Człowiek może być w czymś lepszym od innego człowieka, to jest oczywiste.
Nie każdy przecież jest takim samym piłkarzem, piosenkarzem, tancerzem, analitykiem giełdowym, nauczycielem, policjantem, itd. Gdyby wszyscy byli sobie równi, to nie byłoby motywacji do działania, ambicji, ...sensu życia.
To dobrze, że różnimy się od siebie, a ktoś może wykazać się lepszymi lub innymi umiejętnościami od drugiej osoby.
Cała sztuka w tym, aby nie wykorzystywać swoich umiejętności do krzywdzenia drugiej osoby. Nie możemy poniżać innych i pokazywać, że są gorsi od nas, bo nie ma gorszych i lepszych. Wszyscy jesteśmy równi i każdy z nas może wykazać się czymś wyjątkowym.
Drugą rzeczą jest fakt, że wiele osób uważa się za lepszych. Dla mnie to "normalność" w dzisiejszych czasach, którą to "patologię" należy minimalizować. Leczenie społeczeństwa należałoby zacząć od samego siebie i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy aby my sami jesteśmy w porządku :mruga: