Po jakim czasie zaszłyście w ciążę?

[pamela a]

A ktory to juz miesiac dopisany??My juz jestesmy pod opieka teraz czekamy na moja @ i wtedy zaczynaja sie intensywne dzialania z pomoca lekarzy

8 miesiąc...Niby nie aż tak długo, ale mi się dłuży jak nie wiem
Póki co dostałam skierowanie na badania hormonalne, jak bedzie ok, to "zajmiemy sie narzeczonym" jak to powiedział mój ginekolog

 

[miska19]

8 miesiąc...Niby nie aż tak długo, ale mi się dłuży jak nie wiem
Póki co dostałam skierowanie na badania hormonalne, jak bedzie ok, to "zajmiemy sie narzeczonym" jak to powiedział mój ginekolog

Nie martw sie, medycyna jest w tych czasach zaawansowana, wiec nawet jakby bylo cos nie tak, to przepisza Wam cos i zajdziesz w ciaze

 

[pamela a]

Nie martw sie, medycyna jest w tych czasach zaawansowana, wiec nawet jakby bylo cos nie tak, to przepisza Wam cos i zajdziesz w ciaze

Póki co to się aż tak bardzo nie martwię, chociaż są chwile mam najczarniejsze scenariusze przed oczyma (nie wszystko da sie wyleczyc), ale taki juz urok hipochondryczki, pesymistki i paranoiczki w jednym

 

[miska19]

Póki co to się aż tak bardzo nie martwię, chociaż są chwile mam najczarniejsze scenariusze przed oczyma (nie wszystko da sie wyleczyc), ale taki juz urok hipochondryczki, pesymistki i paranoiczki w jednym

Wiem, ze nie wszystko da sie wyleczyc, ale latwiej nawet cokolwiek wyleczyc gdy jest sie optymista Wiec glowa do gory Sa ludzie ktorym nawet po wielu latach udalo sie i maja dziecko, wiec spoko

 

[kasia1648]

Kurcze 8 miesiac to jeszcze nie ma takich zmarwtienNam w lutym minie 18 miesiac i nadal nic,a juz duzo bylo robione...

Wiem,ze to nie latwe sie nie martwic bo sama na poczatku se wmawialam,ze cos ze mna nie tak,ale badania mnie pocieszyly bo wyszlo,ze jestesmy zdrowi

My zaufalismy klinice i zobaczymy co wyjdzie

Zycze dwoch kresek i glowa do gory nie tym razem to nastepnym sie uda

 

[pamela a]

Kurcze 8 miesiac to jeszcze nie ma takich zmarwtienNam w lutym minie 18 miesiac i nadal nic,a juz duzo bylo robione...

Wiem,ze to nie latwe sie nie martwic bo sama na poczatku se wmawialam,ze cos ze mna nie tak,ale badania mnie pocieszyly bo wyszlo,ze jestesmy zdrowi

My zaufalismy klinice i zobaczymy co wyjdzie

Zycze dwoch kresek i glowa do gory nie tym razem to nastepnym sie uda

No wiem, że 8 miesiąc to jeszcze nie aż tak długo, ale sama wiesz jak to jest...
Chyba też muszę sie jak najszybciej przebadać i mojego mężczyznę też wysłać, wtedy będę spokojniejsza, jak badania bedą ok to będę mogła kontynuować starania bez stresu, że znowu sie nie udało

Powodzenia

 

[Aulelia]

Pamela a, głowa do góry! Pod wpływem tych badań hormonalnych powinno się poprawić. Zostaje jeszcze in vitro...

 

[kinioque]

Hej, znam Twój ból, u mnie było tak samo i mam już dwa aniołki niestety. I co ciekawe, wszystkie badania wyszły wprost spiewająco. I gdzie jest problem? A Ty do jakiej kliniki się wybierasz? Mogę Ci podpowiedzieć wspaniałą Pania doktor, która na pewno się Tobą zajmie, gdybyś potrzebowała. A co do klinik-to w Lublinie powstaje własnie pierwsza klinika naprotechnologii-słyszałaś o tym? Może warto spróbować?Pozdrawiam!

 

[miska19]

Ja mam nadzieje, ze za x lat nie bede miec takich problemow nie bede miec (mimo ze mam policystyczne jajniki), ale bede dobrej mysli Glowa do gory dziewczyny

 

[kasia1648]

Ja mam nadzieje, ze za x lat nie bede miec takich problemow nie bede miec (mimo ze mam policystyczne jajniki), ale bede dobrej mysli Glowa do gory dziewczyny

W tych czasach coraz wiecej par ma problemy z zajsciem...

A mam pytanie jak to wyglada w polsce leczenie w klinice??Czy pokrywa cos kasa chorych??Czy wszystko trzeba samemu oplacic?

 

[pamela a]

Pamela a, głowa do góry! Pod wpływem tych badań hormonalnych powinno się poprawić. Zostaje jeszcze in vitro...

Mam nadzieje, ze jak będę miała głowę spokojniejszą dzięki dobrym wynikom, to wynik starania też w końcu będzie


Piszecie o in vitro, klinikach... Kurcze, póki co to nawet o tym nie myślę, też słyszałam, że do roku nie ma się czym martwić...
Tyle, że kiedy co miesiąc pojawiają sie bóle miesiączkowe, to towarzyszy im z miesiaca na miesiąc coraz większa frustracja i zwykła zazdrość- innym sie udaje, a mi znowu nie, podsycane jest to dodatkowo faktem, że w mojej miejscowości rodzinnej co trzecia jest w ciąży, albo niedawno urodziła, no i PMSem

Zawsze mi sie wydawało, że po odstawieniu antykoncepcji raz dwa, i już sie zajdzie, a tu jednak nie ma tak łatwo

 

[Aulelia]

Wiesz, ja słyszałam, że stres nie sprzyja staraniom się o dziecko, bo wtedy seks staje się mechaniczny. Ale nie mogę Ci nic więcej powiedzieć, najlepiej poradzić się seksuologa bądź ginekologa.

 

[Madzia310588]

tak słyszamam to samo...z sexsu powinnismy brać przyjemność ale nie zawsze tak jest...właśnie wtedy kiedy bardzo chcemy dziecka a miesiąc po miesiacu nic nasze starania nie dają...wtedy zaczynamy własnie się kochać jak roboty myslać tylko czy tym razem nam się uda...a im dłużej czekamy na dziecko tym gorzej...i też dużą rolę odgrywa tu wiek...i nasze podejście to tego...

 

[sztymcia777]

7 miesiac starania i sie udalo! Dziewczyny, nigdy nie mozecie przestac wierzyc i najlepiej to nie myslcie o tym podczas kochania sie ze swoim mezczyzna! Do tej pory nie wiem jak to sie stało, ze nam sie udalo ale ciesze sie bardzo i trzymam za was kciuki bardzo mocno!!!!!

 

[Shantelle94]

Ja zaszlam w cize przez przypadek....(mam 16 lat dopiero) obliczalam dni plodne i nie plodne no ale widac obliczenia zle mi wyszly i wpadlam... ale chce urodzic bo dziecko to dar ktory trzeba uszanowac gdyz nie kazda kobieta ma szczescie zajsc w ciaze

 

[Madzia310588]

moi wszyscy znajomi myślą że moja ciąża to wpatka ale wcale tak nie było oni nie wiedzą jak długo staraliśmy się o nasze dziecko i już jak traciliśmy nadzieje myśleliśmy że może coś ze mną jest nie tak lub z moim partnerem zrobiliśmy badania ale nic w nich nie wyszło lekarz powiedział żebyśmy a raczej ja żebym nie myślała cały czas o tym...i tak zrobiliśmy pojechaliśmy na tydzień w góry na chwile zapomnieliśmy o tym wszystkim i się udało zaszłam w ciąże stres po prostu też jest częstym powodem tego że nie możemy zajść w ciąże nigdy się nie poddawajcie dziewczyny róbcie wszystko żeby wasze marzenia zostania mamą się spełniły tak jak moje trzymam kciuki

 

[blondyna90]

Jakieś 4 miesiące

 

[pamela a]

A u mnie kolejny miesiąc minął...

 

[sztymcia777]

pamelka nie poddawaj sie, trzymam za Ciebie kciuki

 

[pamela a]

Dzięki Ale chyba póki co odpuszczam na jakis czas, bo mam już dość wyczekiwania miesiączki, a raczej jej braku, kolejnych rozczarowań, męczy mnie już to, bo nie umiem wyluzować