No ale chyba nie zaprzeczysz Raoul D, że wygląd i pierwsze wrażenie na początku grają największą rolę i to po tym na początku oceniamy człowieka? No, chyba, że ty od razu potrafisz wejrzeć we wnętrze danego człowieka. Jeśli tak, to ja rzeczywiście chylę czoła i uznaję Twoją wyższość nade mną-zwykłym-zwierzem.
Effatha, nie sądzisz że on mógł mnie obrazić?
Nie zawsze, ale najczęściej tak. Najpierw się ocenia wygląd, a potem patrzy się na osobowość. Lecz nie znaczy to, że wygląd jest ważniejszy, i że osobowością nie można nadrobić wizualnych "zaległości".
Z tego co pisałeś, osobowość nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia, więc porównanie do zwierzęcia jest tutaj jak najbardziej na miejscu.
Czyli jak jakaś dziewczyna mi się bardzo podoba i mam na coś ochotę, to już grzech? Oj, to ile razy ja grzeszę w ciągu dnia. :mruga:
tak, tak znów spotykam się z takim podejściem Victora do atrakcyjności fizycznej, a wnętrza człowieka.
I co złego jest w naturalnym odruchu?
Jest naturalny, każdy zdrowy chłop tak powie, także nie wymyślaj.
Za to że przyznałem armusience rację, czy za to że napisałem, że obrażania się (przynajmniej za takie pierdoły) jest głupotą?
Tak jak piękno ciała ludzkiego może zachwycać,tym bardziej zachwyca piękno duchowe,kultura języka,poprawna polszczyzna bez wulgaryzmów.Ja donosicielstwem się nie trudnię,tylko apeluję do Twojego dobrego(o czym nie wątpię)wychowania.Pozdrawiam i życzę unikania wulgarnych i ordynarnych słów w postach.
Zapamiętam, a teraz mógłbyś odpowiedzieć na moje pytanie. Czy może jak zwykle wolisz unikać odpowiedzi.
"gatunek"-to słówko bardziej pasuje do świata zwierząt.