilizacyjny. Jednorodność etniczną może zagwarantować nawet każda forma współistnienia plemiennego.
To nie Boniecki, Sowa czy Pieronek, albo Gądecki, prymas Polak, Nycz, Dziwisz czy Jędraszewski albo Isakowicz-Zaleski, Tadeusz Guz, Oko, itd. mają cokolwiek zapewniać. Od zapewnienia ładu społecznego jest to czym Kościół jest jedynie depozytariuszem - czyli etyka chrześcijańska.
Stanowi, albo stanowił. Dla mnie to symbolika.
Jednak nie da się zaprzeczyć, że w innych częściach świata rozwija się mimo niesprzyjających warunków. Dziś ta symbolika prężnie idzie do przodu w Azji. Zachód stworzył tam potęgi gospodarcze inwestując 30 lat temu. Bez zachodnich pieniędzy w Chinach dalej byłaby bieda z nędzą. Dziś Zachód "eksportuje" tam swoją religię, która tworzyła jego kulturę i tożsamość.
https://www.ft.com/content/a6d2a690-6545-11e4-91b1-00144feabdc0
Dziś tam przenosi się centrum świata. A Zachód zostaje z długami, kryzysem gospodarczym i bez tożsamości, co z kolei generuje kryzysy społeczno-kulturowe.
Jako przykład podam Czechy. Oni mają świadomość tego, że multi-kulti to nic dobrego, my mamy taką samą świadomość i z kościołem nie ma to dziś nic wspólnego.
Lepszym przykładem jest Irlandia. Do niedawna równie katolicka co Polska. Tam Kościół się skompromitował, nie zdołano tego odwrócić i dziś Irlandia to kolejny lewacki poligon doświadczalny na Zachodzie.
Natomiast Czechy stanowią część cywilizacji łacińskiej i póki co są tego świadomi. Nie trzeba być religijnym by akceptować pewne oczywistości wypracowane przez 2000 lat budowania tożsamości europejskiej. Każdy, kto wychował się w naszym kręgu cywilizacyjnym posługuje się określonym kodem kulturowym. Dotyczy to ateistów, wierzących, agnostyków. To przewija się przez nasze systemy wartości, świadomość, stanowienie prawa. Na co dzień nie zwracamy na to uwagi, ale by to zauważyć wystarczy zetknąć się z inną kulturą. I Czesi to wiedzą. Przynajmniej jeszcze. To, że uważamy iż każda forma pedofilii jest skrajną patologią krzywdzącą dzieci i, że powinien być to pogląd uniwersalny moralnie, ma umocowanie właśnie w tych wartościach. W innych kręgach kulturowych na świecie bywa tak, że ojcowie wydają swoje ośmio- czy dziesięcioletnie córki za mąż.
Regresywna lub jak kto woli postępowa lewica mówi cały czas o tabu kulturowym, gdzie wg niej wyzwolenie człowieka polega na łamaniu tego tabu i przesuwaniu granicy. To, co uważamy za zjawiska patologiczne i skrajne mają mieć ten sam pozytywny wydźwięk co zjawiska pożyteczne. Ale nie potrzeba skrajnej lewicy u władzy, by wcielać podobne filozofie w życie. Skutecznie robią to centrolewicowi socjaldemokraci i... centroprawicowi chadecy.
3. maja Tusk ustami swojego nowego pupila oznajmił, iż "Kościół utracił moralne prawo...".
Jeśli utracił, to kto zatem zyskał owe prawo? Tęczowi sex-edukatorzy w szkołach? No i właśnie, szczytem hipokryzji jest to, że ci sami ludzie, którzy krzyczą "łapać złodzieja" wskazując na pedofilię w Kościele jednocześnie chcą wpuszczać systemowo do podstawówek miękką pedofilię w postaci edukatorów, którzy będą odpytywać uczniów z "przyjemności dotykania własnego ciała".
co do pupila tuska to nie chodziło mu o to kto zyskał te prawo moralne , ale o to że władze polskie większość partii politycznych boi się walczyć z tym co się dzieje w kościele. Mowie tutaj ogólnie o wszystkich rządach co były w ostatnich latach.
Rząd moim zdaniem powinien dać ultimatum , albo naprawiacie się albo robimy radykalne kroki zrywamy konkordat albo zwrot majtków itp.
Takim postępowaniem I brakiem reform traci autorytet moralny autorytet kościoła , moim zdaniem powiedział to dość ostro , ale była to prawda.
A co do przesuwania granic kulturowych to nie jest to wina lewicy a ogólnie zmian społecznych , 100 lat temu też granice się przesuwały np. Prawa wyborcze dostawały kobiety , zmiany o charakterze otwartości seksualnej , tolerancji też się zmieniały , do dzisiaj to trwa...
Lewica nie powstała samemu , ma w dzisiejszym świecie dużą rzesze fanów. Możesz co najwyżej mieć pretensje do ludzi , że popierają takie środowiska.
Myśle , że jest to związane ze zmianami kulturowymi jakie postępują w kierunku większej tolerancji.
Za 100 lat może być tak , że inne orientacje seksualne będą czymś normalnym , nawet ludzie będą sie dziwic , że kiedyś był o to ból dupy.