Pierwszy krok :P

niveika

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2008
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Łódź
Dochodzę do wniosku, że kobieta nie powinna podchodzić do mężczyzny który jej się podoba. Powinna poczekać na jego krok. Wiem, że to już od dawna nie jest aktualne, żyjemy w XXI wieku ale...co wy o tym sądzicie?
 

Kenryl

Zły Nocny Bombowiec
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
1 426
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Warszawa
Głupota jak dla mnie. Podejdź i się nie krępuj jeśli Ci się jakiś facet podoba. Nikt nie będzie na to patrzył jak na jakieś przestępstwo.
 

niveika

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2008
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Łódź
Ja nie pytam: "Czy mam podejść?". Już to zrobiłam. Stąd wniosek :)
 

Krzywy

Nowicjusz
Dołączył
24 Grudzień 2007
Posty
220
Punkty reakcji
0
Wiek
34
A z Ciebie idotka :mruga:
Masz ochote, chcesz go ?? Działaj. Jak by kobieta sama do mnie przychodziła to bym był happy. A tak zawsze muszę sięnapracować, a potem wychodzi że to nie ta jakiej szukam :D

Tylko rób to z głowa a nie: "Cześć mały, czy chciałbyś sięze mną spocić w wystepię reklamowym" Powtórz ?
 

Victor_

Nowicjusz
Dołączył
4 Czerwiec 2008
Posty
561
Punkty reakcji
2
Wiek
30
Miasto
Za Tobą ;)
Jak nie podejdziesz do gościa, który Ci się podoba to znajdzie się inna która to zrobi i Ci go sprzątnie sprzed nosa. Proste. ;)
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
Mi to tam zwisa. Zwykle laski jak chcą to i tak nie podejdą. Bo po pierwsze same nie mają odwagi (boją się tak samo jak wiekszość nieśmiałych facetów - ale one w przeciwieństwie do mężczyzn mają świetną wymówkę: "nam nie wypada"), po drugie przyjeło się, że to facet podrywa - to też wynik ewolucji. A co do równouprawnienia to tu raczej chodzi o równy dostęp do zawodów, równe możliwości rozwoju kariery, kształcenia, zarobków etc. Ja tu bym podrywu nie mieszał.

J.B

EDIT: jak jesteś przystojny to masz duże szanse, że będą podchodzić... po kilku piwach w klubie ;) Na trzeźwo i tak te laski mają za dużego stracha :)
 

eglise

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
745
Punkty reakcji
0
Hmm.. A czemu dziewczyna ma nie podejść?.. Dla mnie to raczej 'normalna' rzecz..
 

YoMan

Narcyz :)
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
4 475
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Włoszczowa
Jak nie podejdziesz do niesmialego faceta (80% gosci) to sie nie poznacie. Tak wiec lepiej byście wyszly podchodzac pierwsze ;)
No chyba ze czekacie na normalnego (prawdziwego) faceta. Ale wtedy przydałoby sie byc ladna ;)
 

RdK16

Nowicjusz
Dołączył
8 Czerwiec 2007
Posty
367
Punkty reakcji
7
Wiek
32
YoMan fajnie to ujeles (szczegolnie ostatnie zdanie). A co do tematu, to czemu niby mialaby nie podchodzic? To tak samo jakby na imprezce nie moglaby poprosic chlopaka do tanca (nie mowie tu o oficjalnych przyjeciach)
 

YoMan

Narcyz :)
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
4 475
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Włoszczowa
Tak jak juz pisal J.B, kobiety tez sa niesmiale, ale maja na to lepsze usprawiedliwienie :)
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
Według obecnych badań różnego stopnia nieśmiałość odczuwa około 70% mężczyzn. I ten odsetek rośnie z roku na rok o około 1%. Raczej mało pocieszające.

J.B
 

Szklista

niekonwencjonalna
Dołączył
14 Marzec 2006
Posty
1 704
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wieje wiatr?
Aj, tam nie powinna. Jasne, że powinna. Faceci wolą konkrety, a nie jak przez 8 h patrzysz się na niego ze stolika na drugim końcu knajpy. Staje się to wkurzające i facet prędzej czy później uzna, że jestes idiotką.
Albo podejdziesz do niego z głupią gadką, bądź od razu zaczniesz się kleić - to samo co w powyższym.
 

niveika

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2008
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Łódź
W dzisiejszych czasach dużo dziewczyn przejmuje inicjatywę. Mam wrażenie, że za dużo. Chłopaki zrobili się teraz tacy dziewczęcy. Niektórzy mówią o równouprawnieniu ale dlaczego mężczyźni Tak rozumieją równouprawnienie. Spróbowałam poznać chłopaka w ten sposób i później czułam się jakoś dziwnie, nienaturalnie, jakbym nad nim dominowała. Wiem, tradycjonalistka!
 

O.N!

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2009
Posty
263
Punkty reakcji
2
Mi to tam zwisa. Zwykle laski jak chcą to i tak nie podejdą. Bo po pierwsze same nie mają odwagi (boją się tak samo jak wiekszość nieśmiałych facetów - ale one w przeciwieństwie do mężczyzn mają świetną wymówkę: "nam nie wypada"), po drugie przyjeło się, że to facet podrywa - to też wynik ewolucji. A co do równouprawnienia to tu raczej chodzi o równy dostęp do zawodów, równe możliwości rozwoju kariery, kształcenia, zarobków etc. Ja tu bym podrywu nie mieszał.
Spójrz od czego to równouprawnienie się zaczyna, ruch dąży do zunifikowania obu płci:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Czo...ml?ticaid=17736
...i nie mamraj że chodzi tu możliwości rozwoju kariery, za kilka lat będzie jeszcze więcej wstydliwych chłopczyków, a zaczynając od dziś i szczytnych haseł feminizmu.
4 to może być już za dużo.J.B
4 piwa to chłopaki dopiero zaczynają się bawić. Nie powiem jak jeszcze mieszkałem w akademiku to do nocy potrafiło się wypić 12 piw, i na drugi dzień pójść porobić notatki na wykładzie. Nie jest tak źle chociaż nie polecam podrywać :)
 

RaFi777

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
194
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lbn
Moim zdaniem jeśli kobieta podeszłaby do mnie to byłoby to normalne tak samo jakbym ja podszedł do niej prędzej czy później, chyba że bym do niej mięty nie czuł lub jakiejś wanilii:) "zasady" podrywu są podobne w przypadku obu płci, lecz tak jak już to zostało wspomniane dominuje stereotyp, który mówi że to facet powinien pierwszy wychodzić z inicjatywą... nie wiem szczerze dlaczego:/
 
Do góry