pierwsza gitara elektryczna

fink

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
Witam. Interesuje sie bardzo kupnem gitary elektrycznej ale niezbyt sie na tym znam wiec prosilbym o pomoc osoby bardziej doswiadczone w temacie :p
Bedzie to moj pierwszy elektryk a zastanawiam sie pomiedzy dwoma:
-Epiphone LP 100 ok. 835zl.
-Fender Squire Affinity Stratocaster ok. 645zl
roznica polega na tym ze pewnie wszyscy powiedza ze lepszy jest LP 100 ale jest drozszy a mi zalezy na kasie wiec w miare mozliwosci prosilbym o jakies konkretne opinie dotyczace tych gitar. Przy okazji chcialbym wiedziec jaki piecyk kupic najlepiej do tego rodzaju gitar do 250zl
chodzi mi o lagodnego roka muze w stylu Green Day, Simple Plan...
 

Heretyk8

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
35
rzeczywiscie slusznie przewidujesz, że epiphone lepszy bo drozszy, nie grałem na zadnym wiec nie powiem bezpośrednio, ale patrzac na dane, to mogę powiedzieć, że Epi nadaje sie lepiej przede wszystkim do mocniejszego grania (drewno i przetworniki humbucker). Jednak w kwestii samego drewna fender też nie jest zły.
Co do wzmacniaczy to moge polecic Laney'a HCM15R którego sam posiadam i w sumie jedyne co mam mu do zarzucenia(poza moca ale ejst on z przeznaczeniem raczej do domu ;)) to taki sobie rpzester. Jego wada ejst to ze został wycofany ze sprzedazy ale mysle ze na aukcjach jest do zdobycia ;). poza tym mozesz sie porozglądać się za jakims peavey'em np peavey solo (nie rgałem ale muszę patrzec głownie na twoj rpzedział cenowy.
Ogolnie w kwestii porad polecam forum sklepu muzyczny.pl jak i sam sklep moge smiało polecić bo korzystałem ;)
 

fink

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
jeszcze mam dodatkowe pytanie... czym sie wlasciwie rozni affinity od standard i affinity od fat strat affinity? ktore sa lepsze?
prosze o wyrozumialosc bo jestem w tym zielony :D :p
 

Heretyk8

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
35
W sumie fajnie by było gdybyś zarzucił jakimiś linkami do sklepów bo usiłuje coś znaleźć, ale niezbyt mi to idzie obecnie a z pamieci nie pdoam Ci różnic. Nie ejstem ekstra specem iancej mowiąc tylko gościem który spędzil trochę czasu na forach muzycznych szukając gitary dla siebie ;) ianczej psiząc - rzuć konkretnymi linkami a chętnie odpowiem ;)
 

NoCaster

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2007
Posty
146
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Legnica
epiphone (podróba gibsona) i squier (podróba fendera) to dwie rózne gitary, różne brzmienia... obsłuchaj sie na YouTube czy gdzieś indziej jak one brzmia (najlepiej to samemu w sklepie muzycznym) , co Ci sie bardziej podoba...

na modelach squiera sie nia znam, bo mnie one nie interesują (oprócz tych starych "vintage" z lat 80, miodzio :D )

FAT oznacza, że ma humbuckera zamiast singla przy mostku...

za 250zl kupisz pierdzawkę a nie piec :p
ja jeszcze się męczę na małym marshallu mg15 (na początek dobry - popatrz za używanym), ale jak uzbieram kasę to przerzucam się na lampę - JTM-60
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Humbucker= mocniejsze, ostrzejsze brzmienie, co może się przydać przy muzyce, którą masz zamiar grać, więc wersja fat jak najbardziej odpowiada. Z tego co widzę to gitarką, która najbardziej powinna przypaść Ci do gustu jest Epiphone (dwa HB robi swoje) a i jest zdecydowanie lepiej wykonany. Różnica w cenie nie jest wielka, więc myślę, że warto dołożyć te parę złotych. Piec za takie pieniądze? Poszukaj lepiej używanego.
 

fink

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
jesli chodzi o piec to zamierzam kupic w granicach 15W do domowego grania wiec mysle ze cos sie powinno znalezc w zakresie do 250 tylko nie wiem jakie sa najlepsze do tego rodzaju gitar :D
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
To nie ma związku z rodzajem gitar. Takie tanie piecyki i tak zbytnio sie od siebie nie różnią, więc raczej nie kombinuj. Przejdź się do lokalnego muzycznego, sprzedawca na pewno Ci podpowie.
 

Heretyk8

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
35
No i w sumie NoCaster rucił Ci dwiema dobrymi radami bo używaną gitarkę można naprawdę dobrze trafić a i sam piecyk nie do pogardzenia w tej klasie ;)
 

fink

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
9
Punkty reakcji
0
no mozna znalezc dobra gitarke ale trzeba sie w tym troche bardziej orientowac a poza tym na allegro nie ma zbyt wielu ciekawych uzywanych gitar w tym zakresie cenowym. Moze ktos ma jeszcze jakies przemyslenia co do podanych przeze mnie gitar?
 

Aris14

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
witam. Chciałbym sie nauczyc grac na gitarze i w przyszlosci grać w zespole muzycznym (wesela itp.) jestem w temacie gitar zielony i nie wiem jaka gitarka bedzie lepsza elektryczna czy elektryczno- akustyczna? I nie wiem ile trzeba na to wywalic siana bo widze ze na allegro sa gitary po 200-300zl ale z nich chyba nic dobrego na dluzsza mete nie bedzie. szukam w miare dobrej gitary w przystepnej cenie powiedzmy do 700-800zł
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Najpierw się naucz grać. Kup taniego klasyka za 200 złotych i ćwicz. Myślisz, że kupisz gitarę i po dwóch tygodniach będziesz grał w zespole? Chłopie ja gram od jakichś dwóch lat i średnio się czuję w kwestii grania przed publiką. Dobry elektryk to 1000 zł co najmniej. Ale najpierw skup się na nauce. Kup gitarę klasyczną i się ucz. Nie polecam zaczynania od gitar z metalowymi strunami bo tylko sobie palce pozdzierasz a i tak nic z tego nie będzie.
 

Aris14

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
No dobra POWIEDZMY ze juz umiem grac i jaka gitare polecalbys do takiego zespolu?
 

Heretyk8

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Ok. Człowiek jest zdecydowany, że nauczy się grać, więc przyjmijmy jego założenia ;) Chociaż polemizowałbym co do zdzierania sobie palcow jako jedynego efektu używania gitary akustycznej przy nauce. Choc rzeczywiście z pcozatku ejst ciężko to potem palce staja się niezwykle silne ;) Trzeba tylko trochę pracy :)
Mówisz o weselach czyli takim regularnym w miarę graniu za pieniądze (swoją drogą podziwiam bo tam jest naprawdę gra długodystansowa jednak). Ja bym osobiście wybrał gitare elektryczną gdyż brzmieniowo jest jednak bardziej wszechstronna.
A co do konkretnych modeli to nasunęła mi się w prosty sposób wymieniania powyżej Fender Squire Affinity Stratocaster. W sumie gitarka niezgorsza jak na ten przedział cenowy, brzmienie raczej lekkie (bo cięzkiego Ci nie bedzie raczej tzreba) a i stylowo ni razi w jakis sposób. Po prostu rpzyjemnie a i nie najgorzej ;)
 

Aris14

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
No gra na weselu napewno nie jest łatwa chociaz moze sie tak wydawać. Bo ej niby gra... zagra trzy kawalki i idzie na 10-15min przerwy tylko z pozoru to jest łatwe. Byłem ostatnio na weselu to o 3 godzinie gitarzysta juz prawie caly czas siedzial a nie stal z gitara taki byl zmeczony a perkusista wydawalo sie ze spi przy perce a rece same pracują. Gral z zamknietymi oczami. Tak więc widzialem ze niby niepozornie latwa praca tak potrafi zmeczyć...

Ale pomimo tego grali super do samego konca ;)

a tak apropo jak pojde do muzycznej na klasyku na poczatek to bede musial isc osobno na elektryka?
 

Heretyk8

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Powiem tak - podziwiam ludzi którzy ucza się grac klasycznie w szkole muzycznej :) A co do gitary elektrycznej - duzo łatwiejsza jest rpesiadka z akustyka niz z kalsycznej i rzeczywiście trzeba się troche przestawić, bo gra si nieco ianczej ale ejst to do zniesienia (zwłaszcza jesli grało się i na akustyku pseudorockowe kawałki ;P)
 

Aris14

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
To chwila bo juz calkiem nie wiem. chce grac w zesple na gitarze elektrycznej jak mi tu poradziliście ze wlasnie taka jest lepsza to mam iśc do muzycznej na klasyka czy akustyka?
 
Do góry